reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

dziewczyny moja Oliwka chyba przechodzi od jakiegoś czasu bunt dwulatka.Momentami mi ręce opadają.
Wszystko jest na "NIE",nie słucha się,robi na przekór.
Ostatnio zaczęła bić wszystkich :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: to mnie wkurza najbardziej bo nie wiem jak mam sobie z tym poradzić i jak na to reagować.próbuję tłumaczyć,ale to najmniej skutkuje bo patrzy mi się w oczy i mi się śmieje w twarz i robi sobie z tego zabawę.
Czasem krzyknę, i zawsze musi przepraszać za to co zrobiła ale to też trzeba wymusić z niej.Ostatnio nie wytrzymałam i dostałą klapa w tyłek,bo jej tłumaczę że nie wolno nikogo bić,że to boli a ona mi chlasnęła w twarz :szok::szok::szok::szok: normalnie tak mi się przykro zrobiło i się śmieje.Najbardziej skutkuje jak nie chce przeprosić ze każe jej sobie ode mnie odejść aż się uspokoi,w tedy nagle krzyk bo ona chce do mamy.I w tedy ukocha i ucałuje .Ale za jakiś czas robi znowu to samo.
A jak nie chce czegoś zrobić to kładzie mi się na ziemi i krzyk i pisk jest w tedy.

Poradzicie coś?????bo ja nie mam juz do niej sił,a była taka grzeczna,zawsze jakieś wybryki się zdarzały to normalne ale teraz jej zachowanie mnie przeraża.
 
reklama
My juz po spacerku i dziewczynki spia:tak::tak::tak:Zaraz musze ugotowac Im makaron :-)ale jakos mi sie nie chce

Witam nowa mamusie:-)

AGNES
Fajnie ze z Oliwia wszystko dobrze:tak::tak::tak:
 
Agnes, ja na takie wybryki mam jedna metodę. Ignorancja. Jak kładzie się na ziemi to odchodzę trzy kroki i udaję że nie widzę. U mnie jest to skuteczne w 100%, Helena wie że nic nie wymusi :tak:

A co do bicia, to jeszcze mnie nie uderzyła.
 
AGNES
Moje dziewczynki sa cholernie niegrzeczne,broja ,wszedzie wchodza,stale musza cos zmajstrowac ale NIGDY PRZENIGDY zadna mnie nie uderzyla
Jestem w szoku po przeczytaniu tego co napisalas:szok::szok::szok:Moze na placu zabaw lub w piaskownicy widziala jak dzieci sie bija i stad to jej zachowanie
A stosowałas juz jakies kary cos w stylu karnego jezyka???
 
reklama
Do góry