reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Na każde szczepienie wcześniaka (przynajmniej te pierwsze) powinnaś mieć pozwolenie od neurologa.
Jeśli jest to coś z napięciem to w grę wchodzi układ nerwowy a to już w kwestii szczepień poważna sprawa.
Idź do Orzeszko niech małą po swojemu zbada to naprawdę super lekarz.
Ona wszystko Ci po kolei wytłumaczy.
Wpisze Ci w książeczkę,czy można szczepić i czym.
Ja już z doświadczenia wiem --Im później szczepisz tym lepiej dla dziecka.
I czym mniej w jednym wkłuciu tym jeszcze lepiej.
Najlepiej jakby się dało szczepić na każdą chorobę osobno z 6 tygodniowym odstępem.
Tyle bowiem organizm dziecka potrzebuje na regenerację układu odpornościowego a często i nerwowego.
Niestety najwięcej problemów trwale neurologicznych właśnie jest po szczepieniach,jak się szczepi dzieci z niedojrzałym układem nerwowym.:-(
MH przeczytaj ten temat na forum.
Dla mnie to bardzo ważne informacje.
http://commed.pl/szczepionka-pojedyncza-czy-skojarzona-vt3980-15.html
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny,zdróweczka dla dzieciaczków.:tak:
Męża brat(ten mój szwagier "kochany":sorry2:) ma syna z połowicznym porażeniem mózgowym,chłopak ma teraz 11 lat,nie chodzi i wogóle nie będzie,bo ma za słaby kręgosłup.Upośledzenia umysłowego nie ma,jest bardzo mądry(trzeba się dobrze wsłuchać co mówi i da się go zrozumieć).Operacje na podcięcie ścięgien miał już kilka razy i chyba 3 razy zastrzyki z botuliny.Wcześniej jak był młodszy to przychodziły rehabilitantki a teraz to tyle co z matką w domu ćwiczy a i to niewiele,teraz to chyba go do pionizera nie wkłada.Wózek ma taki na joysticka i śmiga nim po mieszkaniu.Mały urodził się zdrowy jako wcześniak i już sam siedział tylko chorował często i po 3 z kolei zapaleniu oskrzeli dostał zapalenia płuc i karetkę wezwali dopiero jak był siny i nie oddychał.Lekarze ratując dowalili zbyt dużą dawkę leku i poraziło go prawostronnie.
Czytając o Waszych zmaganiach z dzieciaczkami jestem pełna podziwu.:tak:
 
wreszcie w domku.mogę odpocząć.
ale dziś duszno,nie ma czym oddychać :no::no::no::no:
bylismy na dworze od 16.00 do 19.30,potem szybka kapiel,kolacja i Oliwka lezy w łóżeczku,narazie zegna się z każda maskotką z osobna dając jej buziaka:-D:-D:-D:-D:-D oby szybko usnęła :tak::tak::tak:

ojjj kochana jeszcze dużo:baffled: bo pieniędzy brak:-p mam tylko łóżeczko i troche ciuszków:sorry2:
a co konkretnie potrzebujesz ????

W ramach poprawiania sobie samopoczucia na poszłam do fryzjera :-p Od razu mi lepiej:cool2:

Anabuba, muszę włosy ufarbować :-p
..

pokazuj fotkę nowej fryzurki i to migusiem :tak::tak::tak::tak::-D:-D:-D:-D:-D

Dziewczyny,zdróweczka dla dzieciaczków.:tak:
Męża brat(ten mój szwagier "kochany":sorry2:) ma syna z połowicznym porażeniem mózgowym,chłopak ma teraz 11 lat,nie chodzi i wogóle nie będzie,bo ma za słaby kręgosłup.Upośledzenia umysłowego nie ma,jest bardzo mądry(trzeba się dobrze wsłuchać co mówi i da się go zrozumieć).Operacje na podcięcie ścięgien miał już kilka razy i chyba 3 razy zastrzyki z botuliny.Wcześniej jak był młodszy to przychodziły rehabilitantki a teraz to tyle co z matką w domu ćwiczy a i to niewiele,teraz to chyba go do pionizera nie wkłada.Wózek ma taki na joysticka i śmiga nim po mieszkaniu.Mały urodził się zdrowy jako wcześniak i już sam siedział tylko chorował często i po 3 z kolei zapaleniu oskrzeli dostał zapalenia płuc i karetkę wezwali dopiero jak był siny i nie oddychał.Lekarze ratując dowalili zbyt dużą dawkę leku i poraziło go prawostronnie.
Czytając o Waszych zmaganiach z dzieciaczkami jestem pełna podziwu.:tak:

o kurczę :szok::szok::szok::szok::szok:


wiadomość w rowie :tak::tak::tak::tak::tak::tak:
 
dowikla jak Ty dajesz rade z czwórką????? :szok::szok::szok: podziwiam cię naprawdę :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:
A kto powiedzial ze daje rade:confused::-D:-D:-D
Nie tak serio to nie jest tak zle:tak::tak::tak:

MH
Moje dziewczynki były cały czas szczepione skojarzonymi bez zadbych problemow:tak:
Ale na pierwsza szczepionke ta ktora powinny dostac zaraz po porodzie ale nie dostały bo byly za male musial wyrazic lekarz z poradni oceny rozwoju:tak::tak::tak:
 
reklama
Do góry