reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

mamy z norwegii

Ewelina wszystkiego naj dla malusiej z okazji dwóch miesiączków:)
bardzo mi przykro , napewno cieżko podjac decyzję, mam nadzieje , ze wszystko ułoży się po twojej mysli....
Kasaiu mój też nie trzymał czopka , troche przytrzymałam i poszło..... za jakiś czas zrobil kupke juz mu bylo lżej, bi jak sie cały oczysci to od razu mu lżej:rofl2: .
Iza no to masz juz malego wędrowca:) zrobiła kilka turlanek po mieszakniu, super:tak:, nie długo sie nie obejrzysz i zacznie ci smigac:)

ja dzisiaj jestem w Gdyni , miałam wizyte u dentysty , jutro tez więc zostałam u mamy na noc, maly wariował z kotami , szok co wyprawiał mały skubaniec- a mnie cała szczęka boli:crazy:.
wiecie co jutro jade na lekcje prezentacyjną z CZarkeim języka ang. ciekawe jak to bedzie wyglądało , chciałabym , żeby sie dobrze zaklimatyzował:tak:bo nie tworza nowej grupy tylko wejdzie do wrześniowej ze zeszłego roku....no nie wiem , jeszcze klamka nie zapadła, zobaczymy po jutrzejszej lekcji:confused::sorry2:.
 
reklama
Kasiu mnie nie raz takie nerwy biorą jak widzę jak Czarek wcina, ale co on moze za to , dopiero sie uczy, wiec mu odpuszczam i czekam aż powie" koniec" i biegam ze szmatą:rofl2:. ja na poczetku zaczynalam mu podawac cały zestaw sztucciów , ale plastikowych, jak nie podołał zadaniu często jadł palcami , ale najważniejsze , żeby był samodzielny ....do tej pory nie wyglada to wesoło:):-Dale jak slysze od dziadków czemu on ma widelec w reku , przeciez zrobi sobie krzywdę i biegaja nad nim spuszczaja sie jaki on biedny , trzeba go nakarmic , no pewnie , żeby tak było łatwiej i szybciej , bo zjadłby w 10 min , a nie w pół godziny:baffled:, ale nie o to w tym chodzi:no:...
a tak n marginesie , wymiekam bo walcze z Czarkeim , zeby sie poruszal na swoich nożkach a nie wołal na opka , najgorsze to jest takie rozpuszczanie , moja pra-babcia nas wychowywała i pamiętam jej powiedzonko rozpieszczone jak dziadoski bicz:-D....ale czasem obsrewuje takich wypieszczonych chlopcow majacych lat 20-30i od razu przypominam sobie to przysłowie, jak się raz ulegnie a inni to pielegnuja koniec , wychowanie zatracone:crazy::baffled:...ja czasmi juz nie mam siły....
no dobra ale sie rozpisalam , dobranoc dziewczyny


jeszcze tak na koniec , Agata a jak mały?
 
Ostatnia edycja:
sorry ze nie odpisze za duzo, ale wlasnie dzieci poszly spac razm i my mozemy usiasc na sofie razem na chwile od wieeeeeeeeeeelu dni.

odpowiem tylko szybko Ani jak tam Daniel, a mianowicie wydaje mi sie ze lepiej, tylko ze kaszle biedak i z rana jak go wzielo do znowu wymiotowal, ale poza tym super. Wykapalam go i widze ze zaczyna sie klasc o tej samej porze okolo polnocy,, cudownie byloby o 22 to mielibysmy troche czasu z mezem dla siebie,,, a tak niby calymi dniami jestesmy razem, ale nigdy sami:baffled:

ok, dobranoc
 
Cześć laski...pustki tu u nas dzisiaj:szok:
Dopiero mam chwilę na net, MM ma dziś urodziny i robiłam pyszną pomidorówkę oraz drożdżowe rogaliki z powidłami, mniammmm. Wszystko to niby łatwe ALE przy ząbkującym półroczniaku niekoniecznie.
Najgorzej jak robiłam rogale,ręce brudne, a ta się darła z 10min:crazy: Wzięłam na spacer i spała z 1 h:tak: pod domem.
Ewelina - fajnie że wróciłaś. My sobie już popisałyśmy na Skypie więc już nie będę powtarzać, ale też jestem zdania że nie ma co się spieszyć z następnym...Na samotne wychowywanie w NOR dwójki niemowlaczków ..może byc ciężko..
A my chcemy drugie, ale dopiero zaczniemy się starać jak Karola będzie około roczku ( a we wrześniu myślałam że od grudnia zaczniemy ...odpada póki co zupełnie, może kiedyś uda się normalnie spać w nocy:-()
Kasia - o kurcze, ale te opakowania podobne! A super ten link, ja właśnie szukam czegoś z glutenem...dzięki za podpiowiedź. Biedna Emma!
A Ty się nie obwiniaj, teraz już nic to nie da, nast.razem przeczytacz 2x ze zrozumieniem;-)

Teraz MM ma dyzur,ale jest płacz więc idę dać mleczko.
cdn.
 
rzeczywiscie Istra, ale pustki:szok:

wiecie i nie pospalam sobie wczorajszej nocy, bo zasnal o 3:30 nad ranem tylko po to zeby pospal godzine i znowu wstac:crazy: taka mial potrzebe ssania, ze ja najpierw ze zemczenia wzielam go do lozka i polozylam przy piersi ale tak mnie wyssal ze az bolalo:szok: to ze smoczkiem siedzialam, ale wtedy to juz wogole spania nie ma bo co mu wypadnie to pobudka:baffled: ale wydaje mi sie ze to moja wina bo o 20 wypilam lekka bo lekka kawe, ale moze to mu spac nie dalo jak dostal w mleku:confused: dzisiaj przetestujemy bo pilam tylko z rana....jak bedzie tak samo to znaczy ze nie kawa i ten typ tak ma:baffled:

a pogoda taka beznadziejna, taki niz, ze w humorek tez poszlo i poklocilismy sie z mezem o taka bzdure ale prawie na noze,, bo zaatakowalismy w najczulsze punkty i tylko po to zeby po zlosci:zawstydzona/y:
i jeszcze kilka godzin nam zajelo zeby sie smiac z tego, bo tak sie zakonczylo ze obydwoje sie ze smiechu prawie nie poryczelismy:-D

i mam problem, kurcze bylam dzisiaj w sklepach chwile, ale nic, ale to nic nie zlalazlam.... nie wiem jak to jest ze tyle tego wisi, a ja wychodze z niczym,,, czy to ja mam za duze oczekiwania, czy to wszystko nie w moim stylu:confused: przede wszystkim wszystko na krotki rekaw, albo bardzo cienkie.... albo znowu welniane grube,,, a ja potrzebuje czegos posrodku,,, nic pojade moze jutro sama tzn. z Danielem bo on juz naprawde fajnie wyglada. Bardzo malo kaszle,,,, no i zapomialam caly dzien mu krople podawac i wiecie ze nie widac roznicy,, ma tylko 2 miesiace ale moze te kolki mu przeszly,,, ale podam czasem na wszelki wypadek, taki maly jeszcze jest...

ale sie rozpisalam,,,ale coz skoro was nie ma to ktos musi- ha, ha, ha:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
cześc dziewczyny :)
miło czytac , ze Danielek juz mniej kaszle i slychac poprawę , oby tak dalej, u mnie katarek nadal jest, ciesze się , że tatuś nauczyl go smarkac do chusteczki przynajmniej nic mu tam nie zalega a z gruszką to nawet nie podchodzę:-D.chciałam dzisiaj jechac do Sopotu na sanki no ale nie wiem jak maly bedzie sie czuł.:crazy:. a co tam u reszty maniaczek BB:-):confused:.
20ua82r.jpg
 
Cześć porannie
Agata - super że Danielowi już lepiej...
A Wy z M i tak nieźle skoro po poważnej kłótni potem smiech po pachy:-)
U nas też wczoraj był niż i my też jacyś tacy zdołowani...MM skończył wczoraj...37lat...my wciąż tkwimy w NOR i nie wiemy w któą stron.ę pójść....fajnie że choć mógł już obchodzić taki wiek z córeczką. I na pewno poprawiłam mu humor stwierdzeniem że Karolina coraz bardziej do niego podobna (szczególnie oczy,a wcześniej były podobne do mojej mamy:-D..ale to się u dzieci zmienia).

Dziękuję za opinie nt termometrów. Wkrótce cosik kupimy...bo jednak liczyć na to że dziecko będzie zdrowe, jest naiwnością.
Ana i jak z pogodą? przymroziło w 3mieście?
Fajnie że mały już smarka sam.
Zapraszamy do zwierzeń pozostałe mamy..
A co u Was Ania zając?
 
reklama
dzieki dziewczyny, bo Daniel naprawde juz ma sie lepiej. Nawet przespal cala noc od dluuuuuuuuuuuugiego czasu od 23 do 7 rano tylko z jednym karmieniem, a podnieslismy sie z lozka o 9. Ale ja to mam pecha i tak sie nie wyspalam bo do 3 zasnac nie moglam:crazy: ale dzisiaj w dzien nie spie to moze padne wieczorem, zeby tylko dzieci spaly:baffled:

ja juz w polowie sprzatania auta jestem, przez ta przeprowadzke i choroby to nazbieralo sie z kilu miesiecy:szok:

Ania- mrozi ostro w PL z tego co widze na necie, ale mi brakuje sniegu tu gdzie jestem i nie mialabym nic przeciwko mrozowi, zeby tylko bialo bylo,,, ohhh Sandra nie wie co to sanki:-(

Istra - to najlepszego dla meza:-) a to fajne jest widziec podobnizne w dzieciach i choc kazdy widzi co innego to jest fajne.

No wlasnie gdzie ta reszta mam nam uciekla:confused: no i jak tam nasz Zajaczek i maluszek:confused:

wypije kawe i zabieram sie dalej za sprzatanie;-)
 
Do góry