reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy z Limerick

Aga_irlandia, dziękuję raz jeszcze :rolleyes2:

A co do zachcianek, to ja mam, jak najbardziej!!!! Wszystko bym teraz zjadła, ale i tak bardziej do słonego mnie ciągnie, czyli norma... No i jak przychodzi co do czego to niewiele zjem, bo mi się szybko żołądek zapełnia albo mdli mnie :baffled:... Dobrze, że ciąża trwa tylko 9 miesięcy :-D:-D:-D

Sylcia007, to znaczy, że nie udało Wam się dogadać z landloredm? I co, wyrzuci Was jutro :szok:??? Toż to serca trza nie mieć :-(...

Słodkich snów życzę i do jutra ;-)
 
reklama
Tyleco prawie na rent to mam ... ostatnia kaska

A co do smakow to ja nie mialam zadnych ... Tylka raz zaczcialo mi sie placka po wegiersku A tak to jedynie na poczatku jadlam duzo kawsnego jak widzialam slodkie to zle sie czulam a pozniej bylo na odwrot ...

Aga no to powodzenia jutro i gratki dla dzielnej Mayki :)

Edziok ahh te cale hormony wlasnie Raz czlowiek jest :) a raz :(
 
aga irlandia mowisz ze fajnie na tym basenie:):):) ja mam pomysl moze nastepnym razem umowimy sie wszystkie mamusie zamiast w fikolandzie to na basenie z naszymi maluchami :) co Wy na to?:) bo ja sama to raczej sie nie wybiore heheh a to chyba by byla radocha dla naszych szkrabow:)

edziook i mnie nachodzily pochmurne dni kiedy balam w ciazy i tez potrafilam duuuuzo spac:) ehh a zachcianki jak tylko fala mdlosci przeszla to mialam od rana do wieczora, a najgorsza moja zachcianka to byla coca cola, ktorej nigdy wczesniej NIE PILAM WOGOLE to wciazy codziennie musialam sobie puszke wypic!!!:zawstydzona/y::szok::zawstydzona/y:
 
gosiulka a dla mnie cola to jedyne lekartswo na zgage wiec jak mnie tak potwornie meczy to kilka lyczkow wypije i odrazu czuje sie o wiele lepiej :-) dziwnie sie to wszystko w ciazy zmienia.......... ja np nie cierpie barszczu czerwonego a w ciazy o dziwo jem i to ze smakiem :-D:-D
 
bedziesz miec synka?? mi tez powiedzieli ze to chlopak bedzie:-):-)
Tak jest chłopak będzie:-) Tak mi powiedzieli i mam nadzieję że się nie pomylili :-)

Co do zachcianek to wcześniej ich nie miałam:-) Miałam raczej "odechcianki":-D
przez pierwsze 3 miesiące nie mogłam nawet patrzeć na słodycze (którymi wcześniej się obżerałam). Wszelkiego rodzaju warzywa też poszły w kąt (poza surowym ogórkiem). Ogólnie na początku bardzo mało jadłam bo wiecznie było mi niedobrze, piłam tylko gorzką herbatę. dopiero później zaczęłam objadać się słonym jedzeniem, wszystko dosalałam no i obowiązkowo ogórki konserwowe na śniadanie:-).
To słodkie to chodzi za mną od tygodnia:-) Może dlatego że lekarz powiedział żeby unikać:-D
 
dzieńdoberek babki

widzę, że dobrze się bawiłyście w weekend:tak:

u nas nadal dosyć nieprzyjemnie:dry:, ciągle mi się baterie wyczerpują:baffled:
ciekawe, do której wytrwam na weselu?:szok: naiańkę mam do 1w nocy:cool2:

edziook witaj na wątku:tak: co do zachcianek to w ciąży z chłopakiem nie miałam żadnych... zero jadłam jak zawsze, teraz od początku pomimo mdłości- jak tylko sobie o czymś pomyślę to zaśliniam podłogę, nawet w nocy mi się śni:szok: masarka-pewnie przytyję z 30 kilogramów :wściekła/y:
 
Dzien doberek:)
Mr.Marple ciaza stan blogoslawiony,wiec ptzytyc i tak trzeba:)I napewno nie bedzie tak zle:)Gorzej pozniej ze zniknieciem tych niechcianych kilogramow ech....a bo i wiek nie ten....ech....

No nic.....smigam do szkol pozrozwozic a potem na szczepienie:)
Milego poniedzialku
 
Bry!!! No i pupa, podziębiłam się, gardło mnie boli :dry:... Mam nadzieję, że szybko minie i nie rowinie się w nic więcje!!!

Byliśmy wczoraj w Polmedzie na tym usg - Młodej nic nie jest, ma asymetrie gruczołów i to wsio :-D:-D:-D! Pytałam o usg 3D, ale nie robią, nie mają sprzętu, szkoda... Ale można sobie u nich zakupić Prenatal Classic, za 9.99 e 100 tabletek, mamusie ciężaróweczki i karmiące piersią ;-)

Ms.Marple, nic Ci się nie poprawia? Oj... Wytrwałości!!!!!!

Dziś mam dzień techniczny, musze chałupę doprowadzić do stanu używalności, bo wygląda jakby sajgon przez nią przeszedł :dry:. Już mi się nie chce, ale co zrobić... Ale najpierw śniadanko :-p:tak::-D Oczywiście pierwsza w kolejce jest Oliwcia :sorry2:
 
reklama
Hejka dziewczyny :tak: A tu widze cosik ostatnio ciążowo i zachciankowo:-D oj ja wam nie zazdroszcze:-D ale ja już to przeszłam :-D i koniec :-D A u mnie koniec pakowania jeszcze ostatnie conieco ze sklepu i jutro rano lece:tak: ależ mi się nie chce:szok: ale ktosik musi pozałatwiać sprawunki:szok: ciekawe jak mi dzieci w drodze będą się zachowywać bo Mareczek nie może doczekać się lotu:szok::-D no nic trza dać rady;-)Bożenko jedz jedz potem zgubisz zbędności jak mi się udaje to i Tobie się uda ja to z Polski mam nadzieje wróce o rozmiar mniejsza tam to nigdy apetytu nie mam i człowiek zalatany:-D:szok::tak:
 
Do góry