reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Witam:-)
Wpadam tylko powiedziec ze juz nie spimy:tak::tak::tak:
Zaraz lece robic sniadanko tylko musze ubrac moje male malpki;-):-)
Przy sniadanku pozytam sobie co napisalyscie.
Dodam tylko ze po sniegu to prawie nie ma sladu:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Sa 4 stopnie w plusie i do tego pada deszcz:szok:No i caly dzien spedzimy w domu
 
reklama
Wasze dzieciaki umieją już pływać??????????
Bo Oliwka jeszcze nie.Chodzilismy z nia na basen przed zimą,teraz przestaliśmy ale jak zacznie się wiosna to będziemy chodzić regularnie.I myślę żeby zapisać ją na kurs nauki pływania dla dzieciaków :tak:

Kiedyś myślałam o takim kursie pływania dla niemowląt, no ale muszę się przyznać, że ja nie tylko nie umiem pływać (przez co czasem trochę jak kaleka się czuję), ale i po prostu panicznie boję się wody.:zawstydzona/y: Więc jak P. trochę podrośnie to wtedy pomyślimy.

Wiecie o tym, że jak się mieszka w wawie, to kupienie podkoszulki dla dwulatki jest praktycznie nie możliwe :szok: W sklepach tylko bodziaki :confused: Po miesiącu polowania kupiłam w Tesco, akurat trafiliśmy na świeżo wystawiony towar, a i tak było tylko jedno opakowanie w jej rozmiarze :szok: No ale upolowałam :rofl2:

A wydawałoby się, że W-wa to duże miasto i sklepy powinni być dobrze zaopatrzone! :-D:-D:-D Ja też czasem w Łodzi muszę długo szukać niektórych rzeczy! :-D

Dziewczyny zapomniałyście o mnie :crazy::crazy::crazy:

A o co chodzi?:confused:

A ja piję drugą kawę! Trochę już ogarnęłam i jak dopiję to może nawet dywan upiorę. :tak: Z naciskiem na "może". :-D
 
Ja bym chciala zeby moje maludy nauczyly sie plywac ale na basen wybieram sie juz od paru miesiecy i jakos nie moge tam dotrzec;-):szok:

Ja MOZE pozniej posprzatam odkurzaczem ,ale jest taka wstretna pogoda ze najchetniej to bym sie polozyla i spala:tak::tak::tak::-)
 
myszunia nie przejmuj się nie jesteś sama ja tez nie umie pływać :tak::tak::tak: już dawno mój M próbował mnie nauczyć ale z marnym skutkiem ,normalnie jak kamień w wodę :-D:-D:-D:-D dlatego przyrzekłam sobie ze moje dziecko będzie umiało pływać :tak:
 
Agnes, mnie kiedyś próbował uczyć pływać mój kolega. Do tamtego momentu nie bałam się wody, no ale on to trochę nieumiejętnie zrobił - wyciągnął mnie leżącą na materacu na głębszą wodę i mnie z niego zrzucił i to 2 razy :szok: Byliśmy nastolatkami, więc to chyba też taki trochę podryw był czy coś :-D no ale nie poskutkowało. Ja się opiłam wody i ogólnie rzecz biorąc było to ogromnie niemiłe doświadczenie. Od tamtej pory kiedy woda sięga mi po pachy to ja się normalnie zaczynam dusić i żadna siła nie zmusi mnie do zanurzenia głowy. :no:
 
reklama
Agnes, mnie kiedyś próbował uczyć pływać mój kolega. Do tamtego momentu nie bałam się wody, no ale on to trochę nieumiejętnie zrobił - wyciągnął mnie leżącą na materacu na głębszą wodę i mnie z niego zrzucił i to 2 razy :szok: Byliśmy nastolatkami, więc to chyba też taki trochę podryw był czy coś :-D no ale nie poskutkowało. Ja się opiłam wody i ogólnie rzecz biorąc było to ogromnie niemiłe doświadczenie. Od tamtej pory kiedy woda sięga mi po pachy to ja się normalnie zaczynam dusić i żadna siła nie zmusi mnie do zanurzenia głowy. :no:
no to rzeczywiście nie przyjemne doświadczenie.Wiem że jedni w takiej właśnie podbramkowej sytuacji uczą się pływać zapominają o strachu i ratują swoje życie a niektórym przez cos takiego strach zostaje do końca życia.
Ja panicznie boje się np połozyć na wodzie.:tak:nie potrafię sie tego nauczyć,nie utrzymam się,lecę pod wodę :-D
 
Do góry