gosiaczek1973
potrójna mamuśka
Tak sobie myślę że może się jakoś specjalnie przygotuję na dziesiejszy wieczór, jakiś fryzjer, nowa bielizna, kolacja przy świecach, co myślicie??
To wtedy nawet jak będzie bardzo zmęczony to chyba wpadnie w taki nastrój że szybko nie pójdzie spać, co??
Normalnie się denerwuję, przeżywam jak mrówka okres, w końcu w zeszłym miesiącu nam się nie udało.
To wtedy nawet jak będzie bardzo zmęczony to chyba wpadnie w taki nastrój że szybko nie pójdzie spać, co??
Normalnie się denerwuję, przeżywam jak mrówka okres, w końcu w zeszłym miesiącu nam się nie udało.
A to dlatego że usiłuję Madzie oduczyc cycusiania w dzień, a jak ja siedzę przy kompie to ona mi się na kolana ciśnie i krzyczy daaa i mnie rozbiera. Wczoraj cały dzień w golfie siedziałam ale w ciągu dnia ani razu nie dostała:-) Próbuje narazie dniówkę a potem jakk się przyzwyczai to wezmę sie za nocki. Aż mam ciarki na plecach jak mi sie przypomni zasypianie Adrianka bez cycusia i te krzyki. Ale zaczyna mnie już troszeczkę męczyc więc chyba skończymy. Dobra narazie to tyle. Muszę rachunki popłacic. Aha u nas dużo śniegu i ciągle pada. Może jakiegoś małego bałwanka stworzymy




Obiad już pyrka jak tylko się ugotuje ubiorę młodą i wychodzimy Ponoć już w następnym tygodniu ma być ocieplenie( liczę na to
) więc poki jeszcze snieg jest to niech młoda skorzysta.