reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Austrii

Mazia91 tak jak piszę Vixen, powinnaś rodzić i chodzić do lekarza tutaj.
Wilhelminenspital - rodziłam, na całej porodówce była wtedy tylko jedna austriaczka :D
W szpitalu rozmawiałam nawet z niektórymi po niemiecku, a potem się okazywało, że to też Polki. Pozatym mnóstwo polek tam było i zawsze ktoś może pomóc tłumaczyć. Sama jednej kobietce tłumaczyłam :)
A ciążowego słownictwa moment się nauczysz
 
reklama
No u mnie z angielskim ciut lepiej jak z niemieckim ale szału niestety też nie robi... a powiedzcie mi jeszcze ten szpital jest w którym becyrku ?
A jeszcze wsumie po kolega kiedyś mi powiedział że nie muszę tu pracować tylko wystarczy że mąż pracuje żeby dostać Pieniążki na dziecko ? Czy to jest prawda ?
 
Ostatnia edycja:
Mazia91 z tego co wiem to nie dostaniesz tylko Wochengeld, a reszta się należy.

Dziewczyny dziękuję za odpowiedzi. Byłam z młodym na spacerze i zajrzałam do pediatry się upewnić czy u niego też tak jest, bo mam bardzo blisko. Oczywiście u mnie musi być jak zwykle inaczej z tymi bioderkami. Okazało się, że muszę się umówić ekstra na wizytę u ortopedy. Więc tak piszę w razie czego do przyszłych mam, że to niekoniecznie jest w pakiecie zawsze (a szkoda!) Jakby co my się zapisaliśmy do dr. Waltera Fuchs w 18 Bez.
 
No u mnie z angielskim ciut lepiej jak z niemieckim ale szału niestety też nie robi... a powiedzcie mi jeszcze ten szpital jest w którym becyrku ?
A jeszcze wsumie po kolega kiedyś mi powiedział że nie muszę tu pracować tylko wystarczy że mąż pracuje żeby dostać Pieniążki na dziecko ? Czy to jest prawda ?

Hej mazia91 jestem w podobnej sytuacji. Przyjechałam tutaj z mezem, także tez jestem bez pracy, ale wiem że jakies tam pieniążki póxniej takim mamom tez przysługuja. Nie wiem czy czytałas mój wczesniejszy wpis, ale u mnie problem aktualnie tak wygląda, że do ok 17 tygodnia ciąże prowadziłam w Polsce, póxniej już wizyte miałam u lekarza tu w Austrii i lekarz nie przepisał mi badań tych z Polski, zlecił mi zrobienie ich jeszcze raz i tym samym pozbawił jednej pieczątki w Mutter Kind Pass, a żeby nie mieć żadnych potrąceń czy obcięć później w pieniążkach, trzeba miec komplet tych pieczatek. Teraz kombinuję z jakims prywatnym lekarzem i prosze o przepisanie badań i wbicie pierwszej pieczatki. Także proponowałabym jednak rozpocząć prowadzenie ciazy tutaj. Zaoszczędzisz sobie problemów i stresów, a w ciazy raczej nie jest to wskazane.

Ja tez nie znam niemieckiego, dopiero zaczełam kursy. Lekarzy staram się wybierać takich, którzy mówią po angielsku. Aczkolwiek sa tez Polscy lekarze i powiem Ci, że gdybym wiedziała że nie zostaną mi przepisane badania z Polski (powód: lekarz nie zna polskiego i nie rozumie wyników badań, gdzie tam w zasadzie sa same liczby, ale nieważne) to od razu poszłabym do lekarza Polaka. A połozną mam Polke, pracujacą w Wilhelminenspital i tam tez planuję miec poród.
 
Czesc dziewczyny wypowiem sie z wlasnego doswiadczenia bo u mnie z niemieckim tez kiepsko.
A wiec tak jak dziewczyny pisza ciaze prowadzic najlwpiej w auatrii w wiedniu jest kilka polskich ginekologow ale osobiscie nie polecam. Po 2 wizycie u polaka stwierdzilam ze jakos sie dogadam z austryjakiem i nie bylo wiekszych problemow. Mazia z tego co kojarzevto ty tez masz do wiednia kawalek i jezeli chodzi o sam porod to propoonowalabym jednak wybrac szpital gdzies u siebie w okolicy. Ja rodzilam w tullnie i bylam bardzo zadowolona a nieznajomosc jezyka w niczym nie przeszkadza personel wyrozumialy i bardzo mily pozatym nie ma takiego tloku jak we wiedniu sale sa 2 osobowe. Ja bylam bardzo zadowolona i czasem sobie pomagalam google tlumaczem ;)
A co do zasilku na dziecko to jak najbardziej wystraczy ze maz u was pracuje tylko trzeba pamietac o wszystkich dokumentach najwazniejsze jest anmeldebescheinigung.
No i z finanzantu jak jeszcze nie pobierasz to juz teraz mozesz dostawac na synka familienbeihilfe.
 
Ola dobrze pamiętasz Tak wiem że moge na Tomcia familienbeihilfe już mam przyznane tylko jeszcze aktualnie załatwiam wyrównanie bo nie wypłacił mi od momentu jak mąż zaczął pracę tylko od tego jak tu przyjechałem...

Napisane na Q-SMART w Forum BabyBoom
 
Mazia91 to jak ogarnelas formalnosci na pierwsze dziecko to przy drugim juz bedzie latwiej ;) pozatym teraz duzo szpital robi po urodzeniu :)
 
reklama
No z formalnościami na pierwsze pomagała mi koleżanka... ale przecież nie będę z nią chodzić do gin czy na porodówkę :-p:biggrin2:
Dzięki dziewczynki za rady i dobre słowo :happy:
 
Do góry