Truska - my chodzimy od dzisiaj na 17:30 (na Jasnom). Zawsze chodziliśmy w soboty - ale to nam cały dzień rozbijało.
Ciacho - to pewnie ze zmęczenia. Jeszcze się organizm regeneruje po porodzie ;-)
Asiulka - moja siostra przed wyjazdem do grecji tak rozwaliła nogę. Babrało sie to strasznie bo woda słona słońce, znowu woda...no i piach. Tam w aptece dali jej taki płyn Betadine. Rewelacja. Nie wiem czy u nas jest odpowiednik tego (coś jak ta pani mówiła po angielsku do nas to zrozumiałam że to coś ala jodyna

, ale ja kiepsko z angielskiego stoję). Siostrze sie raczej kiepsko goją rany, a po tym to raz dwa zaczeło sie wyszuszac. Teraz to żałuje że na zapas nie nakupiła tego
Kamilka - mój sie zrobił zazdrosny o zabawki, ale tylko wyrywa je i to "rówieśnikom". Jak przyjdzie dziecko starsze - np sześciolatek, to mu sam wszytko zanosi i cieszy sie strasznie że on sie chce z nim bawić :-). ALe jak mu sie powie że źle robi i już ktoś do niego nie przyjdzie bo jest samolubek, to zaraz leci z fura zabawek, po główce całuje, głaska...
Marla - wiem ze robią, tylko jakoś nigdy mi nie podrodze. W Ciekotach też mi się oferta podobała, ale nie wiem czy dalej działają - ale pewnie tak. No ale do przyszłej zimy musze poczekać - teraz nie da rady, ja przynajmniej bym się bała
