reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
No kochane na bloga marsz!!! Konik do wygrania ;-)
Widziałam :-), fajny taki poczochrany :-D.

Krolcia, świetne, najbardziej podoba mi się piąte zdjęcia z tą gromadką :tak:, a ten biały nie ma czerwonych oczu! Czy to tak tylko na zdjęciu nie widać? :confused: Zdjęcia ogonków aż na szóstej stronie wylądowały :-D, bo się widzę As rozpisała na temat dogoterapii ;-). Ten szary to co to za rasa <na 4tym zdjęciu>? Na ostatnim kapturek taki jak mój :-):-):-p. Śliczności. Teraz to będę T głowę suszyć :blink:. Już wczoraj mu suszyłam, że bierzesz dumbo i powiedziałam, że mu pokarze. Mam nadzieję, że się zakocha :-D.
As, Ty żadko wpadasz ale za to jak wpadniesz to tyle postów nawalisz :szok::-D:tak::-).
o masz i mi się przypominało, że Cleo muszę zmienić... heh. Zrobię T przed powrotem T z brudu nikt nie umarł :-D. Zresztą co trzy dni jej sprzątam.
 
Pięknooości nie!?

Co to za rasa...pojęcia nie mam:-D. Wszystkie cztery upolowane w sklepach. W tamtym czasie nie było wyboru jeśli chodzi o rasę. Białe miały czerwone oczki tylko na zdjęciu tak ładnie wyszły.
Ta szara ślicznotka to jako jedyna miała do końca taką oseskową mięciusią sierściuchę(ponieważ była nieco dłuższa i zawsze zwichrowana to teraz mając taką wiedzę, myślę, że mogła mieć coś w genach z rex'a). Jedna z córek to odziedziczyła ta zupełnie czarna.:tak:
 
Justa, była i wsiąkła :rolleyes2::rofl:.
A Ty zadania miałaś robić . :-p Do zadań, bo będziesz w czarnej pupci! :-D
100 lat dla Fifiego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Podłączam się do życzeń dla Fifiego. Wszystkiego najlepszego ! Moja Jula z 7 października.:tak: Z resztą kiedyś pisałyśmy na jednym wątku. ;-) Spłodzona w Sylwestra , urodziła się w II rocznicę naszego pożycia małżeńskiego. :-D

A tak w ogóle to ani słowa uznania od Ciebie nie widzę:dry::-p! Na temat zdjęć moich starych ogonecków!!! Nie ładnie! Pozachwycać się MARSZ!
:-D:-D:-D:-D:-D:-D

No kochane na bloga marsz!!! Konik do wygrania ;-)
To zadzieram kiecę i lecę.
Pięknooości nie!?
Nooooo, zwłaszcza ten gigant.:-D

Fanta pożałowałam ci kopytek i sama se zrobiłam. :-p Z mielonym , he , żeby nie było, żem ściągara. :-D
Jak poszłam śniadanie robić to utknęłam przy robieniu obiadu. :dry:
Już po 12:00? :szok:
 
Pięknooości nie!?

Co to za rasa...pojęcia nie mam:-D. Wszystkie cztery upolowane w sklepach. W tamtym czasie nie było wyboru jeśli chodzi o rasę. Białe miały czerwone oczki tylko na zdjęciu tak ładnie wyszły.
Ta szara ślicznotka to jako jedyna miała do końca taką oseskową mięciusią sierściuchę(ponieważ była nieco dłuższa i zawsze zwichrowana to teraz mając taką wiedzę, myślę, że mogła mieć coś w genach z rex'a). Jedna z córek to odziedziczyła ta zupełnie czarna.:tak:

kurczę pewnie! cuda! śliczne ogonki :-)
coś z rex'a? kurczę na początku mają takie super futerko mięciusie i milusie, a potem im sztywnieje :dry: ale i tak są śliczne. Już myślałam, że Ci się ewenement trafił i nie miał czerwonych oczu. Mi się fuuz'y nie podobają aż mnie ciary przechodzą jak je widzę, choć ciekawa jestem jakie są w dotyku :tak:. Ze słyszenia niby aksamitne :-p.
Dobra kochane. Uciekam do obowiązków :tak:. Młody za godzinę na drzemkę idzie, mam nadzieję, że sąsiad do tego czasu przestanie wiercić.
Miłego dnia!

<edit>

no proszę kogoż moje oczyska widzą :-D
Justa, wiem, wiem. Podchodzę do tego jak pies do jeża :-p. Tyż kopystki jadłaś. Na zdrowie niech Ci będzie :tak:. Obiad już też masz?
Ja dziś na obiad czasu nie mam. Ugotuje makaron, podsmażę parówki, dorzucę makaronu, wrzucę jajko, doprawię wegetą, dam oregano, ketchup i zapiekanka z patelni będzie :-)
 
Ostatnia edycja:
hej doskonale Cie rozumiem,bo ja po macierzysnkim powiedzialam,ze wracam do pracy. Umowilam sie z moim pracodawca,ze wroce na weekendy,bo tak P ma wolne i moze zostawac z corcia. Moj pracodawca sie zgodzil,a jak przyszlo co do czego to pracy nie ma,tyle tylko,ze jestem zatrudnion,ale jak pracuje 2 dni w miesiacu to rekord;/ poskladalam podanie gdzie tylko sie dalo i czekam,ale to siedzenie w domu moze czllowieka w depresje wpedzic.
 
Czy lubicie to siedzenie w domu?
Po urodzeniu drugiego dziecka zostałam zmuszona do siedzenia w domu i czuję się jak w więzieniu, codziennie myślę tylko o tym żeby iśc do pracy i moc w końcu odpocząc.
Czasem zastanawiam się jak wytrzymujecie 10 lat żyjąc życiem innych, a nie swoim?
Wiadomo każdemu odpowiada cos innego...

hej doskonale Cie rozumiem,bo ja po macierzysnkim powiedzialam,ze wracam do pracy. Umowilam sie z moim pracodawca,ze wroce na weekendy,bo tak P ma wolne i moze zostawac z corcia. Moj pracodawca sie zgodzil,a jak przyszlo co do czego to pracy nie ma,tyle tylko,ze jestem zatrudnion,ale jak pracuje 2 dni w miesiacu to rekord;/ poskladalam podanie gdzie tylko sie dalo i czekam,ale to siedzenie w domu moze czllowieka w depresje wpedzic.

Drogie nowe mamusie zapraszam was na główny wątek, gdzie jest nas mnóstwo z niemal identycznym problemem : https://www.babyboom.pl/forum/mamy-...ch-z-dziecmi-3423/index14717.html#post9063641
Temat przenoszę na wątek główny , a was Drogie Mamy zapraszam do zapoznania się z Regulaminem obowiązującym na wątku "Mamy będące w domu" : https://www.babyboom.pl/forum/mamy-bedace-w-domu-f123/regulamin-ogloszenia-moderatorow-37533/
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry