reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

ja leę pod prysznic i się ubrać bo Toniś wreszcie padł ale czuję że to krótka drzemka będzie:baffled: a potem coś by wypadało porobić no ale mi się taaaakkkkkk nie chce....................:cool2:
 
reklama
Hej ja tylko an chwilke...
za niedlugo idziemy do banku zalatwiac z tym kredytem...

ale musze Wam cos powiedziec dzis rano jaks ie obudzilam to mala mi tak buszowala w brzuszku ze po lewej stronie mialam taka kulke tam mi sie tam wepchnela... :-D
 
Cześć Dziewczyny:-)
Od rana netu nie miałam:no:i myślałam że nie nadrobię ale nie było aż tyle tego:tak:
Potem pojechaliśmy do Taty-nie wiadomo czy będzie chodził bo wody w organiźmie tyle się nazbierało i jest usisk na mózg:baffled:. Jest załamany-powiedział ze nie chce żyć -dzisiaj chciał sobie żyły podciąć...:baffled: W ogóle cos nie teges chwilami mówi niedorzecznie, normalnie delikatnie mówiąc dostaje na głowe. KLtos musi byc przy Nim 24h. Boshh tak się boję.:no: A taki nerwowy że wszystkich wygania ze szpitala, nie każe się odwiedzać wcale.:baffled:

Bylismy troszkę z Zuzka nad jeziorkiem-pospacerowaliśmy ale nie mam miru coś.
Jutro do neurologa na kontrolę. Jestem ciekawa co powie bo ostatnio mówiła że Zuzka nie będzie mówić, ale już zaczęła tata, dziadzia, baba. Mam nadzieje że będzie dobrze:confused: Lecę bo oczy mi się zamykają same, a jutro podróż do lekarza 80km-mam nadzieję że nie będzie aż tak gorąco-bo klimy w aucie nie ma a południe wyjeżdżamy:no:
Dobranoc. Jutro zdam relację co i jak:blink:

mamita, bedzie lepiej, zobaczysz :tak::tak::tak::tak:
wystraczy ze wyjdzie ze szpitala, w domu zawsze lepiej :tak::tak::tak::tak:

meduska o mamo tobie już tylko 69 dni zostało:szok:ale ten czas leci:szok:
powiem ci co mi powiedziała położna jak rodziłam antka była wolna wanna i mogłam w niej rodzić gdybym chciała i powiedziała troszkę złagodzi ból to napewno ale poród średnio trwa 4-5 godzin dłużej bo woda łagozi ból ale rozleniwia mięśnie:tak:więc ja zrezygnoałam a dziewczyna która jak ja rodziła 3 dziecko chciała bardo w wodzie i jak weszła na porodówkę godzinkę po mnie z mega skurczami ja chodziłam a ona siedziała w wodzie ja rodziłam o 24.15 a ona następnego dnia o 16:szok:pytałam się położnej czemu tak długo a położna z noworodków powiedziała mi wiadomo tak jest jak się rodzi w wodzie:baffled:
nie wiedzialam ze tak sie porod wydluza w wannie :szok::szok::szok::szok::szok:
ja i tak mialam dlugi a jak bym w wannie rodzila to bym chyba 5 dni rodzila :szok::szok::szok::-D:-D:-D:-D:-D
haha to niezła rozpiętośc:-D
ja jakos nawet nie myślałam o tym żeby rodzic w wodzie-znaczy raz mi przz myśl przeso ale zaraz sobie to z glowy wybiłam-jedyne co bym chciałaa nie wiem czy mozna u nas w szpitalu to pionowo rodic a nie leżąco na łóżku... podobno łatwiej....

o tym tez myslalam, ale nasz szpital jest zacofany, ale mysle ze jak by sie tak uparl to by urodzil na kuckach :tak::tak::tak::tak::tak:
pnoc taki trwa krocej bo i szyjka krótsza wtedy :tak::tak::tak::tak:

A My bylismy 2 dni w Szczecinku i bylo super nad jeziorkami.
Teraz musze nadrobic zaleglosci na forum :)
Mały 4 dzien bez 2 dzemek,w dzien troszke jest uciążliwy ale dajemy rade.

no to superzaście, a jak mały :confused::confused::confused::confused::confused:nadal tak cieżko w nocy spi :confused::confused::confused::confused:


witam kobity!!!!

wstalam dzis po 9 zrobilam malemu butle chwile sie z nim pobawilam i poszlam po ubranka dla niego, a jego samego wsadzilam do lozeczka :tak::tak::tak::tak::tak::tak:
ja przychodze a ten sobie smoka dorwal wsadzil w buzke i teraz lezy czasem rusza sobie nóżką mizia sie pieluszką i sobie mruczy, jakby sie do spania szykował :-D:-D:-D:szok::szok::szok::szok:

tak wiec mysle poki co skorzystam i na bb :-D:-D:-D:-D
tak wiec jestem

jutro mam dzie n służby zdrowia, najpierw do gina, a pozniej z malym do pediatry, albo na odwrót :confused::confused::confused::confused::confused:
 
medea myślę że można teraz już chyba nie narzucają pozycji do rodzenia:baffled:ja cały czas chodziłam skakałam na piłce wchodziłam pod prysznic słuchałam muzyki o 24.05 położna przebiła mi pęcherz i wtedy powiedziałam że na mnie już czas i idę do domu wrócę jak przestanie tak boleć:zawstydzona/y:i pietruszka musiał mnie zatrzymać:zawstydzona/y:położna zaytała jak chcę rodzić ale zanim pomyślałam to usiadłam z nogami w rozkroku raz się zaparłam i urodziłam na jednym parciu antka i lożysko:szok:zero pęknięć nacinań więc super:tak:
no to fajnie- u nas podobno rutynowo nacinają- jeszcze gdyby m ni ebyl taki bojazliwy to pry koncowc posedlby na druga strone pilnowac czzy jest wszystko oki i nie pozwalac ciac ale.... on nawet filmiku z porodu obejrzec nie chce:baffled:
to i tak dziwne ze pojdzie ze mną rodzic hehehe:-D chyba robi to tylko dla mnie i pod wielką presją:-D:-D nbo j amu piwidzialam ze ja bez niego tam nie pojde i e to tez jego sprawka i ze ja sie tam meczyc sama nie bede:-D:-D:-D:-D
Hej ja tylko an chwilke...
za niedlugo idziemy do banku zalatwiac z tym kredytem...

ale musze Wam cos powiedziec dzis rano jaks ie obudzilam to mala mi tak buszowala w brzuszku ze po lewej stronie mialam taka kulke tam mi sie tam wepchnela... :-D
słodziutko:-) mi jak Zuza sie czasem wywali i tak zostaje to aż mnie boli czasem:sorry2::sorry2:
wtedy sie wierce zeby sie gdzies presunela- bo nie chce jej łapami pchac gdzie indziej bo jej jescze krzywde zrobie:-D:-D:-D
 
Ja jetsem ze Stargardu Szczecinskiego.
A mały lepiej sypia jest tak padniety wieczorem ze 1 krotka pobudke robi o 5 dostaje pic i spi dalej,wstajac o 8 rano :)

no to super, ani sie obejrzysz a bedzie spal cala noc :tak::tak::tak::tak::tak:

no to fajnie- u nas podobno rutynowo nacinają- jeszcze gdyby m ni ebyl taki bojazliwy to pry koncowc posedlby na druga strone pilnowac czzy jest wszystko oki i nie pozwalac ciac ale.... on nawet filmiku z porodu obejrzec nie chce:baffled:
to i tak dziwne ze pojdzie ze mną rodzic hehehe:-D chyba robi to tylko dla mnie i pod wielką presją:-D:-D nbo j amu piwidzialam ze ja bez niego tam nie pojde i e to tez jego sprawka i ze ja sie tam meczyc sama nie bede:-D:-D:-D:-D
słodziutko:-) mi jak Zuza sie czasem wywali i tak zostaje to aż mnie boli czasem:sorry2::sorry2:
wtedy sie wierce zeby sie gdzies presunela- bo nie chce jej łapami pchac gdzie indziej bo jej jescze krzywde zrobie:-D:-D:-D

u nas tez nacinaja, mnie dwa razy nacinala, bo czarek duzy :tak::tak::tak::tak:
nie chcialam zeby mnie nacinali ale teraz tak mysle ze gdyby mnie nie naciela to bym sie meczyla i tak bym sama popękała :tak::tak::tak::tak::tak:

rozwiesilam jedno pranie pomywalam naczynia umyam balkon i sie zmecczylam:-D:-D:-D muse chwile odpoczac:sorry2:

a ja taka słaba jestem ze szok nic mi sie nie chce :no::no::no::no::no:

no i czarek sobie spi :tak::tak::tak::tak::tak::szok::szok::szok::szok::szok:
 
Cześć Dziołchy. Wpadłam tylko się przywitać, bo mam dużo roboty w domy. Na giełdzie kupiliśmy w sumie nic takiego . Sobie kupiłam 9 talerzyki za 10 zł (bo w domu na stanie miałam tylko 4:szok:). A Sewerynowi hulajnogę na pompowanych kołach za 25zł. Był fajny fotelik ale głupia myślałam że znajdę coś lepszego i ktoś inny go kupił a kosztował tylko 60zł i moze jeszcze bym cos stargowała. No i nie mogę przeboleć torby z przebijakiem za 10zł a to już przez mojego męża:wściekła/y:. W sobotę mieliśmy jechać na grilla ale nie pojechaliśmy za to zrobiliśmy sobie ze znajomymi ognicho było super. A wczoraj prawie standardowo na rybkach, więc dzisiaj jemy rybkę. Dobra spadam postaram odezwać się pużniej
 
reklama
Cześć Dziołchy. Wpadłam tylko się przywitać, bo mam dużo roboty w domy. Na giełdzie kupiliśmy w sumie nic takiego . Sobie kupiłam 9 talerzyki za 10 zł (bo w domu na stanie miałam tylko 4:szok:). A Sewerynowi hulajnogę na pompowanych kołach za 25zł. Był fajny fotelik ale głupia myślałam że znajdę coś lepszego i ktoś inny go kupił a kosztował tylko 60zł i moze jeszcze bym cos stargowała. No i nie mogę przeboleć torby z przebijakiem za 10zł a to już przez mojego męża:wściekła/y:. W sobotę mieliśmy jechać na grilla ale nie pojechaliśmy za to zrobiliśmy sobie ze znajomymi ognicho było super. A wczoraj prawie standardowo na rybkach, więc dzisiaj jemy rybkę. Dobra spadam postaram odezwać się pużniej
zrobilas mi smaka na rybke- wiec dzisiaj na kolacje bede miala płotki:-):-) mniam mniam
 
Do góry