reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
moja też była wczesna też na usg nie widział a nawet test słabo wychodził

a cóż to za testy bo mi umknęło :confused::confused::confused:
A ja dziś byłam u lekarza, pokazałam mu wyniki badań i powiedziałam jak na spowiedzi co i jak, pokazałam co miałam pokazać, stwierdził że to poronienie samoistne :-:)-:)-:)-( wypisał mi skierowanie do szpitala jutro mam sie stawic na wyniki a w czwartek mam mieć czyszczenie bo stwierdził że nie przestane krwawić :no::no::no::no:, tylko znieczulenie mam mieć nie w kręgosłup bo zostać musiałabym na oddziale tylko jakieś dożylne :confused::confused::confused::confused:
czy wiecie cos na temat tego znieczulenia :confused::confused::confused::confused:
jak byście mogły mnie doinformować byłabym wdzięczna :tak::tak::tak::tak:


witam sie z wami serdecznie :tak::tak::tak::tak:
tak komicznie bo na końcu ale zawsze:-D:-D:-D:-D
natali jeśli na USG nie było widać to znaczy,ze ciąża była obumarła.
Najprawdopodobniej nie znalazła miejsca do zagnieżdżenia.
Ja podobno tak właśnie miałam ostatnio.
Lekarz powiedział,że lepiej ,że poleciało tak wcześnie niż potem w 3-4 miesiącu ,bo poleciało by na pewno.
Skwitował tylko tym,że zapłodnienie nastąpiło zbyt późno i tyle.
Jedyne co pamiętasz to jak siadasz na samolot i masz zastrzyk w żyłę.
Potem na ogół proszą ,żeby liczyć do 10 ;-).Mnie się jeszcze nigdy nie udało :-D:-D:-D Budzisz się po wszystkim i nic nie czujesz ,przynajmniej ja niczego nie czułam.Antybiotyku nie miałam tylko tabletki antykoncepcyjne mi zapisał ,bo podobno po zaabiegu łatwiej zajsc w ciążę.


oj ten koniec dnia był dla mnie jakis pechowy.pod wieczór poszlismy na plac zabaw tam oliwka mi oczywiście zwiewała,więc trzeba było zania ganiać bo auta czasem jeżdżą.i raz chciałam ją dogonic i się poślizgnełam i zaryłam :tak::tak::tak::tak: ręka obita,łokiec obity i plecy również,oczywiście wszysccy się ze mnie smiali włącznie z moim dzieckiem :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-Djuz sobie wyobrażam jak to musiało wyglądac :-D:-D:-D:-D:-D


potem jak karmiłam oliwke kolacja już po powrocie.jadła kaszę i w sumie mówiła że już nie chcę a ja no to osttnia łyżeczke i wzięła a za chwile mnie obżygała,normalnie pusciła na mnie centralnie pawia:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D jednak mówiła prawde że nie chce :-D:-D:-D:-D na drugi raz sie jej posłucham :tak::tak::tak::tak::tak::tak:


teraz włąsnie usnęła więc mam spokój,oby nic mi się już nie przytrafiło :-D:-D:-D:-D
Oj Agnes Agnes :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Byłam ze swoim łotrem u tego psychiatry.
Popisał się jak zawsze.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Jak poprosiła by powiedział jak mama jego ma na imię to jej przeliterował trzykrotnie A-N-E-T-A i kazał zgadywać.
Jak zapytała o tatę to powiedział ,że tata to ANETA.
Potem wydusił D-A-R-E-K i znów kazał jej zgadywać.
W ciągu godziny 2 razy uciekł z gabinetu 3 piętra w dół,wcisnął maskotkę za grzejnik,skopał psychiatrę,pokazał jej jęzor z 10 razy,pokopał biurko i nie pozwalał jej pisać,wyrwał mi 3 garści włosów,podduszał mnie,pobił,pokopał psychiatrę jak chciała mi pomóc, a na koniec jak się chciała z nim pożegnać to dał jej nogę zamiast ręki :szok::szok::szok::zawstydzona/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Ja już wymiękam z tym gadem :szok::szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Opis psychiatryczny będzie we wtorek do odbioru.
Na razie zaleciła szybką konsultację w ośrodku diagnostycznym SOTIS i zrobienie mu ukierunkowanej diagnozy przy zespole specjalistów.
Kazała się też zastanowić nad ewentualnym wprowadzeniem leków do terapii :szok::szok::szok:

Za wesoło więc nie jest :-:)-:)-:)baffled::baffled:
 
natali jeśli na USG nie było widać to znaczy,ze ciąża była obumarła.
Najprawdopodobniej nie znalazła miejsca do zagnieżdżenia.
Ja podobno tak właśnie miałam ostatnio.
Lekarz powiedział,że lepiej ,że poleciało tak wcześnie niż potem w 3-4 miesiącu ,bo poleciało by na pewno.
Skwitował tylko tym,że zapłodnienie nastąpiło zbyt późno i tyle.
Jedyne co pamiętasz to jak siadasz na samolot i masz zastrzyk w żyłę.
Potem na ogół proszą ,żeby liczyć do 10 ;-).Mnie się jeszcze nigdy nie udało :-D:-D:-D Budzisz się po wszystkim i nic nie czujesz ,przynajmniej ja niczego nie czułam.Antybiotyku nie miałam tylko tabletki antykoncepcyjne mi zapisał ,bo podobno po zaabiegu łatwiej zajsc w ciążę.



Oj Agnes Agnes :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Byłam ze swoim łotrem u tego psychiatry.
Popisał się jak zawsze.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Jak poprosiła by powiedział jak mama jego ma na imię to jej przeliterował trzykrotnie A-N-E-T-A i kazał zgadywać.
Jak zapytała o tatę to powiedział ,że tata to ANETA.
Potem wydusił D-A-R-E-K i znów kazał jej zgadywać.
W ciągu godziny 2 razy uciekł z gabinetu 3 piętra w dół,wcisnął maskotkę za grzejnik,skopał psychiatrę,pokazał jej jęzor z 10 razy,pokopał biurko i nie pozwalał jej pisać,wyrwał mi 3 garści włosów,podduszał mnie,pobił,pokopał psychiatrę jak chciała mi pomóc, a na koniec jak się chciała z nim pożegnać to dał jej nogę zamiast ręki :szok::szok::szok::zawstydzona/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Ja już wymiękam z tym gadem :szok::szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Opis psychiatryczny będzie we wtorek do odbioru.
Na razie zaleciła szybką konsultację w ośrodku diagnostycznym SOTIS i zrobienie mu ukierunkowanej diagnozy przy zespole specjalistów.
Kazała się też zastanowić nad ewentualnym wprowadzeniem leków do terapii :szok::szok::szok:

Za wesoło więc nie jest :-:)-:)-:)baffled::baffled:

ale ja chce zajsc w ciaże :tak::tak::tak::tak:
kurcze mam nadzieje ze mi nic nie przepisze :no::no::no::no:

a synek ci niezły popis dał :tak::tak::tak:
 
reklama
Wiecie co jestem załamana. Bo jak mnie wzięło to byliśmy akurat u mojego brata a On ma ponad roczną córcie. No i ją chyba zaraziłam bo dzisiaj pojechali do szpitala i bratowa jest na mnie zła. Ale jak jechaliśmy do nich to było ok. U nich mnie wzięło a mój m wypił już piwo że szwagrem więc nie mogliśmy jechać z powrotem do domu.:sorry2: Biedna malutka ale mam teraz wyrzuty po co my tam pojechaliśmy:crazy:
kochana na nic twoje wyrzuty od ciebie napewno się nie zaraziła bo to a szybko miała już jakiegoś wirusa wcześniej i tyle poprostu zbiegło sie w czasie a twoja bratowa t cosik z takich jak moja wię szkoda słów:baffled:
oj ten koniec dnia był dla mnie jakis pechowy.pod wieczór poszlismy na plac zabaw tam oliwka mi oczywiście zwiewała,więc trzeba było zania ganiać bo auta czasem jeżdżą.i raz chciałam ją dogonic i się poślizgnełam i zaryłam :tak::tak::tak::tak: ręka obita,łokiec obity i plecy również,oczywiście wszysccy się ze mnie smiali włącznie z moim dzieckiem :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-Djuz sobie wyobrażam jak to musiało wyglądac :-D:-D:-D:-D:-D


potem jak karmiłam oliwke kolacja już po powrocie.jadła kaszę i w sumie mówiła że już nie chcę a ja no to osttnia łyżeczke i wzięła a za chwile mnie obżygała,normalnie pusciła na mnie centralnie pawia:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D jednak mówiła prawde że nie chce :-D:-D:-D:-D na drugi raz sie jej posłucham :tak::tak::tak::tak::tak::tak:


teraz włąsnie usnęła więc mam spokój,oby nic mi się już nie przytrafiło :-D:-D:-D:-D
powiem ci tak upadku nie zazroszczę ale co sobie pomyślę jak wyglądałaś jak szlifa zaliczyłaś to wyje a piotrek patzry na mnie i pyta jakie kawały piszecie:-D:-D:-D:-D
no i Oliwka mądra dziewczynka nauczyła mamusię szanować swoje zdanie i że nie u kobiet nie zależnie od wieku zawsze znaczy NIE:-D:-D:-D:-D:rofl2::rofl2:
natali jeśli na USG nie było widać to znaczy,ze ciąża była obumarła.
Najprawdopodobniej nie znalazła miejsca do zagnieżdżenia.
Ja podobno tak właśnie miałam ostatnio.
Lekarz powiedział,że lepiej ,że poleciało tak wcześnie niż potem w 3-4 miesiącu ,bo poleciało by na pewno.
Skwitował tylko tym,że zapłodnienie nastąpiło zbyt późno i tyle.
Jedyne co pamiętasz to jak siadasz na samolot i masz zastrzyk w żyłę.
Potem na ogół proszą ,żeby liczyć do 10 ;-).Mnie się jeszcze nigdy nie udało :-D:-D:-D Budzisz się po wszystkim i nic nie czujesz ,przynajmniej ja niczego nie czułam.Antybiotyku nie miałam tylko tabletki antykoncepcyjne mi zapisał ,bo podobno po zaabiegu łatwiej zajsc w ciążę.



Oj Agnes Agnes :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Byłam ze swoim łotrem u tego psychiatry.
Popisał się jak zawsze.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Jak poprosiła by powiedział jak mama jego ma na imię to jej przeliterował trzykrotnie A-N-E-T-A i kazał zgadywać.
Jak zapytała o tatę to powiedział ,że tata to ANETA.
Potem wydusił D-A-R-E-K i znów kazał jej zgadywać.
W ciągu godziny 2 razy uciekł z gabinetu 3 piętra w dół,wcisnął maskotkę za grzejnik,skopał psychiatrę,pokazał jej jęzor z 10 razy,pokopał biurko i nie pozwalał jej pisać,wyrwał mi 3 garści włosów,podduszał mnie,pobił,pokopał psychiatrę jak chciała mi pomóc, a na koniec jak się chciała z nim pożegnać to dał jej nogę zamiast ręki :szok::szok::szok::zawstydzona/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Ja już wymiękam z tym gadem :szok::szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Opis psychiatryczny będzie we wtorek do odbioru.
Na razie zaleciła szybką konsultację w ośrodku diagnostycznym SOTIS i zrobienie mu ukierunkowanej diagnozy przy zespole specjalistów.
Kazała się też zastanowić nad ewentualnym wprowadzeniem leków do terapii :szok::szok::szok:

Za wesoło więc nie jest :-:)-:)-:)baffled::baffled:
As powiem ci tak Kubulec to Kubulec i choć pewnie nieraz nerwy ci siadają to ja kocham go za jego inteligencję kochana poznał się na konowłach że chcą go w jakieś ramki normy włożyć to się nie dał:-)
będzie dobrze tyle już za wami że co was nie zabije to was wzmocni:tak:trzymajcie się kochani:tak:
ja po pracy Toniek śpi dałam mu o 21/30 kaszke łyżeczką potem napił się wody umyliśmy zęby dostał buziaczka i poszedł ładnie spać:tak:oby do rana........:tak::tak:
mam pozdrowienia dla was od patrysi nie może wejść na bb bo ma problemy z kompem próbowali z kablem ale to nie to i muszą chyba formatować kompa a że nie potafią to informatyk się kłania:baffled:
no i tymi informacjami żegnam się z wami do jutra bo idę pod prysznic i się sexić:-)
a moje kochanie zaras ma mi wrzucić zdjęcia na kompa to jutro pokażę tadam:-):-):-)
upojnych nocek kochane:-)
 
Do góry