reklama
gosiaczek1973
potrójna mamuśka
A ja dziś spałam do 10, normalnie aż wstyd.
Mój mąż dziś w nocy wstał chyba o3 i o 4 wyszedł z domu na kuter Mu się zachciało, będzie dorsze łowił, lubi to.Jak się ubierał to mnie zbudził w nocy i dlatego chyba musiałam swoje odespać, moje dziewczyny same sobie wstały, zrobiły śniadanko, i zaczęły sprzątać w swoich pokojach, jak to w sobotę.
Ja teraz zabieram się za sprzątanie, pranie, muszę wykąpać dziś psy, ale to wieczorkiem zrobię, wcześniej jakieś zakupy, potem obiad.
W sumie u mnie sobota to dzień jak codzień, tyle tylko że z dziewczynkami a nie sama, fajnie chociaż można pogadać z kimś, a tak w tygodniu to tylko ja mówię a psy mnie słuchają,hihi.
Miłej sobotki.Pa
A tak w ogóle to ja się ujawnię oto ja i moje dziewczynki.
mam nadzieję że uda mi się wstawić fotkę.

Mój mąż dziś w nocy wstał chyba o3 i o 4 wyszedł z domu na kuter Mu się zachciało, będzie dorsze łowił, lubi to.Jak się ubierał to mnie zbudził w nocy i dlatego chyba musiałam swoje odespać, moje dziewczyny same sobie wstały, zrobiły śniadanko, i zaczęły sprzątać w swoich pokojach, jak to w sobotę.
Ja teraz zabieram się za sprzątanie, pranie, muszę wykąpać dziś psy, ale to wieczorkiem zrobię, wcześniej jakieś zakupy, potem obiad.
W sumie u mnie sobota to dzień jak codzień, tyle tylko że z dziewczynkami a nie sama, fajnie chociaż można pogadać z kimś, a tak w tygodniu to tylko ja mówię a psy mnie słuchają,hihi.
Miłej sobotki.Pa
A tak w ogóle to ja się ujawnię oto ja i moje dziewczynki.
mam nadzieję że uda mi się wstawić fotkę.

anaconda27
styczniówka2006
Oj dziewczyny, dziewczyny ale wam to dobrze tyle możecie pospać, mnie codziennie Majka budzi ok.godz.7, a jutro po tej zmianie czasu to o szóstej zapewne wstanie, już jestem tym przerażona.



Ja Majkę ubierałam zawsze tak jak siebie, bo ja jestem straszny zmarzluch i jak mi było ciepło to jej na pewno też.
U mnie znowu przejścia z teściową i dałam dzisiaj mężowi ultimatum albo do grudnia się stąd wyniesiemy albo ja wracam do mamy. Nie wiem czy dobrze robię ale już dłużej tego nie zniosę i czuję że najwyższa pora to zmienić:-
-
-(




Ja Majkę ubierałam zawsze tak jak siebie, bo ja jestem straszny zmarzluch i jak mi było ciepło to jej na pewno też.
U mnie znowu przejścia z teściową i dałam dzisiaj mężowi ultimatum albo do grudnia się stąd wyniesiemy albo ja wracam do mamy. Nie wiem czy dobrze robię ale już dłużej tego nie zniosę i czuję że najwyższa pora to zmienić:-
Sikoreczka współczuje.Oby dzieci wyzdrowiały.JA już po zabiegu, nie było tak żle tylko troszke mi się w głowie zkręciło.Ale nadzerka poszła precz:-)Małemu krew pobrali i wyniki 5 listopada, wtedy będzie wiadomo co z tymi cholernymi próbami wąątrobowymi.Teraz śpi a ja mykam myć naczynia.Mały kupka samą wodą, lakcid i dieta lekkostrawna w akcjii.Wygląda mi to na biegunke przy zębach bo poza tym wesoły i szczęśliwy jak zawsze.
Dobrze,że przypomiałyście o zmianie czasu, z głowy mi wyleciało.Boże mam nadzieje, że Lolo nas nie obudzi o 4
Dobrze,że przypomiałyście o zmianie czasu, z głowy mi wyleciało.Boże mam nadzieje, że Lolo nas nie obudzi o 4

iwona.c28
Mama Natali i Kuby
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2007
- Postów
- 5 618
GOSIACZEK fajna laska z ciebie wygladacie na tym zdjeciu jak kolezanki a nie matka z corkamiMiłej sobotki.Pa
A tak w ogóle to ja się ujawnię oto ja i moje dziewczynki.
mam nadzieję że uda mi się wstawić fotkę.



Oj dziewczyny, dziewczyny ale wam to dobrze tyle możecie pospać, mnie codziennie Majka budzi ok.godz.7, a jutro po tej zmianie czasu to o szóstej zapewne wstanie, już jestem tym przerażona.
:--(
ANACONDA to co ja mam powiedziec jak maly wstaje o 6 - matko obudzi mnie o 5



BODZINKA zdrowka dla malego


A u mnie juz ziemniaczki sie gotuja zaraz bedzie obiadek a od rana nic nie jadlam

elisabeth
Październik '06 i '09
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2007
- Postów
- 4 427
Dzień dobry!
U mnie brzydka pogoda, niby nie jest zimno ale ciemno jakoś tak przez te grube chmury...
Gosiaczek- a skad dokładnie jesteś? wybacz moje wścibstwo, ale jak "widzę" kogoś z nad morza albo gdzieś w pobliżu to tak mi się miło robi bo ja uwielbiam morze
No i miło Cię było zobaczyć!
Ewcia- to jak uzbierane rachunki na nic się nie zdaja, to już nie wiem co? Z tego co zrozumiałam to on ma dostep do Twojego konta a Ty do jego nie? to może załatw coś w banku , czy jeśli masz internetowe konto to zmień hasło, no kurna samam sie wkurzyłam jak usłyszałam że mąz Cię z Twoich własnych, ciężko zarobionych pieniędzy rozlicza




3maj się Kochana!
Aaaaa.... zapomniałabym, zdjęcia fajowaste, a płaczący Mateuszek powalający...
Sikoreczka- dużo zdróka dla dzieci, niech te choroby ida precz!!!
:-)
, na szczęście był niedaleko domu).
...:-)
... ale chyba nie będzie tak źle, podbno tydzień mija zanim człowiek przystosowuje się do nowej strefy czasowej...
U mnie brzydka pogoda, niby nie jest zimno ale ciemno jakoś tak przez te grube chmury...
Gosiaczek- a skad dokładnie jesteś? wybacz moje wścibstwo, ale jak "widzę" kogoś z nad morza albo gdzieś w pobliżu to tak mi się miło robi bo ja uwielbiam morze

Ewcia- to jak uzbierane rachunki na nic się nie zdaja, to już nie wiem co? Z tego co zrozumiałam to on ma dostep do Twojego konta a Ty do jego nie? to może załatw coś w banku , czy jeśli masz internetowe konto to zmień hasło, no kurna samam sie wkurzyłam jak usłyszałam że mąz Cię z Twoich własnych, ciężko zarobionych pieniędzy rozlicza






Aaaaa.... zapomniałabym, zdjęcia fajowaste, a płaczący Mateuszek powalający...
Sikoreczka- dużo zdróka dla dzieci, niech te choroby ida precz!!!
Witaj Mamo Martynki! Tu na pewno będzie Ci dobrze... ja mam podobny problem co Ty, nowe miasto i mało znajomych, ale tu jest ich duuuzooooWitam wszystkie mamy - ja też "siedzę"w domu, mąż mi nic przykrego nie mówi, ale chce mi się już do pracy. Nie mam za bardzo z kim zostawić dziecka, a boję się jeszcze zostawiać z obca osobą. Nie jest tak źle, tylko kilka miesięcy temu przeprowadziłam się do innego miasta i nie mam żadnych koleżanek. Może tutaj znajdę kogoś kto zechce pogadać o "babskich" sprawach.

Sewa mnie tez przeraża jak widze jak niektóre dzieci sa grubo ubrane, Kuba nosi jeszcze bawełnianą czapkę, buty nie sa ocieplane (wczoraj jednego na spacerze zgubiłąm i musiałm sie wracaćMy byliśmy na spacerku, przy okazji zrobiłam drobne zakupki. Dziewczyny, czy zakładacie już swoim dzieciom zimowe kurtki i buty. Bo ja jeszcze nie i dziś jak zobaczyłam takie zakadzone dziecko to się zastanowiłam w co ta matka ubierze go jak mróz będzie![]()

Ło matko dziękuje, az sięZrób jak pisała Elizabeth Mądra z niej kobieta bierz rachunki i pokaż mu jak to wygląda Nich sam zobaczy.![]()

Iwonka ja mam podobne zdanie do Ciebie... z ta jedną warstwą więcej w lato na pewno nie przejdzie, ale w zimie czemu nie? U mnie dodatkową warstą w zimie dla Kuby jest kocyk...Co do ubierania dzieci to trzeba wyczuc czy dziecku jest cieplo czy zimno najlepiej jak powiedziala Sewa sprawdzajac kark - ma byc cieply ale nie spocony. Nie zgodze sie tez z pogladem ze dziecko musi miec jedna warstw wiecej od nas. Chociaz sama tez dlugo tak myslalam dopiero moj pediatra wytlumaczyl mi ze to poglady babci, a tak naprawde to dziecku jest zawsze cieplej niz nam doroslym. I zreszta sprawdzilam to na Kubusiu bo ja lubie cieplo i jest mi wiecznie zimno i kiedy ubiore Kube w jedna warstwe wiecej niz ja mam to jest poprostu spocony. Zreszta na zdrowy rozsadek jesli w lato masz okolo 30 stopni i zakladasz bluzeczke na ramkach i krotkie spodenki to wedlug tej zasady dziecku bys musiala zalozyc jedna warstwe wiecej - przeciez by sie ugotowalo![]()
Właśnie już od dwóch dni o tym myślę, o tej zmianie czasu... ja to chyba zostawię stary czas:-), bo jak rano się obudze i zobaczę 6 na zegarku to sieIwonka jutro będziemy miały jeszcze gorzej ;-) czas się zmienia, wszyscy będą spali godzinę dłużej, ale nasze dzieci pewnie jak zwykle nie;-)
.

iwona.c28
Mama Natali i Kuby
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2007
- Postów
- 5 618
Ewcia- !
Aaaaa.... zapomniałabym, zdjęcia fajowaste, a płaczący Mateuszek powalający...
Iwonka ja mam podobne zdanie do Ciebie... z ta jedną warstwą więcej w lato na pewno nie przejdzie, ale w zimie czemu nie? U mnie dodatkową warstą w zimie dla Kuby jest kocyk...
...
A ja zapomnialam






ELISABETH jesli wziac za dodatkowa warstwe kocyk to tez sie zgadzam tym bardziej ze dzieciaki siedza w wozku nie maja ruchu. ale jesli ubierze sie w jedna warstw wiecej i jeszcze przykryje kocykiem to jak dla mnie przesada

No dobra z mojej strony to tyle ide sie pakowac i jade


gosiaczek1973
potrójna mamuśka
Hihi, no właśnie, ja taka mała jestem, albo moje dzieci takie duże, wszyscy mówią że jak siostry wyglądamy razem, ale to z jednej strony bardzo miłe, dziękuję.
Ja jestem z Gdańska- wrzeszcza, od kilku lat mieszkam za Gdańskiem, najpierw koło Kolbud, a teraz od pół roku w Przywidzu.
Ja jestem z Gdańska- wrzeszcza, od kilku lat mieszkam za Gdańskiem, najpierw koło Kolbud, a teraz od pół roku w Przywidzu.
reklama
anaconda27
styczniówka2006
A ja dziś sosik pieczarkowy robię, już wszystko przygotowane teraz się gotuje:-):-):-)
Podziel się: