vixen89 jestem zameldowana na stałe zarówno w Polsce jak i Austrii, żadnego zaświadczenia nie musiałam dostarczać

Co do paszportu dla maluszka, akurat wczoraj byliśmy w Wiedniu składać podanie. Zdjątko jest obowiązkowe, nasz szkrabik ma pół roczku, więc już bardziej człowieczka przypomina, niż małą różową kuleczkę

Ale było też małżeństwo z takim maluszkiem około 2 miesięcznym. Podanie o paszport tymczasowy jest króciutkie i bardzo łatwe do wypełnienia

A co do wyprawki, to mi się przydały tylko kapcie, szlafrok, szczotka do włosów, moje kosmetyki. Rodziłam w maju, więc mąż mi dowiózł bluzeczki na ramiączka i krótkie spodenki, bo było tak gorąco, że w szpitalnej piżamie strasznie się pociłam.
Kobitki, ma któraś może doświadczenie z podróżowaniem z maluszkiem na długich trasach? Straszliwie chcemy jechać do mojej mamy na święta (około 11h drogi, mały będzie mieć prawie 8 miesięcy), ale przeraża nas tak długo podróż. Erik ogólnie lubi jazdę autem, ale nie do przesady. Jego ząbkowanie też w tym nie pomaga
