reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy z Austrii

Vici dziękuje:tak: Gdzie mogę dostać te międzynarodowe akty urodzenia??
Nasz akt małżeństwa pewnie też będzie potrzebny??A to zaświadczenie o wspólnym zameldowaniu dostanę w urzędzie czy co oni potrzebują?
Jeśli chodzi o lekarzy to chyba będziemy płacić sobie ubezpieczenie też w Polsce,bo ja będę tu dosyć często i chciałabym dokończyć tu dzieciom obowiązkowe szczepienia.
W Austrii bedzie pracował tylko mój mąż.Nie wiem jak będzie z zameldowaniem.Czy można być zameldowanym jednocześnie w Polsce i w Austrii??
Będziemy mieszkać w Mattighofen.
 
reklama
Miedzynarodowe akty tez w urzedzie tak jak zwykle tylko musisz zaznaczyc ,ze chcesz takie a nie inne.Akt slubu musisz jednak przetlumaczyc.U nas nie musialam ale to juz inna bajka;-)
Jak bedziecie juz miec meldunek i ubezpieczenie to spokojnie mozesz tu dokonczyc szczepienia.Moj maly tez mial poczatek w pl a reszte juz tu.Jak rozumiem macie jedna coreczke?!
Po zameldowaniu w urzedzie miasta (statamt)bedziesz musiala sie udac do Bezirkhauptmanschaft po medlunek dla obywateli uni europejskiej.Sa 3 opcje my mamy za 15 euro kazdy.Ten papier Ci wystarczy i tez wszedzie beda jego wymagac.Dziewczyny wiedza wiecej jak widze w Wiedniu nieraz inaczej to wyglada na pewno tez cos napisza jak tylko zagladna.Teraz jest przerwa w szkolach i przeszkolach do 9 stycznia i duzo tez na swieta i sylwestra wyjechalo nas;-)
Jak by co to odpowiem jeski tylko bede znala odpowiedz:-)
Powodzenia i mam nadzieje,ze bedziecie zadowoleni.
 
Vici dziękuję.Na razie oswajam się z myślą wyjazdu...
My mamy córeczkę i synka.
Najbardziej interesuje mnie opieka zdrowotna tutaj kiedy będziemy mieć ubezpieczenie w Austrii.
Czy Ty mieszkasz daleko od tego Mattighofen??
Trochę się boję tego wszystkiego...
Ty od dawna w Austrii???
 
Ania jak bedziesz miala ubezpieczenie w Austrii tzw E-card to jadac do Polski pokazujesz lekarzowi i wiekszosc swiadczen masz za darmo oni sami sie rozliczaja , jesli ktos wystawi ci rachunek idziesz tu do krankenkassa i zwracaja ci calosc badz czesc w zaleznosci od " uslugi". Licz sie tylko z dlugim czekaniem na leki bo trafia sie ze w aptekach nie umieja wypelnic druczku specjalnego zebys miala recepte na ubezpieczenie hihi mi sie juz trafilo , godzine czekalam ;)
Zameldowanie mozesz miec tylko jedno stale czyli albo tu albo w POlsce

Jak vici napisala potrzebne ci te dokumenty i zaswiadczenie z POlski ze nie bierzez zadnych swiadczen , nie tylko rodzinnego , w innym wypadku wyplaca ci pieniedze ale dopiero od dnia kiedy z Polska bedziesz na 0
 
Kathinka dziękuję:tak:
Mam nadzieję,że zbierzemy komplet dokumentów.Wszystkie te zaświadczenia o tym,że w Polsce nie pobieramy żadnego rodzinnego ani nic takiego muszą być tłumaczone tak?
Czy nasze akty urodzenia też będą do czegoś potrzebne??

Jak w ogóle żyje Wam się w Austrii??
 
Ania do Mattighofen mam prawie 240km :-D nie da sie gdzies blizej hehehe.A z tym meldunkiem w 2 panstwach to w sumie teoria.Znam kupe ludzi co sa i tam i tu zameldowani i zyja.Moj maz sie wymeldowal aby wojsko nie scigalo na szkolenia,mlodego dopiero latem wymeldowalam(rodzilam w pl i tam mial tez meldunek staly jak i tu) aby do szkoly nas nie gonili...Jak wymeldujecie sie to wszystkie dokumenty tu beziesz musiala zrobic.Dowodu nikt nie wyda pok nie macie obywatelstwa.Paszport robisz w polskiej ambasadzie bez problemu a prawko w bezirkhauptmanschaft za jak sie nie myle 50 euro.Ja mam nadzieje,ze w przyszlym roku wymienie wlasnie dokuenty jak juz na stale adres zmienie i bede pewna,ze rzadna przeprowadzka mnie juz tu nie czeka.
 
Hej Ania ,
ja mialam tak, ze jak mieszkalam w malej miejscowosci to do Gemeindy sie szlo meldowac , i tam tez wszystko sie zalatwialo , ale zaraz po zameldowaniu przyslali list co i jak :)
Dziewczyny , dowiadywalam sie sporo o podwojnym zameldowaniu , i wyszlo na to, ze mozna miec dwa , pod warunkiem, ze w Pl wypelni sie w urzedzie miasta dokument o emigracji , wpisuje sie tam mniej wiecej przypuszczalny czas pobytu za granica( jesli sie poda okreslony, to pozniej co jakis czas trzeba do nich pismo wyslac , ze sie przedluza) i podaje adres 2 zameldowania , wtedy masz legalnie zameldowanie w polsce (bo niektorzy je potrzebuja , ja np nie moge sie od siebie wymeldowac ) a tu musze miec tez stale ... i w Austrii tez nie moga sie czepic , bo masz u nich na stale, a w Pl zgloszone ,


Dziewczyny , a powiedzcie mi, jak to wyglada z paszportem dla bobasa , dlugo sie czeka i na ile Wam dali ? Czy ten dowod tymczasowy tez mozna ?

Ze szpitalem udalo mi sie wytargowac , ze w piatek mam wizyte, porobia badania i ustala termin cesarki ,
wozka dalej nie mam , i juz mi wszytsko jedno czy 3 czy 4 kola , bo jak chodze po sklepach i widze te kosmiczne ceny to mi sie odechciewa ,
a moze macie jakis rarytas do sprzedania ?

A propo zwrotow z ubezpieczenia to ja juz 2 miesiace czekam na powrot kasiorki , i to ponad 300 € , i sie doczekac nie moge , na poczatku wysylali pisma co jeszcze potrzebne , a pozniej list ze procedura moze trwac do 3 miesiecy poniewaz tyle zajmuje im dochodzenie ( moja e card nie dzialala, bo zmienialam ubezpieczalnie z NÖ na BGKK ) ale wiem , ze tesciowa jak jezdzi do Pl, to za kazdym rayem idzie do lekarza, nawet pogotowie wzywala ze 2 razy i nigdy nie musiala placic , okazanie e card wystarczylo .

A wogole z innej beczki , rodzilyscie tu a pobieralyscie becikowe w Pl ? bo ja zadzwonilam i mi powiedzieli , ze jak mam wizyty w kazdym trymestrze , albo lekarz mi przepisze to mozna sie starac ( ale pytanie , czy tu w Austrii sie nie czepia ze tam wzielam kasiorke ) podobno od kobiet co pracuja tutaj , i rodza, nie zadaja zaswiadczen o pobieraniou badz nie rodzinnego itd z polski , spotkalyscie sie z tym ?


Jak tam sie Swieta udaly ??
Klaudusia przyjmij moje wyrazy wspolczucia, mam nadzieje, ze Swiata pomimo tragedii byly w miare udane.
 
mrousse - chyba ze tak da sie zalatwic ale ja znam przypadki gdzie laski po pare tysiecy euro kary placily za dwa meldunki stale ( oczywicie nei miely nic wyjasniane ani podpisywane)

Ja paszport wyrabialam tymczasowy czekalam do 7 dni i byl na rok , przy drugim potrzebujesz pesel dziecka choc da sie wyklucic i zrobic bez na kolejny rok ale trzeba miec argumenty ;)

Becikowe jak wezmiesz to przy zalatwianiu kasy na dziecko jesli nie od razu to po roku kaza ci dowiezc potwierdzenie ze nie bierzesz zadnych swiadczen w Polsce a to juz jest swiadczenie w POlsce . Znajomej za 100 zl zabrali KBG po roku wiec czy warto???? Ona tu wczesniej pracowala wiec chyba nie ma to znaczenia czy sie pracuje czy nie , mnie sprawdzali a mam kolezanke co na gewerbe jest i nie sprawdzali wiec ruletka

Masz zmiane ubezpieczalni wiec musisz dzwonic i pytac jak to wyglada i tluc ich w leb , ja nigdy nei mialam problemow tego typu
 
Co do paszportu to ja mam porazke.Musze w koncu Wieden odwiedzic bo mlody ma paszport jeszcze wydany w pl.Parodia wtedy byla bo na fotce ma 3 tyg a paszport na 10 lat:szok: a jak sie jakis celnik kiedys uprze to bedzie cyrk na calego.Na szczescie mojemu mezowi skonczyl sie i zalatwimy wszystko za jednym razem.
Mrousse ja tez mieszkam w malej miejscowosci i mi nic nie przyszlo :-( Sama musialam dochodzic co i jak ...Na szczescie pomagala mi dziewczyna ,tora tu meza mojego sciagnela.Ja rodzilam w Pl i tam mialam becikowe ale rodzinnego nawet nie zaczynalam.No ale biorac pod uwage,ze to prawie 6 lat mija to wtedy wszystko inaczej wygladalo.Nie bylo takiego czepiania sie i malo obcokrajowcow w naszym terenie.No i dodatkowo przed porodem mialam w Austrii tylko tymczasowy meldunek a staly dopiero po przyjezdzie z malym jak zalatwialam jego mldunek to nam zmienili tez na stale.
Kathinka jak tam u was juz spokojniej mam nadzieje,brzusio dokucza??
 
reklama
Vici , rodzinne w Pl to 50 zl jak nie przekracza 500 zl na osobe, to kto to dostaje i komu sie oplaca , smieszne pieniadze ,
zastanawialam sie tylko co zrobic z tym becikowym, ale niepotrzebnie ryzykowac nie chce ,
Kathinka , z ta zmiana ubezpieczalni to porazka wogole , oni sie tlumacza ze maja na to 3 miesiace , i jeszcze , ze to wcale nic pewnego jaki procent z tego oddadza , tak jakby to moja wina byla ze e card nie dzialala !! Do tego To oni jeszcze dochodzenie prowadza , w celu wyjasnienia .

Ja mieszkalam w Neudörfl , naprawde mala miescina , na cala wioche bylam jedynym obcokrajowcem , ale w urzedzie bylo miodzio , wszytsko tak gladko szlo , patrole chodzily ( raz mi kociaka szukali w nocy) na prawde super, gdybym taka miastowa nie byla to w zyciu bym sie nie zamienila na Wieden , wieczne kolejki , utrudnienia w urzedach ( przynajmniej ja taka pechowa jestem, ciagle jakis list przysylaja ze to i tamto )
Tam mieszkalam 3 lata i byl spokoj, tu ledwo sie przeprowadzilam w skrzynce rachunek z Gisu , list informujacy o podatku z kosciola , a tam tego nie bylo, dziwne co ??
Z tym podwojnym meldunkiem to nie bede nikogo nawmiac, zeby na mnie pozniej nie bylo , ale ja powypelnialam te druki i ma byc luz ( a tez slyszalam o karach ogromnych , i o tym ze zadna z osob nie zglaszala w urzedzie), a ze zrezygnowac z zadnego meldunku nie moge , to tymbardziej nie mam wyjscia ,
Vici , to czym predzej zalatwiaj te paszporty, ja mialam sytuacje dosc dawno temu , paszport wyrobiony w wieku 7 lat , tu ostatni rok jego waznosci, ja do siebie zupelnie niepodobna, i jak z wyjazdu wqracalismy to kilka godzin na lotnisku spedzilam, bo mnie do kraju nie chceli wpuscic .
 
Do góry