anaconda27
styczniówka2006
Witam mamuśki:-):-)
Nie odzywałam się ponieważ była u mnie moja siostra i na kompa czasu zabrakło, w czwartek już wylatuje z Polski więc ostatni raz musiałyśmy się porządnie wygadać


A co u nas? Maja w środę została cofnięta z przedszkola do domu, pani zadzwoniła i godz.9 rano żeby po nią przyjść bo ciągle chce siusiu robić, myślałam już że to zapalenie pęcherza, ale okazało się przeziębieniem i do dzisiaj siedziała w domu. Ja też od środy zaziębiona na maksa, nic mi nie pomaga i przejść po samodzielnym leczeniu nie chce więc jutro zmykam ze sobą do lekarza. Na weekend pojechaliśmy wszyscy do mojej mamy a od dzisiaj pora wracać do naszej rzeczywistości
Nie odzywałam się ponieważ była u mnie moja siostra i na kompa czasu zabrakło, w czwartek już wylatuje z Polski więc ostatni raz musiałyśmy się porządnie wygadać



A co u nas? Maja w środę została cofnięta z przedszkola do domu, pani zadzwoniła i godz.9 rano żeby po nią przyjść bo ciągle chce siusiu robić, myślałam już że to zapalenie pęcherza, ale okazało się przeziębieniem i do dzisiaj siedziała w domu. Ja też od środy zaziębiona na maksa, nic mi nie pomaga i przejść po samodzielnym leczeniu nie chce więc jutro zmykam ze sobą do lekarza. Na weekend pojechaliśmy wszyscy do mojej mamy a od dzisiaj pora wracać do naszej rzeczywistości