Witam nowe mamy na forum.
Kotka-2005 jak sama nazwa wskazuje wszystkie siedzimy w domku z dziecmi. Ja mam prawie 6 letnią córkę i prawie rocznego synka. Siedzę w domu już 6 lat i wcale mi nie tęskno za pracą. Jestem teraz u męża w Szwecji gdzie on pracuje a ja mam rentę socjalną bo na studiach zachorowałam. W sumie dopiero za rok będę myślec o pracy bo wtedy mi się renta skończy.
Kotka-2005 jak sama nazwa wskazuje wszystkie siedzimy w domku z dziecmi. Ja mam prawie 6 letnią córkę i prawie rocznego synka. Siedzę w domu już 6 lat i wcale mi nie tęskno za pracą. Jestem teraz u męża w Szwecji gdzie on pracuje a ja mam rentę socjalną bo na studiach zachorowałam. W sumie dopiero za rok będę myślec o pracy bo wtedy mi się renta skończy.
aż dziwnie bo zazwyczaj kończy si e to wyrywaniem zabawek. Wydaje mi się że z Misia Julcia sie nawet zaprzyjaźnibo fajnie sie dogadują;-)
;-)
Już zaliczył 1,5 godz. jeszcze pewnie trochę pośpi. A ja standardowo przed kompikiem siedzę i kawkę popijam. Zakupiłam ostatnio w takim sklepie z herbatami i kawami na wagę, kawusię "IRISH WHIKEY" ło matko, ale pyszna