reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

mamy z norwegii

reklama
Lilka bo nie bylo mojego lekarza tylko ten ptrzystojniak znowu. I zadzwonil do swojego kumpla lekara i on powiedzial ze ze wzgledu na cisnienie zrobilby usg, ale polozna kazala mu poczekac. \ja sie nie boje bo wiem ze z takimi cieknacymi wodami mozna chodzic, czop mi nieodszedl wiec luzki, a jak dzidzia sie wcisnie w macice to tez powoli przestana leciec bo zatka zsoja glowka:-D. A to usg to chchialabym miec zrobione zeby powiedzieli mi jakie duze dziecko bedzie:-D he he, No zobaczymy.
Lilka trzymam kciuki aby Gabrielek wkoncu Cio wyskoczyl z brzuszka:-):tak:. A zabierasz z soba rzeczy na wszelki wypadek:confused: bo ja bym wziela jakby mnie zatrzymali:tak:
Buziaki Babeczki:-D
 
Marta tos spokojna jest:-) ja bym panikowala z tymi saczacymi sie wodami,bo to roznie moze byc

nie biore torby ze soba,bo watpie czy mnie poloza:sorry2:

Marta a jakie masz cisnienie??
moje max.tutaj to 150/95 i powiedzieli,ze ok :baffled:

ok lece komara przyciac:-D
 
ja mialam wczesniej 110/60, albo max w normie to 118/68 a dzisiaj to 130/85:szok:no i sama sie przestraszylam, to mni enajbardziej niepokoi a tak to luzik.
Wiesz ja bym wziela na twoi,m miejscu torbe, roznieto z nimi bywa ;-):tak:
smacznego spanka Dziewczyny :-D
 
Ania to mialas nieciekawa nocke:szok: mi mala tez ze dwa takie numery zrobila i poszlismy spac nad ranem. Nie wiem od czego to zalezy, bo ani chora nie byla ani nic czego moglabym sie domyslic.

Jak nie ma wielkich scen to jednak probuje jej nie wyjmowac z lozeczka i czasem sie udaje, jezeli oczywiscie maz jej wczesniej nie wyciagnie:crazy: ale jak widze ze i tak nie pojdzie spac i tak tylko sie drze to tez ja wyjmuje i tak urzedujemy do skutku:baffled:

ps. hormonki mi szaleje bo mam focha:crazy:
 
bardzo mi przykro Kasiu.. postaraj sie nie zalamywac i jak tylko poczujesz ze jestes gotowa to prøbujcie znowu! zycze Ci wszystkigo najlepszego, przede wszystkim sily psychicznej i witalnej na kolejne dni.. buziaczki.
 
reklama
Do góry