reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

A po dopajać?
Dopaja się przy wysokiej bilirubinie ,bo glukoza pomaga oczyszczać organizm.
Jeśli już chce przepajać to niech podaje czystą wodę przegotowaną.
Choć ja sensu takiego postępowania nie widzę.:no:
Jak mój mały chciał to przystawiałam go nawet co 15 minut i jakoś żyję.
Wiadomo na początku jest cięzko,ale potem się do tego przyzwyczaja człowiek i jest już normalnie.:tak:
Mała miała bilirubine w górnej granicy normy i dlatego ta jej powiedziała że ma dawac glukozę. Teraz juz śpi w dzień po 2 godz. nawet tylko jakoś w nocy tylko przy cycu:baffled:

no tak ale dzieciak jeszcze roku nie ma
Polecam dla dzieci jagody-mozna kupić z bobov. desrek z czarnymi jagodami-pomaga:-)

kazda inaczej ale zobacz ze wiekszosc z nas radzi karmic i czekac az sie unormuje.ja podobnie mialam ze starsza Paulina ale to bylo ponad 9 lat temu.i tez chciala ciagle jesc ,a nikt mi nie powiedzial ze zeby miec pokarm rzeba duzo pic,najlepiej wody,nie pic herbaty bo wysusza,nie bylo takich herbate mlekopednych,trzeba sie dobrze odzywiac,bo jak ona wcale nie jje to skad ma miec pokarm?niech karmi maluszka i sama jednoczesnie je.musi jesc cos gotowanego bo z kanapek to chudy pokarm bedzie.
no i z Paulina po mieisacu zaczelam doakrmiac,bo tak bylo najszybciej,i po 3 mieisacach wacle juz nie mialam pokarmu.
a z Weronika =tez glodomor,ale jakos pierwszy tydzien przetrwalam.w chwilach kiedy juz nic nie mialam w piersiach a ona glodna to owszem-dawalam troche wody z glukoza ale ona za ardzo tego pic nie chciala.dawalam tez koperekalbo sama wode.na troche pomagalo.
pozniej sie unormowalo.
w 2 i 3 miesacu byl skok rozwojowy wiec ok3 misieaca 1raz dzinnie dawalam jej butle,ale nie zawsze.tak przed wieczorem zeby po kapaniu cos w cycach bylo.

a Twoja siostra nie miala nawalu mlecznego?

Nawał ją jakoś ominął-może dlatego że mała ciągle przy cycu leżała:baffled:Każda inaczej-miałam na myśli położne bo już w szpitalu jedna kazała jej dawać bebiko na noc, druga dopajać wodą, trzecia -glukozą:no::no:
Ja też karmiłam tylko piersią do 5m-ca bo musieliśmy wcześniej wprowadzić zupki ze względu na niedokrwistość, która się wlekła od urodzenia.:angry: Miała 3 razy dotaczana krew i nie pomogło, żelazo w kropelkach a jak wyszedł ząbek to odstawiłam i zupki podawałam. Karmienie zakończyłam w 9 m-cu, a właściwie Zuzka sama sobie odstawiła pierś i dopiero wtedy zaczęła pić coś innego niż mleczko mamy-wcześniej nic nie tolerowała:no:
Idę chyba wcześniej spać bo wykończona jestem-jeszcze gości mieliśmy do 21 i @@@ dostałam juz z rańca:baffled:
 
reklama
a wlaśnie jak nalicza sie dni płodne???
nigdy nie moglam tego pojac :baffled::baffled::baffled:

lepiej na to nie liczyc:-)
tzn pewne jest jakies 12-14dni po owulacji ze nieplodne. a poza tym nic pewnego nie ma:-)
teoretycznie-przy cyklu 28dni dni plodne zaczynaja sie jakos 7-9dc a koncza 15dc,po ouwacji.najlepiej po sluzie obserwowac tak na wstepie.
jak sie staracie o dziecko to mozna korzystac z kalendarzyka,oby nie sluzyl on za antykoncepcje:no::no::no::no:;-)

owulacja teoretycznie przypada w 14dc,czyli probowac robic 2dni przed,w dzien owulacji i dzin po owulacji.
ja tak robilam ale co 2 dzien i poszlo za 1 razem;)
 
Zaraz po okresie raczej będz\ie dziewczynka tuż przed owulacją raczej będzie chłopiec.
U mnie się sprawdziło i za jednym i za drugim. :-D:-D:-D:-D:-D
 
lepiej na to nie liczyc:-)
tzn pewne jest jakies 12-14dni po owulacji ze nieplodne. a poza tym nic pewnego nie ma:-)
teoretycznie-przy cyklu 28dni dni plodne zaczynaja sie jakos 7-9dc a koncza 15dc,po ouwacji.najlepiej po sluzie obserwowac tak na wstepie.
jak sie staracie o dziecko to mozna korzystac z kalendarzyka,oby nie sluzyl on za antykoncepcje:no::no::no::no:;-)

owulacja teoretycznie przypada w 14dc,czyli probowac robic 2dni przed,w dzien owulacji i dzin po owulacji.
ja tak robilam ale co 2 dzien i poszlo za 1 razem;)
dzięki właśnie się zaczynamy starać o drugie wiec dobrze wiedziec :tak::tak::tak:

żeby jeszcze częściej m bywał w domu byłoby łatwiej :sorry::sorry::sorry:
 
Witam znowu:-Dnamolna dziś jestem:zawstydzona/y:

Natalineczko witaj! My się jeszcze nie znamy:no: Czytam że Ty też słomiana wdowa:-( co zrobić takie czasy:wściekła/y:

a wlaśnie jak nalicza sie dni płodne???
nigdy nie moglam tego pojac :baffled::baffled::baffled:

Temperatura i metoda objawowa. Masz @ np 6 dni, potem mierzysz tempkę rano o tej samej porze (tylko musisz mieć przespane ciurkiem przynajmniej 5 godzin a o to przy małych dzieciach trudno) i masz 36,6...a potem Ci wzrasta na 37'C i jeśli utrzymuje się przez 3 dni to znaczy że owulacja już była i dalej są dni bezpłodne. Śluz po @ właściwie nie ma a potem zaczyna się robić taki przeżroczysty i ciągliwy jak białko jajka...3 dni takiego mokrego śluzu plus temperatura podwyższona i dzidzia gotowa. W sam dzień owulacji chłopak a 2-3 dni przed dziewczynka...nam się sprawdziło...teraz jeszcze Marysię musimy wcelować:-D:tak:

A tak dla uproszczenia to ja mam 26 dni cykl, 7 dni @ potem już zaraz śluz i tak 11-12 dzień cyklu jajeczkowanie...a potem 14 dni i okres

alem się ekspertka zrobiła:cool2::cool2::cool2:

Pozdrawiam!!!!
 
Zaraz po okresie raczej będz\ie dziewczynka tuż przed owulacją raczej będzie chłopiec.
U mnie się sprawdziło i za jednym i za drugim. :-D:-D:-D:-D:-D

a u mnie jak?
nie dowiem sie bo 3 razy bylo a nie raz:baffled:
no i mam meza piekarza a wiadomo ze ciplo zle wplywa na chlopakow:-)
trzecia tez bym chciiala cdziewczynke:-)


Ja spadam bo normalnie zasypiam -do jutra:-p

dobranoc
 
Witam znowu:-Dnamolna dziś jestem:zawstydzona/y:

Natalineczko witaj! My się jeszcze nie znamy:no: Czytam że Ty też słomiana wdowa:-( co zrobić takie czasy:wściekła/y:



Temperatura i metoda objawowa. Masz @ np 6 dni, potem mierzysz tempkę rano o tej samej porze (tylko musisz mieć przespane ciurkiem przynajmniej 5 godzin a o to przy małych dzieciach trudno) i masz 36,6...a potem Ci wzrasta na 37'C i jeśli utrzymuje się przez 3 dni to znaczy że owulacja już była i dalej są dni bezpłodne. Śluz po @ właściwie nie ma a potem zaczyna się robić taki przeżroczysty i ciągliwy jak białko jajka...3 dni takiego mokrego śluzu plus temperatura podwyższona i dzidzia gotowa. W sam dzień owulacji chłopak a 2-3 dni przed dziewczynka...nam się sprawdziło...teraz jeszcze Marysię musimy wcelować:-D:tak:

A tak dla uproszczenia to ja mam 26 dni cykl, 7 dni @ potem już zaraz śluz i tak 11-12 dzień cyklu jajeczkowanie...a potem 14 dni i okres

alem się ekspertka zrobiła:cool2::cool2::cool2:

Pozdrawiam!!!!

no mi juz sie o sluzie pisac nie chacilo:-)
ja mam @6-7dni,potem od razu plodne.owu kolo 13-14dnia(zalezy bo ostatnio mam nieregularne cykle),no i po 14dniach znow @
 
reklama
Ja dotarłam dopiero teraz bo cały dzien bylismy na swiezym powietrzu:tak::tak::tak:Najpierw basen i opalanko a po obiedzie plac zabaw i grill:-)Takze niedawno wrocilismy do domku:-)Mlodzi jeszcze nie spia ale mam nadzieje ze niedlugo padna:tak:

Nawet nie nadrabiam tego co napisalyscie bo nie mam sily
 
Do góry