reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy z Kielc i Okolic

U mnie lista była by długa ;-). Ja najpierw chodziłam do Rokity (kościuszki szpital) w czasie leczenia, bardzo fajny, nie naciągał, jako położnik nie sprawdziłam, bo jak byłam w ciąży to chodziłam do innego. Przy pierwszej, zakończonej w 11 tygodniu chodziłam do Ziółkowskiego (wolny strzelec, dyżuruje na Czarnowie) - jako specjalista leczenia niepłodności - polecam. Jako położnik to tak średnio (trochę naciąga na kase). Teraz ciążę prowadziła mi Chlewicka. Jestem zadowolona (szpital Czarnów)
 
reklama
Dziewczyny chyba każda z nas w ciąży miała momenty, że już miała dosyć i chciała, żeby już było po:tak:. Pocieszcie się tylko, że to już bliżej niż dalej - dacie radę. Dopiero jak się brzdące urodzą zacznie się zmęczenie, nieprzespane nocki... uwierzcie wiem coś o tym;-). Korzystajcie póki możecie i dużo wypoczywajcie, jak się urodzą dzieciaczki będziecie potrzebowały dużo sił i energii. Pozdrawiam.:-)
 
no i znowu cisza:baffled:. Gdzie sie wszystkie podziałyście??? Jak po tłustym czwartku? pączusie zjedzone?:-p
 
Pączusie usmażone, zjedzone i przetrawione :laugh2: Szkoda że skończyły się tak szybko. :laugh2::laugh2:

mrozik - a ta co na Kościuszki to na kiedy ma ten termin? Ja we wtorek chyba wkońcu dotrę na zajęcia ze szkoły rodzenia tam :-p Szczerze mi się nie chce :dry::laugh2:

iwona - jakby ten odpoczynek był taki łatwy to było by super. Ja teraz mam zjazd i zastanawiam się kiedy ja mam się uczyć skoro doba ma tylko 24 h. A już jestem jedno zaliczenie w plecy.

Info z dnia dzisiejszego:
Omijać narazie szpitale na Grunwaldzkiej i na Radiowej. Z Radiowej z zakaźnego przenieśli faceta na Wewnętrzny na Grunwaldzką który jak się później okazało ma sepsę. Oba oddziały są izolowane, ale najlepiej trzymać się chwilowo z dala od szpitali obu.


Pozdrawiam ;-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
hej dziewczyny ja mam na kwiecien 27 i bede rodzila na koscioszki pisalam juz...
ja niestety od 1.02 do 4.02 bylam w szpitalu na koscioszki na patologi.. przewrocilam sie i stuklam troche brzuszek.. i musialam byc na obserwacji.. ale tam jest koszmarnie co chwile jakies straszne historie sie dzialy bylam tam gorzej chora niz bylabym w domu...ale z moja dzidzia wszystko ok serduszko zdrowe i dzieciatko tez ale ja mam sie pilnowac i dbac o siebie...:tak::tak::tak:
 
Shiraaine- dopytam koleżankę, bo już nie pamiętam, bo teraz to mi się coś wydaje , że na czarnowie ma rodzić koleżanka 23 maja, a ta na kościuszki 20 kwietnia - muszę dopytać, bo już się pogubiłam (bo na początek kwietnia ma też kuzynka - ale ona to w Anglii rodzi ;-))
Kamilka - to dobrze że nic poważniejszego się nie stało - pilnuj się i dbaj jak ci zalecili :tak:. Na patologiach tak niestety jest - też leżałam 3 razy, tyle że na Czarnowie
 
Witajcie
tez jestem z Kielc, termin mam na 18 lutego. Nie mam załatwionej położnej, ani znajomego lekarza tam. W sumie jeszcze nie wiem gdzie będę rodzić.
Który szpital polecacie?
Jakie macie rady dla mnie na pobyt w szpitalu?:)
A wiecie ile się płaci za poród rodzinny? I jak to wygląda?
Będę wdzięczna za każdą poradę :)
 
Witaj Mikasa
Ja rodziłam na Czarnowie. Jestem zadowolona. Poród rodzinny ile kosztuje to najlepiej zadzwonić na położniczy do szpitala, na pewno wszystko powiedzą.
Mnie w szpitalu przydały się: klapki, kosmetyki do mycia, ręcznik, 2 koszule po porodzie, szlafrok, parę ubranek dla synka (3 koszulki), skarpetki, teraz to oewnie i czapeczka, pampersy i chusteczki nawilżone, bepanthen
Jeśli ma ci kto dowozić rzeczy, to na wyjście ze szpitala dla siebie i dziecka nie musisz brać do torby - podwiozą ci je, jeśli nie będzie kto miał podrzucić, no to trzeba i o tym pomyśleć
Na pewno potrzebne sa dokumenty - książeczka zdrowia, dowód, wszystkie badania
Dobrze jest mieć ze sobą wodę do picia
Używałam też tantum rosa - jeśli będziesz rodzić naturalnie, to mozna przemywac tym później krocze - np butelką z dziubkiem (ja wzięłam sobie kupiłam taką małą wodę, a jak ja wypiłam, to później używałam do polewania;-))
Jak masz jeszcze jakieś pytania to pisz, postaram się pomóc
 
A możesz mi powiedzieć co to za pieluchy kupuje się dla siebie? Słyszałam o Bella, tylko to są takie dla dzieci? Takie mi będą potrzebne?
 
reklama
CZeść dziewczyny. Coś nam sie pogoda popsuła dziś i ze spacerku nici:baffled:.

Mikasa ja rodziłam w 2006 na Grunwaldzkiej i jak już pisałam byłam zadowolona. Ja tam nie miałam żadnych pieluch. Dostawałyśmy takie wkładki szpitalne i nawet nie pozwalali nam mieć podpasek:no:. Chociaż i tak miałyśmy swoje,ale te bella duże;-).
Pozdrawiam wszystkie kielczanki:-)
 
Do góry