reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Londynu

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
anetko431 ja mialam problemy, bo rodzilam naturalnie, trafilam do szpitala po 1 w nocy (wczesniej bylam, ale odeslali mnie do domu, bo skurcze byly za dlugie) no i na drugi dzien urodzilam praktycznie po poludniu o 15:14 przez cesarskie ciecie, byly problemy, bo strasznie sie szarpalam i musieli mnie "uspic" :) (z reszta tak samo bylo z wybudzaniem, za Chiny nie chcialam sie obudzic i wszystkich lekarzy bilam ;) ) tak slyszalam z opowiadan hyhy faceta mojej mamy.
i ja wyszlam dopiero na 4-5 dzien jakos tak... a tak to wychodzi sie szybko jak sie naturalnie rodzi, a po cesarce po 2 dniach chyba, juz nie pamietam dokladnie, ale ja musialam dluzej, bo stracilam duuzo krwi i mi podlaczali krew... wiec mam inna krew w sobie nie swoja hahaha :)


Ale u Nas pochmurno cos w tym Londynie co nie dziewczyny??
mi mala marudzi kurcze caly dzien, prawie, ze nie spi ... to juz 5 dzien, znaczy spi, ale w nocy... zasypia po 20,po 21 i spi do 1.30 karmie ja i spi mi do 6 jakos ... no i koniec spania ...
czasem zasnie w dzien z 20 minutek czy 30 pospi i to na tyle
Wy tez tak mialyscie??? przeciez ona za niedlugo dopiero konczy 3 miesiace! ja sie wykoncze hehe:)


pozdrawiam Was wszystkie

a no i wszystkiego naj najjlepszego dla Naszych pociech z okazji DNIA DZIECKA! :)
 
reklama
kingusia, moj jak byl malutki, to tez nie za bardzo spal w dzien. przesypial ladnie cale noce, ale w dzien to tylko takie mini drzemeczki sobie robil. jak troche podrosl to dopiero przesypial z godzinke. a teraz juz od jakiegos czasu drzemek nie mamy wcale :happy2:
 
anetko431 ja mialam problemy, bo rodzilam naturalnie, trafilam do szpitala po 1 w nocy (wczesniej bylam, ale odeslali mnie do domu, bo skurcze byly za dlugie) no i na drugi dzien urodzilam praktycznie po poludniu o 15:14 przez cesarskie ciecie, byly problemy, bo strasznie sie szarpalam i musieli mnie "uspic" :) (z reszta tak samo bylo z wybudzaniem, za Chiny nie chcialam sie obudzic i wszystkich lekarzy bilam ;) ) tak slyszalam z opowiadan hyhy faceta mojej mamy.
i ja wyszlam dopiero na 4-5 dzien jakos tak... a tak to wychodzi sie szybko jak sie naturalnie rodzi, a po cesarce po 2 dniach chyba, juz nie pamietam dokladnie, ale ja musialam dluzej, bo stracilam duuzo krwi i mi podlaczali krew... wiec mam inna krew w sobie nie swoja hahaha :)


Ale u Nas pochmurno cos w tym Londynie co nie dziewczyny??
mi mala marudzi kurcze caly dzien, prawie, ze nie spi ... to juz 5 dzien, znaczy spi, ale w nocy... zasypia po 20,po 21 i spi do 1.30 karmie ja i spi mi do 6 jakos ... no i koniec spania ...
czasem zasnie w dzien z 20 minutek czy 30 pospi i to na tyle
Wy tez tak mialyscie??? przeciez ona za niedlugo dopiero konczy 3 miesiace! ja sie wykoncze hehe:)


pozdrawiam Was wszystkie

a no i wszystkiego naj najjlepszego dla Naszych pociech z okazji DNIA DZIECKA! :)




Twoja Kruszyna konczy juz 3 miesiace??? Bosze jak ten czas leci! A wydawalo mi sie, ze niedawno rodzilas;-).
Z moja Mala mam ten sam problem odkad skonczyla trzeci tydzien, pierwszy powod to byl kolki a drugi, ze jak juz jej przeszly to corcia potrafila przez dwie doby prawie oka nie zmruzyc, w nocy przesypiala ze cztery godziny max i tak do szostego miesiaca, obecnie zdarzy sie jej zasnac przez dzien ale to na pol godzinki, spac idzie przewaznie ok polnocy a wstaje w godzinach 6-8.00 rano, powiem ci szczerze, ze od samego poczatku jestem tym wycienczona a wory pod oczami mam wielkie jak saszetki na pieniadze:-).
 
No witam serdecznie jeszcze z Polski dawno tu nie byłam ...przy dwójce urwisów nie zawsze jest czas poa tym Mała miała chrzest i dużo spraw :szok:.Ale nadal podczytuje ,planuje przeprowadzke 1 lipca ,jakoś pasuje mi ten termin mąż szuka dla nas mieszkania jakoś jestem pozytwnie do tego nastawiona :-)
 
Twoja Kruszyna konczy juz 3 miesiace??? Bosze jak ten czas leci! A wydawalo mi sie, ze niedawno rodzilas;-).
Z moja Mala mam ten sam problem odkad skonczyla trzeci tydzien, pierwszy powod to byl kolki a drugi, ze jak juz jej przeszly to corcia potrafila przez dwie doby prawie oka nie zmruzyc, w nocy przesypiala ze cztery godziny max i tak do szostego miesiaca, obecnie zdarzy sie jej zasnac przez dzien ale to na pol godzinki, spac idzie przewaznie ok polnocy a wstaje w godzinach 6-8.00 rano, powiem ci szczerze, ze od samego poczatku jestem tym wycienczona a wory pod oczami mam wielkie jak saszetki na pieniadze:-).


no wlasnie niedawno kurde rodzilam ;)
wlasnie tak szybko czas leci , ze sie nie obejrze i mala bedzie stawiac pierwsze kroczki :)

wczoraj bylam w kinie z chlopakiem, ktory jest pochodzenia niemieckiego ;)

ogolnie bardzo fajnie bylo... az tak , ze nie moglismy sie rozstac :)
a jest moim sasiadem praktycznie , bo w jednym domu mieszkamy, tylko w innych pokojach :)

ale on za miesiac wyjezdza do Niemiec :( raczej na stale...
powiedzial, ze moze wroci kiedys, ale nie wie jeszcze nic heh...

tak to wlasnie bywa, jak sie juz z kims "zakumplujesz" i sie przyzwyczaisz
to pozniej takie sytuacje , ze trzeba sie "pozegnac" ;/

przykre, ale prawdziwe , ehh...
 
Summersun niezle wymyslilas :-) no jeżeli chodzi o dziecko to trzeba wszytskiego probowac,zeby mieć pewnosc,ze malenstwo jest zdrowe :-)

Wonka Uk GRATULUJE coreczki :-) może jakieś zdjecia ??

alex.nikita może twój synus ma sobowtora :-D

Madziulina 25f?? to chyba dużo?

Kingusia już czytalam Twoja recenzje z pobytu w szpitalu...tzn porodu..dobrze,ze wszystko dobrze się ulozylo :-)
Moja Ninka tez malo spala..nadal malo spi..ale teraz to na zabki,wiec rozumiem..poza tym nauczyla się sama wstawac i w nocy tak sobie stoi :-D dlatego zasypiam na stojaco :-D
Jedyna mozliwoscia chwili odpoczynku jest wyjscie z mala na spacer..na swiezym powietrzu dzici lubia spac! Po powrocie do domu otwieram szeroko okno więc tak jeszcze do pol h spi w wozku :-)

Dziewczyny! w sobote wylatuje,wiec pewnie jakis czas mnie nie bedzie... :-( mam nadzieje,ze w uk zrobi sie ladna pogoda :tak:
 
u nas dzisiaj lato :-) wiec smialo mozecie przylatywac :tak:

alex.nikita nie ma synkowego sobowtora, jestem pewna ze widzialam to samo zdjecie na innym forum, serio. tylko nie pamietam w jakim temacie, moze kiedys przez przypadek jeszcze na nie wpadne.

kingusia wynajmujesz pokoj? i nie bylo problemow ze z dzieckiem? przewaznie z dzieckiem ludzie sie nie zgadzaja na wynajem (my mamy agencje i wlasnie wynajmujemy pokoje i sami sie za bardzo na to nie zgadzamy :-p)
 
Kinga moze to chemia ;-)? Zawsze jeszcze pozostaje kontakt mailowy czy tez skype, warto pielegnowac rodzaca sie przyjazn.


aneta 431 w stosunku do tego co placilismy wczesniej tj 40f to malo:-) co jest smieszne, ze wczesniej placilismy taki rachunek za szybkie lacze, teraz mamy "niby" wolniejsze dlatego jest taniej smieszne jest to, ze nie ma roznicy w odbiorze internetu, lacze dziala z taka sama predkoscia a wiec to jest chyba jakies nabijanie ludzi w butelke.


summersun znam tutaj kilka par z dzieckiem, ktore bez problemu znalazly pokoj do wynajecia. Osobiscie ja sobie nie wyobrazam tak mieszkac chyba, ze lokatorzy sa zgodni i na pewnym poziomie. Wracajac do trudnosci w wynajmie pokoju dla par z dzieckiem/cmi to my mielismy taki problem ale z wynajeciem mieszkania, koszmar...wszystko bylo cacy ale kiedy do glosu dochodzilo, ze para z dzieckiem odmawiano nam oczywiscie powodu nie podawano wprost ale cos przebakiwali bo cos tam dzieci i takie ble, ble, i wzamian agencja proponowala taki chlam, ze ja osobiscie wstydzilabym sie komus zaproponowac takie mieszkanie i warunki. Po miesiacu jezdzenia dzien w dzien za mieszkaniami bylam juz tak wykonczona psychicznie tym co widzialam, ze plakalam z bezsilnosci i nagle stal sie cud i tego cudu nigdy nie zapomne:-), jak z nieba spadla nam landlordka, ktora szukala koniecznie rodziny na wynajem domku, bezdzietnym parom nie chciala wynajac, do tej pory nie wiemy dlaczego postawila taki warunek ale najwazniejsze, ze mieszkamy w bardzo przytulnym domu i czujemy sie jak u siebie, obysmy zostali tutaj jak najdluzej.
 
Ostatnia edycja:
reklama
u nas dzisiaj lato :-) wiec smialo mozecie przylatywac :tak:

alex.nikita nie ma synkowego sobowtora, jestem pewna ze widzialam to samo zdjecie na innym forum, serio. tylko nie pamietam w jakim temacie, moze kiedys przez przypadek jeszcze na nie wpadne.

kingusia wynajmujesz pokoj? i nie bylo problemow ze z dzieckiem? przewaznie z dzieckiem ludzie sie nie zgadzaja na wynajem (my mamy agencje i wlasnie wynajmujemy pokoje i sami sie za bardzo na to nie zgadzamy :-p)


akurat tak sie trafilo ;)
wyrozumiala landrolka (angielka jest ;) i sama ma dzieci )
tylko, ze ona nie mieszka w tym domu ...

z reszta moje dziecko prawie w ogole nie placze :) nocami spi, wiec nikomu nie przeszkadza baby ;)
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.

Podobne tematy

Do góry