Mamy siedzące w domach z dziecmi

[dowikla]

dowikla-a mogla bys mi napisac dokladnie jak sie ta salatkę robi?
bede wdzieczna

Kochana,a wiec jak ja robie taka miseczke na dwa dni dla nas to daje puszke kukurydzy,puszke ananasow i trzy cycki z kurczakaCycki gotuje i kroje na kawalki,dorzucam kukurydze,kroje ananaski i tez dorzucamdo tego daje tylko troszke soli i z 3 lyzki majonezu

ANABUBKA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA TWOJEGO CHŁOPA CO BY DOBRY BYŁ ....W KAŻDYM TEGO SŁOWA ZNACZENIUCO BY GÓRE FORSY ZARABIAŁ WIERNY BYŁ JAK PIES ALKOHOL LUBIŁ TYLKO OGLĄDAĆ I SEXU CHCIAŁ ZAWSZE I WSZĘDZIE ;-)MALINKA Z FAMILIĄ ps wiedziałam że ktoś miał 7 swięto tylko zapomniałam kto [/SIZE][/SIZE][/SIZE][/COLOR]

Dolaczam sie do zyczen:-)
Wszystkiego naj,naj

A kochane zapomniałam mam gazetke z reala i dla komunistek info sa śliczne buciki omunijne dla chłopców i dziewczynek za 29 zł a naprawdę fajniusie rajstopki podkolanówki za 2.99 za 2 pary komplety bielizny za 9.99 majteczki i koszulki i dużo dużo innych rzeczy i właśnie stroje wizytowe dla chłopców i dziewczynek naprwdę fajne i tanie
AS co Kubulec zmalował??????
Anka wracaj szybko i szczęśliwie
Dowiklus ty zimą całe dnie na dworze a teraz to ty juz wiadomo na bb tylko nocą
Lidka ja tez robię sałatkę z ananasem i jest pyszota
Anabubka co za palanty teraz jeżdżą ja tak ostatnio tzn w czwartek z Julka szłam do reala po pampersy dla Antka i identyko my przechodzimy na pasach a szczawiki całą petą na pasy wpadają i po hamulcach my na bok ale wiąche puściłam taka że Julia mi powiedziała"mama mamuise nie przeklinają bo są mamami i damami...ale gnojowi się należało "no taka Juliny cięta riposta :-)
Madziula byłam na gg
moje chłopaki się bawią Julia ogląda z mamusią "jaka to melodia" tzn Julina całą soba ogląda a ja to jednym okiem tv drugim bbma sie tą podzielność uwagi

No bo gnojowi sie nalezalo i bardzo dobrze
Popieram Juleczke hehe


My niedawno wrocilismy do domku i teraz sobie jemyPrzed wyjsciem mlodzi malowali farbkami bo dostali od mojego Ojca takie kaczuszki i do tego farbki i sie za to wzieli
Posadzilam Ich w kuchni przy takim malym stoliku,nalalam wody i mialam chwilke spokojuAle ile sprzatania po tej chwilceI do teraz nie moge doszorowac rąk moim dzieciom

 

[Natalineczka555]

Zobacz załącznik 233345Zobacz załącznik 233349Zobacz załącznik 233352Zobacz załącznik 233353 no to podaję fotki z placu zabaw i spacerku :-)

jakaś ty śliczna kobitka
a synek bardzo do ciebie podobny

kobietki moze wy mi pomorzecie!!!!:-tak:
w sobote robie mega duzą imprezke urodzinową moich dzieciaczkow(calej 3)i chciala bym zrobic dwie salatki ale takie zeby były pyszne i szybkie do zrobienia.;-)mam nadzieje ze mi cos podpowiecie,bo ja nie mam żadnego pomysłu.a nie chce robic tych co zawsze.

z góry dziekuje!!!

najprostsza a u nas zawsze najbardziej dzieciakom smakuje

kukurydza, groszek, marchew tarta surowa kapusta pekinska skrojona, ogórek swiezy lub kiszony keczup, majonez i piers z kurczaka pokrojona i obsmazona
w sumie podalam ci to co ja dodaje a to jest taki smietnik w stylu fast food z tym ze zdrowe warzywka i mozesz nawrzucac co masz pod reka

Ja też na szczęście mam cudownego męża który codziennie po pracy zajmuje się chociaż kilka godzin naszym synkiem abym sobie odpoczęła. tuśka21 ja na Twoim miejscu zamieniła się chociaż na jeden dzień z mężem obowiązkami aby zobaczył jak to jest

witamy witamy

ANABUBKA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA TWOJEGO CHŁOPA CO BY DOBRY BYŁ ....W KAŻDYM TEGO SŁOWA ZNACZENIUCO BY GÓRE FORSY ZARABIAŁ WIERNY BYŁ JAK PIES ALKOHOL LUBIŁ TYLKO OGLĄDAĆ I SEXU CHCIAŁ ZAWSZE I WSZĘDZIE ;-)MALINKA Z FAMILIĄ ps wiedziałam że ktoś miał 7 swięto tylko zapomniałam kto [/SIZE][/SIZE][/SIZE][/COLOR]

dołączam sie do zyczen;-);-);-)

jestem padnieta znikam kochane chyba ze wpadne jak mlody zasnie

 

[As 76]

Witam wieczorowo.
Właśnie skończyłam robić tacie pasztet z ciecierzycy .
Wyszedł super !!!!
Nigdy życiu bym się nie spodziewała,że mogę zrobić takie pyszne wege żarcie po kilku dniach eksperymentowania z tymi ziarnami w kuchni.:-):-):-)
Zjadłam tacie pasztetu na 4 kanapki.
Jutro muszę zrobić sobie,bo mi naprawdę bardzo smakuje.
Wieczorkiem jeszcze muszę opracować gotowanie kaszy jaglanej z dodatkami.
Może jakieś kotleciki
Sama jeszcze nie wiem.

Co do komisji to w sumie oki,ale Kuba dał czadu.
Nie będę opisywać po kolei ,tylko napiszę o jego wybrykach.
W ciągu 10 minut siedzenia na korytarzu biegał jak szalony,leżał na podłodze i wił się jak waż,jak mu facet uwagę zwrócił ,żeby się podniósł to go skopał,facet zaczął na niego wrzeszczeć i się zaczęło.
Wystartował ,ze mu trzeba kilku klapów na dupę to zrozumie i chciał go podniesc zanim ja zareagowałam.Nie zdążył Kuby ruszyć ,bo już się za kolano trzymał.Kuba go zdążył chyba z 5 razy kopnac piszcząc przy tym okrutnie na całe gardło.
Uspokoiłam go jakoś i posadziłam na kolanach trzymając w mocnym uścisku wyciszającym.
Nie miał co zrobić to zaczął mnie głową w buzię walić.
Dostałam ze 3 razy,zanim go opanował.
W gabinecie nie usiedział nawet sekundy,uciekł mi 3 razy w ciągu 10 minut.skakał po stole,pod stołem,biegał z krzesełkiem,nie dał zbadać na koniec nie chciał wyjść.
Umęczył mnie straszcie.
Wpadł w jakiś ciąg autystyczny,z którego nie mogłam go wcale wyrwać.
Uspokoił się dopiero w aucie jak usnął.
Wróciliśmy do domu i znów poszedł spać .
Spał prawie 3 godziny,tak się zmęczył tym szaleniem na komisji.
A mną jeszcze nerwy szargają
Nie wiem kiedy mi minie
Czasami to tylko usiąśc i płakać,bo już z sił opadam.
Idę sobie poryczeć ,bo znów mnie naszło.:---(

Ech i tyle u mnie.
Jutro znów będzie nowy dzień i oby był lepszy.

 

[Beata1988]

Bubka dołączam się do życzonek dla M
Aga widać że Oliwce się podobało w przedszkolu i oby tak zostało
As a co w komisji? coś nie tak poszło?

Witam wieczornie. Kubek padł na szczęście a ja mogłam się na spokojnie wykąpać teraz oglądam jakiś dramat i oczywiście połowę filmu przegapiłam spacerek mega zaliczony. Jak wyszłam o 14.30 tak wróciliśmy o 18 jak nigdy, nawet nie wiem kiedy mi to zleciało ale za to dziecko się dotleniło. I jeszcze załapałyśmy się z mamą na małą akcję na mieście. Jakiś facet w mieszkaniu odkręcił gaz albo mu zgasło w kuchence i by pół kamienicy wywaliło w powietrze w centrum miasta aż mi się moja babcia przypomniała tyle że ona stawiała na gaz a to się gotowało no to idę coś zjeść może ze świąt coś się znajdzie hmm makowiec jest z mleczkiem sobie zjem ;-) idę na allegro ciuchy wystawić i może jakiś dywan tani znajdę do zobaczenia jutro Kochane spokojnej nocki życzę

 

[Iwcik28]

ja jeszcze tak wieczornie zajrzalam co tu naklikałyscie i widze ze salatki królują no dawajcie pomysly to pospisuje i bede sama sobie robic bo ostatnio mam jakies ciągoty do sałatek własnie

as faktycznie nie lada wyczyn ale wkońcu musial kiedys paść ze zmęczenia

aga fotki super i widac ze Oliwka swietnie sie bawila, a co ja tata interesowal jak tam było tak kolorowo i tyle nowych zabawek którymi mogła sie pobawić

Beata taki długi spacer no rewelka , ja to mogłabym miec taki długi ale nie spacer tylko zakupy:-):-):-)

Natalineczka super sałatka:-)

Dowikla podziwiam bo ja to jak od ognia uciekam od farbek , moze bawic sie wszystkim tylko nie farbkami, pamieta jak kiedys dałam maksiowi farby i pokazalam mu zeby malowal to pozniej były one wszedzie nawet na scianie

 

[patrysia]

Patrysia ja mam wkładkę domaciczna już 2 z koleii i będe w sezonie zakładała kolejną -polecam metodę.Jeden koszt i zero przy niej roboty,zapominasz i działasz;-)



My po drodze z m mieliśmy mała wymiane zdań ,bo tyle rzeczy trzeba zrobić tyle pieniedzy potrzeba nie wiadomo z której strony łatać najpierw ,a on z planem wymiany tapczanutroszke mnie ponoisło,ale mu wyliczyłam co do joty na co trzeba,a tapczan nie zając spokojnie obśmiga w sumie jest nowy ,bo 3 letni tylko badziew teraz robią.Poniosło mnie trochę ,bo wypominki w listopadzie,ale zachowuje on sie czasami jakby nie wiedział o istnieniu pieniedzySanitariat(kuchnia letnia)tez rozwalił cały ,bo trzeba odnowić ,i stoi rozbebeszona ,bo kasy ani widu ani słuchu,nerwa mam czasami na niego....

Nie biegałam wczoraj jak poszliśmy po południu grabić tak 2 i pół godzinki zleciało i już mi sie nie chciało ,a dzis załuje

Mam na dziś pomidorówkę z wczoraj,wiec luz ,po południu siłka,ale to jest wszystko pikuś w porównaniu do tego jaką dzika radość odczuwam będąc sama w domu w ciszy i sopokoju-dzieci w szkole

ja slyszlaam rozne opinie, tym bardziej ze najgorzej zaklada sie ja "na sucho" najlepeij w 3-4 dzien okresu no ale jak nie dostane bo karmie mala cycem wiec poki co nie zamierzam przestawac... a boje sie bo bedzie bolalo... ehhh mam mieszane mysli a zarazem chcialabym miec na 5 lat spokoj nobo 300 zl to mniej niz co miesaic tabsy
ach Ci faceci - jak nie gospodaruja pieniedzmi to ciezko sie z nimi dogadac

jestem jestem Wczoraj co weszłam na bb to mnie wywalało i nic napisać nie mogłam, teraz prawie godzinę siedze i czytam jak tam u Was na świetach było i nic nie zapamiętałam
Ale spóźnone i jak najbardziej szczere życzenia dla mojej idolki Julki:-):-):-)
Dorota gratuluję samozaparcia bądź twarda;-)
Agnes ale miałaś super msze łojejku.....
AS wszsytkeigo dobrego:-):-):-)
No i comiałąm jeszcze napisać....wybaczcie..
A u nas święta jak to określił wczoraj mój M mało świateczne bo się nie napił:-( W niedziele miaąłm takiego nerwa nie wiadomo dlaczego, ze od rana zdązyłam się kilka razy popłakać W poniedziałek fajnie, byliśmy na placu zabaw, potem na spacerku, zrobiliśmy kilka fotek. Ale wczoraj mój M znowu popił z koleszkami, fakt, że nie był tak pijany jak wtedy, ale autem bym go nie pusciła. Zrobiłam mu awanture jak cholera i pojechałam w śwait autemm. Próbowałam się uspokoić, ale ryczałąm prawie dwie godziny, dopiero frytki z mc donalda pomogły;-) Niegadam z nim, on wczoraj próbował porozmawiać. Zaczął tak: co ja niby Ci znowu takiego zrobiłem..że trzy kieliszki wypiłem?? W święta nic nie piłem!! żeby nie szczelisć go w pysk to od razu wyszłam do kibla powyć trochę...przestaję być szczęśliwa....
Ale zmienaijąc team, cycki mi rosną i byłam kupic sobie stanik........75G..większych nie ma..teraz modle sie żeby na tym wzrost sie zakończył, bo szyć staników nie umiem

wkoncu dotarlas
kochana ja tez mam duzy biust

Zobacz załącznik 233345Zobacz załącznik 233349Zobacz załącznik 233352Zobacz załącznik 233353 no to podaję fotki z placu zabaw i spacerku :-)

mmm ciotka ja nie wiedzialam ze Ty taka slicznota jestes!!!
normlanie nie poznalabym Cie bo na zdjeciu z suwaczka inaczej wygladasz

PATRYSIA powodzenia u gina.Kurcze co to za godzina do gina?;-).

Oliwka jest na takim etapie ze chce wszystko powtarzac tylko czasem jej to smiesznie wychodzi.Bylysmy godzine na dworze.Zaliczylam poczte i sklep.
Dzis Oliwka daje mi popalic non stop ryczy i ryczy i chce sie nosic.Nie mam dzis do niej cierpliwosci:-(.
G ma do niej dzis przyjechac ale nie wiem czy zdarzy zanim ja chce wyjsc I teraz mamy sie musze prosic czy z Oliwka mi chwile nie zostanie a G do niej dojdzie.Dzis pokloilismy sie odnosnie pieniedzy.Zaczynam odczujwac brak kasy i jeszcze 2 tydzien juz G nie dal mi kasy A banki i rachunki wzywaja.Zaczynam miec pomalu dola ,ktory byl pewny ze ten dol przyjdzie bo leci 3 tydzien jak nie jestesmy razem i zaczyna mi brakowac tych jego pieniedzy.
Do przedszkola w tym roku nie zapisuje malej bo mam 1 przedszkole od 2 latek i marne szanse ze sie dostanie.A pozatym gadalam z mama i sama mi doradzila aby za rok ja zapisala a ja wtedy do pracy.Czyli jeszcze poltorej roku w domu mi sie szykuje.Jakos musze dac rade.Musze jeszcze dzis wieczorem i tym z G pogadac.Ze ma mi pomoc finansowo bo to razem mamy chore dziecko i ja nie wracam do pracy ale G o tym wiedzial i sam sie na to zgodzil.

Zanim pojde do tej szkoly to sie z nim nie zobacze to zamienie z nim kilka slow jak wroce Jak on bedzie wychodzil.Mam nadzieje ze uda mi sie isc dzis do tej szkoly bo szczerze to chcialabym wyjsc na chwile z domu.

Ide poprasowac chyba poki mala spi.

u nas on tak przyjmuje nawet do 22 - chodze prywatnie
a co do G to zalatw z nim jak najszybciej zeby dawal Ci akse bo to nie ma do smiechu

witam sie i ja.od wczoraj prubóje napisac cos do was i nie moge bo mi net szwankoje juz mam go dosyc!!!!!!!!!!!!!!!!
dzisiaj byłam z blizniakami w poradni wczesnej interwencji i musze sie wam pochwalic ze pani dr.wypisala ich juz z rehabilitacji,strasznie jestem szczesliwa ze moje blizniaki sie juz prawidlowo rozwijaja.oczywiscie kątrolna wizyta bedzie jak bedą mieli 1,5 roczku.ale teraz jest wszystko jak w najlepszym porządku.teraz walcze z nimi zeby zasneli ale jak na razie nie maja ochoty.

fajne wiesci - super

witam popoludniowo
z wyjcem za plecami
posadzilam ja w koncie na stoleczku "karny jezyk"
bosze to chyba dopeiro prawdziwy bunt dwulatka albo brak swiezego pwoeitrza bo w sumie od soboty siedzi w domu i ja roznosi i pewnie dlatego e chora
mam na mysli Weronike

wszytsko na nie, wszytko na przekor,malpa bije Pauline
albo sie za duzo sasiada zza plotu zaogladala bo on tak wlasnie robi
ehhhhh........
chalupke ogarnelam,na obiad zrobilam zurek-barszczyk,bo mialam rnic w siweta i mialam biala kielbaske wiec trzeba bylo zrbic.
poleciala po Pauline do szkoly
teraz juz kawke wypilam jak czytalam

za onem dalej szaro buro
tyle ze nie pada i nie ma mgly

o maly wlos a zapomnialabym o p urodzinach

STO LAT DLA P

Witam wieczorowo.
Właśnie skończyłam robić tacie pasztet z ciecierzycy .
Wyszedł super !!!!
Nigdy życiu bym się nie spodziewała,że mogę zrobić takie pyszne wege żarcie po kilku dniach eksperymentowania z tymi ziarnami w kuchni.:-):-):-)
Zjadłam tacie pasztetu na 4 kanapki.
Jutro muszę zrobić sobie,bo mi naprawdę bardzo smakuje.
Wieczorkiem jeszcze muszę opracować gotowanie kaszy jaglanej z dodatkami.
Może jakieś kotleciki
Sama jeszcze nie wiem.

Co do komisji to w sumie oki,ale Kuba dał czadu.
Nie będę opisywać po kolei ,tylko napiszę o jego wybrykach.
W ciągu 10 minut siedzenia na korytarzu biegał jak szalony,leżał na podłodze i wił się jak waż,jak mu facet uwagę zwrócił ,żeby się podniósł to go skopał,facet zaczął na niego wrzeszczeć i się zaczęło.
Wystartował ,ze mu trzeba kilku klapów na dupę to zrozumie i chciał go podniesc zanim ja zareagowałam.Nie zdążył Kuby ruszyć ,bo już się za kolano trzymał.Kuba go zdążył chyba z 5 razy kopnac piszcząc przy tym okrutnie na całe gardło.
Uspokoiłam go jakoś i posadziłam na kolanach trzymając w mocnym uścisku wyciszającym.
Nie miał co zrobić to zaczął mnie głową w buzię walić.
Dostałam ze 3 razy,zanim go opanował.
W gabinecie nie usiedział nawet sekundy,uciekł mi 3 razy w ciągu 10 minut.skakał po stole,pod stołem,biegał z krzesełkiem,nie dał zbadać na koniec nie chciał wyjść.
Umęczył mnie straszcie.
Wpadł w jakiś ciąg autystyczny,z którego nie mogłam go wcale wyrwać.
Uspokoił się dopiero w aucie jak usnął.
Wróciliśmy do domu i znów poszedł spać .
Spał prawie 3 godziny,tak się zmęczył tym szaleniem na komisji.
A mną jeszcze nerwy szargają
Nie wiem kiedy mi minie
Czasami to tylko usiąśc i płakać,bo już z sił opadam.
Idę sobie poryczeć ,bo znów mnie naszło.:---(

Ech i tyle u mnie.
Jutro znów będzie nowy dzień i oby był lepszy.

biedny Kubus szkoda mi go bo i jego to pewnie meczy w jakis sposob
Tobie cierpliwosci zycze i wytrwalosci
dasz rade

 

[patrysia]

no i witam
niedawno przyjechalam
zawiozl mnie tata bo m musial zostac z malymi w domku bo brat nie mogl przyjsc
kit z nim...

no i u mnie wszystko ok macica zagojona, jajniki wporzadku, zrobil mi usg dopochwowe, cytologie i zaplacilam 70 zl za wizyte
rozmawialismy na temat wkladki - koszt z wlozeniem na 5 lat 300 zl
mowil ze najlepeij w 3-4 dniu okresu kiedy szyjka jest rozwarta niz "na sucho"
no a ze ja karmie i karmic poki co nie przestane to troche sie bje sie bedzie bolalo przy wkladaniu ale jak porod przezylam to tez dam rade
bede sie umawiac po wyplacie... to powiedzial ze wcisnie mnie miedzy pacjentki bo u niego to trza dzwonic z 3 tyg wyprzedzeniem tak mu sie namnozylo pacjentek

maly cos jakas chrypke ma, ale goraczki brak - na szczescie,
zasnal dopiero przed chwila u nas w pokoju bo jakis marudny byl - chyba cos go bierze...

nie wiem co jeszcze mialam pisac

zmykam juz spac bo mnie maci
dobranoc

 

[dorota123456789]

no dzięki dziewczyny za komplementy..przynajmniej Wy poparwicie mi humor;-)
Malinka a z tym woreczkiem to wierze Ci jaki to ból, bo moja mama miała. Pamiętam ją jak zwijała się miesiacami, wymiotowała itditp...aż w końcu poszła do lekarza i kamyki przeogromne wyciagali jej laparoskopowo, do tego zapalenie trzustki od tego wszystkeigo..ile sięwycierpiała to jej. Jak dietka pomaga to super!! Leki bierz i żeby się rozpusciły france
Medea spaghetti...emmm a ja w końcu zrobiłam kopytka nawet wyszły i wyciagnełam taką samą ilosć z gara hehe ale jakis taki smak..nie wiem a jak da się za dużo mąki to mogą być też nie dobre nie??
Malinka to super, że czegoś się dowiedziałąś, spokojnie jak znajdziesz chwilkę to mi pw napiszesz;-):-)
Dorotka kochana bez kasy to jak bez...no chyba wszsytkeigo. Kurcze musisz to jakos rozwiazać a taki ukłąd i ustalenie stawiki to super pomysł i G musi siędostosowywać. To nadal jego dziecko i on jest za nie odpowiedzialny mimo wszsytko. A ja no widzisz sama...nie dosć że w ciąży, to takie mi cyrki urządza. Nie zniose. I jeszcze wściekałą się po mnie że zachowujęsiejak nienormlana i w ogóle wszsytkiego mu zabraniam...dupek. Mam głęboko jego przeprosiny, jak kiedyś mnie przeprosi bo wiem, że on się nie zmieni...Nic nie wydoroślał.

Kernus troche wiem jak sie czujesz bo ja cala ciaze mialam z G pod gorke.Zero wsparcia i zrozumienia ze sie denerwwac nie moge bo jestem w ciazy:-(.Przykre to jak osoba ktora ochamy nas krzywdzi a przy okazji krzywdzi niewinne dziecko w brzuchu.Zrob mu mega awanture,wykrzycz mu ze juz bylo ok i zas wszystko psuje,ze ty sie tym bardzo denerwujesz a przeciesz jestes w ciazy.Powodzenia kochana.

Dorotko to sie chyba Oliwka dogadala dzis z moim Antonio bo on tez od rana ma nerwa jakiegos chce żeby go nosic (ale to chyba wina świąt i zbyt długo tatus go nosił bo on taki kochany) rozlewa krzyczy nerwa ma płacze no dzieci nase słoneczka kochane.......
Dorotko hmmm ...a ty nie ustaliłaś z G miesięcznej kwoty alimentów płatnej do....?????bo my tak z ex mamy płaci określona kwote do 10 każdego m-ca.a prócz tego kupuje im a to jakiś soczek jak do nich przychodzi a to buty im kupił zimowe a to cos z ubranek co jakiś czas..a np teraz mamy podział on kupuje dzieciakom do szkoły książki ja całą resztę zeszyty bloki długopisy buty na zmiane plecaki itp...myślę że to uczciwy podział mi daje ożliwość planowania on na moje pytanie kiedys no wiesz teraz im kupisz a potem mi wypomnisz że ty musisz im kupować a płacisz alimenty...powiedział słuchaj ale to moje dzieci mam to kupuję nie bede miał nie kupie w błoto nie wywalam a im potrzeba....więc spoko chce kupuje owszem pyta mnie np przed zakupami co im potrzeba myślę że podstawa to usiąść i pogadac z G co kiedy i jak ...ty musisz mieć kochana pewność że np 5 każdego m-ca dostajesz od niego 400 zł na Oliwkę...a prócz tego dostajesz jakąś tam kase i masz na coś innego nie możesz żyć w niepewności
JUSTA przypomniało mi sie kochana w realu są b.ładne wizytowe sukieneczki w rozmiarach od 80 cm do 152cena śmieszna bo 39 zł a sukieneczki różne były jedne śliczne z lekkiego materiału w biało czarną krateczke ze srebrną niteczka takie sukieneczki babki śliczne dużo różowych białych ecru ,błękitnych naprawdę duży wybór modeli fasonów i kolorów mnie te w krateczke to zachwyciły

MALINKA mamy ustalona kwote kasy jaka mi daje.TZN G teraz nie pracowal u siebie i dlatego jest do tylu z kasa.A z tamtej pracy podobno dopiero ma dostc kase.G tutaj dostaje co tydzien pieniadze wiec uzgodnilam z nim ze co tydzien w niedziele bdzie dawal mi okreslona kwote .Zobaczymy jak to w praniu wyjdzie .Dzis mi jeszcze powiedzial ze oprocz teo jak bedzie mial kase to kupi np pampersy od czasu do czasu czy mleko itp,mowil ze to jest kwestia dogadania sie.Zobaczymy jak to wyjdzie w zyciu.

My już po komisji
Orzeczenie będzie 15 kwietnia

Tez chcialam sie zapytac co sie stalo ale doczytalam ze maly dal ci niezle popalic.Kurcze dzielna z ciebie kobitka.Ja ce podziwiam bo ja nie wiem czy dalabym rade w takiej sytuacji;-).

ANABUBKA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA TWOJEGO CHŁOPA CO BY DOBRY BYŁ ....W KAŻDYM TEGO SŁOWA ZNACZENIUCO BY GÓRE FORSY ZARABIAŁ WIERNY BYŁ JAK PIES ALKOHOL LUBIŁ TYLKO OGLĄDAĆ I SEXU CHCIAŁ ZAWSZE I WSZĘDZIE ;-)MALINKA Z FAMILIĄ ps wiedziałam że ktoś miał 7 swięto tylko zapomniałam kto [/SIZE][/SIZE][/SIZE][/COLOR]

Rowniez dolanczam sie do zyczen.
Ps.malinka super sa te zyczenia.

no i witam
niedawno przyjechalam
zawiozl mnie tata bo m musial zostac z malymi w domku bo brat nie mogl przyjsc
kit z nim...

no i u mnie wszystko ok macica zagojona, jajniki wporzadku, zrobil mi usg dopochwowe, cytologie i zaplacilam 70 zl za wizyte
rozmawialismy na temat wkladki - koszt z wlozeniem na 5 lat 300 zl
mowil ze najlepeij w 3-4 dniu okresu kiedy szyjka jest rozwarta niz "na sucho"
no a ze ja karmie i karmic poki co nie przestane to troche sie bje sie bedzie bolalo przy wkladaniu ale jak porod przezylam to tez dam rade
bede sie umawiac po wyplacie... to powiedzial ze wcisnie mnie miedzy pacjentki bo u niego to trza dzwonic z 3 tyg wyprzedzeniem tak mu sie namnozylo pacjentek

maly cos jakas chrypke ma, ale goraczki brak - na szczescie,
zasnal dopiero przed chwila u nas w pokoju bo jakis marudny byl - chyba cos go bierze...

nie wiem co jeszcze mialam pisac

zmykam juz spac bo mnie maci
dobranoc

Ciesze sie ze wiesci od gina dobre.
AGNES SUper fotki I widac ze Oliwka sie podobalo a to najwazniejsze.

G przyszedl do Oliwki jak ja juz wychodzilam,widzialam sie z nim 5 minut.Powiedzialam co i jak i poszlam.rocilam do domu o 21 .Z G spotkalam sie pod kltka na dworze .Gadlismy jakies 15 minut.Gadalo sie sucho i zwiezle i na temat.
G ma dzien w piatek na widzenie.Ja umowilam sie z osychologiem w klubie w piatek na 18 i po 17musze wyjsc I dogadalam sie z G ze jak on nie da rady yc po 17 to bedzie jak najszybciej sie da w klubie,Wtedy ja pojde sobie pogadac a on sie mala zajmie w klubie i przy kazji spedzi z nia czas.

Ide spac mamuski .Dobranoc

 

[Natalineczka555]

Witam wieczorowo.
Właśnie skończyłam robić tacie pasztet z ciecierzycy .
Wyszedł super !!!!
Nigdy życiu bym się nie spodziewała,że mogę zrobić takie pyszne wege żarcie po kilku dniach eksperymentowania z tymi ziarnami w kuchni.:-):-):-)
Zjadłam tacie pasztetu na 4 kanapki.
Jutro muszę zrobić sobie,bo mi naprawdę bardzo smakuje.
Wieczorkiem jeszcze muszę opracować gotowanie kaszy jaglanej z dodatkami.
Może jakieś kotleciki
Sama jeszcze nie wiem.

Co do komisji to w sumie oki,ale Kuba dał czadu.
Nie będę opisywać po kolei ,tylko napiszę o jego wybrykach.
W ciągu 10 minut siedzenia na korytarzu biegał jak szalony,leżał na podłodze i wił się jak waż,jak mu facet uwagę zwrócił ,żeby się podniósł to go skopał,facet zaczął na niego wrzeszczeć i się zaczęło.
Wystartował ,ze mu trzeba kilku klapów na dupę to zrozumie i chciał go podniesc zanim ja zareagowałam.Nie zdążył Kuby ruszyć ,bo już się za kolano trzymał.Kuba go zdążył chyba z 5 razy kopnac piszcząc przy tym okrutnie na całe gardło.
Uspokoiłam go jakoś i posadziłam na kolanach trzymając w mocnym uścisku wyciszającym.
Nie miał co zrobić to zaczął mnie głową w buzię walić.
Dostałam ze 3 razy,zanim go opanował.
W gabinecie nie usiedział nawet sekundy,uciekł mi 3 razy w ciągu 10 minut.skakał po stole,pod stołem,biegał z krzesełkiem,nie dał zbadać na koniec nie chciał wyjść.
Umęczył mnie straszcie.
Wpadł w jakiś ciąg autystyczny,z którego nie mogłam go wcale wyrwać.
Uspokoił się dopiero w aucie jak usnął.
Wróciliśmy do domu i znów poszedł spać .
Spał prawie 3 godziny,tak się zmęczył tym szaleniem na komisji.
A mną jeszcze nerwy szargają
Nie wiem kiedy mi minie
Czasami to tylko usiąśc i płakać,bo już z sił opadam.
Idę sobie poryczeć ,bo znów mnie naszło.:---(

Ech i tyle u mnie.
Jutro znów będzie nowy dzień i oby był lepszy.

kochana spółczuję wam wszystkim bo pewnie wszyscy cierpicie ale ty najwiecej, trzymaj sie kochana
i tak jestes dla nas wzorem;-)

a ja spadam ny ny

 

[Agnes123]

własnie skończyłam ogladać ten film"Bez mojej zgody"
no rewelacyjny,słuchajcie ryczałam jak bóbr przez cały film,nie dało się nie ryczeć
aż mam całe czerwone oczy i podpuchniete od tego ryczenia.naprawdę film strasznie poruszający świetnie zrobiony.

ide spać.dobrej nocki kobitki