reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Austrii

Hej Karolask87!
Dzięki za wszystkie informacje napewno się przydadzą. Jutro idę do Nfz to się wszystkiego dowiem zobaczymy co mi powiedzą.
 
reklama
Hej dziewczyny;) kiedy wasze szkraby zaczely latać same na nóżkach? Kurcze moja 15 msc skończyła i sama się boi. Koło mebli czy za rączki śmiga. Niewiem martwić się już czy jeszcze czekać cierpliwie ?:)
 
Lilijkaa. Moja ma prawie 13 miesiecy i zaczyna kolo mnie jakies pojedyncze kroczki stawiac. Ale ona to leniuszek do tej pory tylko raczkowala i stawala przy meblach czy sofie a teraz powoli staje bez trzymanki. Moim zdaniem to kazde dziecko inaczej. Moj mlodszy brat mial 15 mies jak zaczal chodzic drugi mial 9 i juz biegal... A kuzynki coreczka miala 18 miesięcy i zaczela sama chodzic a wszystko bylo w porządku

Sent from my LG-H320 using Forum BabyBoom mobile app
 
Lilijka mój synek zaczął chodzić po ukończeniu 15 miesięcy :) moim zdaniem nie ma co się martwić, każde dziecko jest inne. Ja też dopiero coś koło 15 miesięcy zaczęłam chodzić. Pracuję w przedszkolu i jeden chłopiec w mojej grupie zaczął sam chodzić jakoś na 18-19 miesięcy. Są dzieci co śmigają już przed roczkiem, a są takie co potrzebują troszkę więcej czasu :)
 
Lilijka kilka dni temu. Dzisiaj przechodziła chyba z godzinę sama, reszta to bieg za rączkę za resztą dzieciaków :) A jakoś od tygodnia puszczona szła, ale sama z miejsca od mebli nie chciała.
W 9tym już chodziła swobodnie przy meblach, koło roku za rękę, tak że jej trochę zajeło, więc bez obaw, ważne że wstaje i porusza się swobodnie przy meblach itp.
U nas też był strach, postawilam ją na łóżku(wiem, wiem dzieci tak się nie powinny uczyć chodzić, ale my walczyłem właśnie ze strachem) i bawiłyśmy się w tup, tup i bum. Zrobiła parę razy, potem pod ścianę na podłodze i już się nie bała :)

Gesendet von meinem SM-G930F mit Tapatalk
 
Hej Dziewczyny:)
Mam pytanie czy któraś z Was przenosiła świadczenia NFZ z Polski do Austrii? Wiem już co trzeba załatwić. Ale pytanie czy ktoś wie jak to wygląda później czy w AT traktują to jako normalne ubezpieczenie, jak do tego podchodzą i czy za wszystko płaci NFZ? U mnie niestety tylko taka wersja wchodzi w grę ponieważ jestem zatrudniona w Polsce i w tej sytuacji Mąż nie może mnie ubezpieczyć bo musiałabym mieć dwa ubezpieczenia a to nie wchodzi w grę.

Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi
 
Kaśqu musisz pytać w takim razie u źródła czyli w KK i NFZecie. Dowiedz się też jak jest potem z Famielienbeihilfe, Wochengeld, Mutterschutzem itd.bo może być tak, że jak nie odprowadzasz składek do KK tutaj to potem będą problemy z wypłacaniem robić :/

Gesendet von meinem SM-G930F mit Tapatalk
 
W NFZ już się wszystkiego dowiedziałam trzeba przedłożyć stosowne dokumenty wtedy dostaje się pismo i to trzeba zanieść do KK żeby oni wydali stosowny dokument. Z tego co pytałam w NFZ to niby działa to tak samo jak w Polsce i niby jestem uprawniona do tego samego ubezpieczenia co w Austrii. Co do jakichkolwiek pieniędzy to niewiem czy jest to w ogóle możliwe, ponieważ Mąż był w KK i jak powiedział co chcemy zrobić to od razu zapytali "to po co chcecie tak robić skoro Żona pracuje w Polsce i tam jest ubezpieczona? chcecie pieniądze od Austrii ?" I na tym się skończyło więc wątpie że cokolwiek się będzie należało. Ja bardziej się zastanawiam z przeniesieniem dlatego żeby być razem z Mężem, w Polsce też mi się nic nie należy niby więc bez znaczenia w tej kwestii. W Polsce jedynie na co mogę liczyć to macierzyński ponieważ jestem zatrudniona na czas nieokreślony.
 
Kaśqu te kobitki które prowadza ciaże w PL, tam rodza itd. a tu maja mezow też dostaja KBG a dziecka tu niebyło ani sekundy :) wiec spokojnie.

Gesendet von meinem SM-G930F mit Tapatalk
 
reklama
No tak masz rację ale tu nie do końca niestety, ponieważ po zmianach w 2017r niewiem czy nawet to się uda bo Mąż (pech chciał że jak przez 3 lata szef go nie wysyłał na bezrobocie tak był do lutego) a teraz nie można być na zasiłku i trzeba przepracować 182dni bez przerwy. No chyba że coś pokręciłam i źle przeczytałam, strasznie dużo informacji po tych nowych zmianach więc mogłam coś źle zrozumieć.
 
Ostatnia edycja:
Do góry