reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Hej.
sewa współczuję ale bądź dobrej myśli czemu od razu sepsa :szok:, tak długo takie upały może to ma jakiś wpływ. Bądź dzielna.
A ja zaraz idę na kawę do teściowej :baffled::oo: ratunku!
Tak się u nas chmurzyło :-D i nic ani kropelki :hmm:.


 
reklama
Ania138 Gratuluję. Widzę, że przed Tobą studniówka (niekoczniecznie u teściowej;-)).

Sewa Biedactwo. Mimo wszystko życzę spokojnej nocy. Dużo zdrówka dla maluszka.

A co do sąsiadów, to w końcu dostanę zawału. Głośno grająca muzyka przeszkadza im, ale tylko wybiórczo (tzn. nie czepiają się wszystkich). Ale wiertarki i młotki do 21.30, to OK. Do tego u sąsiadki na balkonie ktoś pali papierosy i cały smród wlatuje do pokoju synka. Jedyny ratunek to uchylenie lufcika. Do tego jakiś osioł rzuca na wycieraczkę sąsiadki papierek po cukierku - ciągle ten sam. Wczesniej wrzucał do skrzynki mojej mamy.
Kiedyś ok. 23.00 słyszałam, jak ktoś wchodził po schodach, zaglądam przez wizjer a tu syn sąsiada z góry przystawia ucho najpierw do moich drzwi, a później sąsiadki.:rofl2::crazy:

Po za tym po osiedlu kręci się jakiś dziwny typ, co martwi mamy. Gapi się na skrzyżowaniu, którym przechodzą dzieci do szkoły. Wcześniej widziałam takiego w okolicy przedszkola, ale nie wiem, czy to ten sam. Podobno szkoła to zgłaszała - tylko szkoda, że nikt nic więcej nie robi. Sprawdzę jutro na drodze do szkoły...:szok:Jak to ten sam, to trzeba działać i to szybko. Lepiej sprawdzić niż narażać dzieci.
Tutuaj raczej wszyscy w miarę się znają i niestety czasami zbytnio interesują życiem innych :no::wściekła/y:, ale tego typka nie kojarzą.
 
Juz postanowione:tak:1 lipca jedziemy nad morze na tydzien,:-)le fajnie w 13 osob:szok::-):-):-)i moja siostra z Czech jedzie z nami tez:-)
Marlenka to rzeczywiscie trzeba to sprawdzic samemu jak nikt inny tego nie robi,rany takie typy sa najgorsze...
 
Nareszcie mam neta!!!!!!!!!!!!! ale zaleglosci zaczynam czytac...piszcie co u was........wanesska coraz piekniejsza.......u nas odliczenie do wakacji...planow jeszcze zadnych konkretnych...no moze byle razem jaknajwiecej czasu razem,,,,,pozdrawiam goraco wszystkie forumowiczki:-)
 
Dzień dobry!!
My wczoraj wylądowaliśmy nad jeziorem, ale nie było za fajnie bo wiatr się zerwał- mimo to dzieciaki się wykąpały:no::szok:Ja do wody bym nie wlazła gdyby nie oni:-DA dziś z samego rana pobudka i już jestem na BB:tak::-)Ale zaraz uciekam pod prysznic bo mnie Mati bananem smaruje:confused2:
Sewa dużo zdrówka i mam nadzieję że szybko przejdzie:tak:
Witaj Joanna fajnie że w końcu będziesz mogła byc na bieżąco ale uwazaj bo BB jest jak narkotyk:-Djak już zaczniesz to nie przestaniesz pisac
Iwonka to udanego wypadu a na pewno tak będzie skoro taka ekipa jedzie:tak:
Marlena sąsiadów nie zazdroszczę ale trzeba sięzając podejrzanymi ludźmi. Lepiej na zimne dmuchac:tak:
Ania i Cloe teściowych niezazdroszcze
 
Witam z rana a tu znowu ktoś mnie ubiegł:-D no Aniab bo ci w krew wejdzie;-)
Ja tylko na chwile-jak zwykle w środy-bo basenik czeka:yes:no i do skarbówki pitta w końcu złożyć muszę.
Dziewczyny oj macie się z tymi teściowymi.Moja nie jest idealna ale aż tak narzekać nie mogę może i dlatego,że daleko mieszkamy:confused:
 
Witam, a myślałam że będę pierwsza :-D może jutro się uda.
Ale wczoraj u mnie sie burza zapowiadała że się przestraszyłam jak zobaczyłam błyski i czarne chmury :szok:, ale jak to tu jest zawsze przeszła bokiem a u nas parę kropli :no:.
Oczywiście wczorajsza wizyta przebiegła jak ostatnio, teściowa nadawała jak wolna europa, teść robił wszystko żeby małą z domu wyciągnąć mimo naszych zakazów. Majka jeszcze do tego najadła się czekolady ( oczywiście nikt się matki o pozwolenie nie zapytał tylko dziecka czy chce :wściekła/y:)i z kolacji nici. W drodze do domu ( a mamy dwa kroki bo przypomnę że to jest na jednym podwórku ) mężuś gdzieś wsiąk a mała odwaliła akcję że do domu nie idzie :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:. pół godziny z nią walczyłam no i teściami którzy twierdzili że mam jej dać spokój niech się dziecko wybawi bo im więcej na powietrzu tym lepiej. No zgoda ale nie o 21 30!!!!:wściekła/y:gdzie ona powinna już dawno spać. Tatusiowi oczywiście dostał zjeby w domu i to takie że aż mnie gardło bolało. Obiecał poprawę no zobaczymy.
Dzisiaj przyjeżdża do mnie siostra z córeczką :tak::-D, spotykamy się na mieście, spacerek po sklepach a później do mnie na obiadek :rofl2:.
Marlenka blokersi to najgorszy gatunek jaki znam a znam bo mieszkała w bloku i też to przeszłam. A z tym zbokiem to koniecznie trzeba coś zrobić ( może nie koniecznie na własną rękę ) zanim on coś zrobi.
iwonka super że tylu Was jedzie im więcej ludzi tym weselej.
Joanna@ miło Cię poznać.
aniab
Fajnie że macie jezioro ( tu jak czytam to jest takich kobitek pare ) ja to mam tylko rzekę koło siebie ale małej nie pozwalam się tam kąpać bo prąd jest dość silny a ja sama się o nieszczęścia prosić nie będę.
Ciekawe ja nasze zdechlaczki dzisiaj się będą czuły ( sewa, Jędruś i Majka ).
 
:-DNa pewno mi w krew nie wejdzie takie ranne wstawanie:tak:Dziś to wyjątek bo mój mały wstał tatusiowi dac buzi przed wyjściem do pracy:-)a teraz śpi:wściekła/y:a ja nie bo druga wstała i trzeba sniadanie robic:-) Ale miałam zlecenie bo mąż chce auto sprzedac i kazał mi na allegro wystawic:nerd:jak zwykle wszystko ja mam mu zrobic na necie a informatykę to on studiował a nie ja:happy2:No dziewczyny u mnie wczoraj wieczorem wiatr się zerwał i przez noc padało a teraz ma się ochłodzic:happy:Niedługo wychodzę z domu to zobaczymy:-)
:szok:Moja córa sobie śniadanko zrobiła;-)jogurt i chipsy:-Dniezły zestaw:tak:
No to ide segregowac pranie bo mnie dziś czeka i ogarnąc chałupkę:-)bo banan jeszcze po podłodze wytaplany:-pAch te dzieci- ciągle trzeba sprzątac
 
Dziendobry:-) Ja tradycyjnie ze sniadankiem przed kompem:-pMoje dziecko dzis samo zalozylo buty na nogi:tak::-)wiem ze to przypadek ale i tak jestem dumna:-)
Ania133 No i dobrze ze mezowi dalas wycisk ale uwazam ze i tesciom powinnas powiedziec co ci sie nie podoba w ich zachowaniu.Ja bym tak zrobila bo przez to tylko nerwy sa,a moze cos to da?????:-DMam nadzieje:tak:
Joanna@ Witaj ponownie,pisz co u was:tak::-)
Aniab jeziorko super sprawa.lepsze niz rzeka bo cieplejsze:tak:
Tam gdzie my jezdzimy na dzialke na Mazury to tez mamy rzeke Krutynie a zimna jest jak lod:szok: Ale da sie wytrzymac i jest zajefajnei czysta:tak:
 
reklama
Do góry