Mamy z Bradford

[sylwia.m]

dziewczyny Kasi8118 nie ma to ktoś musi porządku pilnowac na forum

 

[kasia.j]

Witam sie w poludnie

Sylwia - a moj Maciek tez wstaje wczesnie, ale nas nie budzi Czeka w lozeczku i sie bawi, az otworze oczy. Wtedy szybko podnosi raczki do gory, zeby go wyjac z lozeczka. Podoba mi sie to.....

Katin - lobuz to lekko powiedziane, ja to bym takiemu chyba urwala, co by juz wiecej ojcem nie zostal

Natalka - wlasnie kochana, jak Ty sobie tu radzisz? masz rodzine, przyjaciol?

Aniteczka - gratulacje dla Niko, teraz Ci sie zacznie :-)

U mnie dzieciaczki na spacerek z dziadkami poszly, a ja sie teraz zabieram za gotowanie obiadku. A! I piekna wiosne mamy, nieuwazacie. Moze w tymroku jakas sensowna pogoda bedzie, bo w ubieglym to tragedia byla!

 

[Monika1213]

4muchy Kuba jak narazie pomaga mi we wszystkim w czym może i robi to z chęcią ,:-) no i mam nadzieję ze mu tak zostanie

 

[roksanna1]

Monika1213 KasiaJ takie dzieci to skarb

 

[BożenaM]

Monika 1213- to przynajmniej masz pomocnika

Dziewczyny NICI Z MOJEGO SPOTKANIA Z WAMI!!!!!!!!
JUro wracm do pracy ale, zapieralam sie nogami i rekami zeby tam nie wrocic a tu masz........akurat potrzebuja i zadzwonili, ale najpierw poinformowali mojego meza, ktory za mnie zadecydowal:-(Jak to kiedys nazwalam z ulcia obóz pracy = RobertMcBride.

Tak wiec jak ktos szuka rpacy to ta kobieta z agencji mwoial zeby dzwonic.Agencja to TopTemp, chyba:/.Ja zaczynam jutro od6-14

 

[katin]

Aniteczka1981 Natalka jest spokojan,ale tez lubi pogadacwiec dobrze ze twoja jest szalona , rozrusz moja.Jezeli bede jechała to napewno ja zabieram,
Cały czas martwie sie pogoda zeby nam fikusa nie sprawiła.

 

[katin]

Bozena wielka szkoda:-(ale spotkanie pewno nieostatnie a co robisz ze swoim szkrabem jak idziesz do pracy?

 

[roksanna1]

BożenaM a nie wiesz czy na popołudnia też szukają? Bo ja bym poszła do pracy ale po południu. Daj jakieś bliższe namiary na tą agencję.
Znowu się wywinęłaś ze spotkania

 

[agnieszkaUK]

bozena mstrasznie sie ciesze,ze przynajmniej tobie sie udalo.u nas dalej cisza.szkoda ze w czwartek sie nie zobaczymy.

w niedziele doznalam ataku serca,remi przyjechal po mnie pod prace,ja patrze na nasze auto a ono wygladalo masakrystycznie ale bylam zla,az mnie glowa rozbolala.co sie okazalo,dziecko naszego sasiada slowaka pomalowalo sprajem maske i bok od strony kierowcy srebrnym spray'em myslama ze moj remi wybuchnie.nowe auto a tu taki ubytek.zad\zwonil oczywiscie na policje i musial czekac do pon az przyjada i zobacza.pojechal wiec do serwisu ''W'' i co powiedzieli: ponad 2 tys zloty za robocizne,ale poradzili aby sprobowac jechac na myjnie i umyc to-udalo sie:-):-):-) nasze autowrocilo to poprzedniego stanu. a policja powiedzila ze nic nie moga zrobic bo dziec ko mialo 3 lata(a od 10 lat moga zaaresztowac nieletniego), no i jak nasz sasiad by powiedzila ze go nie stac za zaplacenie 3 tys w serwisie to zostaje nam tylko sad
dobrze ze udalo sie to zmuc

jak mnie deszcz dzis zaskoczyl wrocilismy z leeds i zaczelam karmic nikolke a tu desz a ja pranie mialam powieszone w gorodzie.tak strasznie lalo ze jak wocilam do domu to bylam strasznie przemoczona. tylko weszlam do domu a deszcz przestal padac to trzeba miec szczescie,nie

 

[natalka90]

Kasia.j Katin mam tutaj mame i ona mi pomaga na szczescie nie wiem co bym bez niej teraz zrobila ....
ja dzis w pracy bylam bo przez agencje pracuje i oni dzwonia czasem ze mam przyjsc bylam od 6 do 2 i strasznie bola mnie nogi
to jak jest w koncu o 10 ; 40 w czwartek na interchange ?
BozenaM szkoda ze Ciebie nie bedzie ale moze innym razem dasz rade ) a masz numer do tej agencji ? bo moja mama szuka pracy