Ania138 Gratuluję. Widzę, że przed Tobą studniówka (niekoczniecznie u teściowej;-)).
Sewa Biedactwo. Mimo wszystko życzę spokojnej nocy. Dużo zdrówka dla maluszka.
A co do sąsiadów, to w końcu dostanę zawału. Głośno grająca muzyka przeszkadza im, ale tylko wybiórczo (tzn. nie czepiają się wszystkich). Ale wiertarki i młotki do 21.30, to OK. Do tego u sąsiadki na balkonie ktoś pali papierosy i cały smród wlatuje do pokoju synka. Jedyny ratunek to uchylenie lufcika. Do tego jakiś osioł rzuca na wycieraczkę sąsiadki papierek po cukierku - ciągle ten sam. Wczesniej wrzucał do skrzynki mojej mamy.
Kiedyś ok. 23.00 słyszałam, jak ktoś wchodził po schodach, zaglądam przez wizjer a tu syn sąsiada z góry przystawia ucho najpierw do moich drzwi, a później sąsiadki.

Po za tym po osiedlu kręci się jakiś dziwny typ, co martwi mamy. Gapi się na skrzyżowaniu, którym przechodzą dzieci do szkoły. Wcześniej widziałam takiego w okolicy przedszkola, ale nie wiem, czy to ten sam. Podobno szkoła to zgłaszała - tylko szkoda, że nikt nic więcej nie robi. Sprawdzę jutro na drodze do szkoły...

Jak to ten sam, to trzeba działać i to szybko. Lepiej sprawdzić niż narażać dzieci.
Tutuaj raczej wszyscy w miarę się znają i niestety czasami zbytnio interesują życiem innych


, ale tego typka nie kojarzą.