Mamy z Sandyford, Stillorgan, Dundrum i okolic.

[emwu76]

No pada i pada faktycznie. Ja Olga jestem tu 4 lata i tez mi pogoda przeszkadza .

Dzisiaj za duzo nie poklikam bo do pracy na cale popoludnie smigam .

Milego niedzielnego popoludniowego lenistwa zycze wszystkim. I do zobaczenia jutro.

 

[aine]

Cześć lasencje;-)

 

[Olga79]

Witam pijawki i inne purchawki po raz kolejny.Widzę, że koleżanki jak co weekend zwalniaja tempo w pisaniu.No nic poczekam do jutra.

No, ale co ja widze ta jedna z najstarszych już wstałaDzień Dobry Piwonijko

Emwu-czyli nie mam co liczyc na to że kiedś sie przyzwyczajęMiłego pracusiowania;-)

 

[Amelia2008]

witam
ja wrocilam z marley parku wyciagnelam mojego kubusia i dopiero co wrocilismy pogoda kiepska ale co tam my z cukru niejestesmy a pospacerowac trzeba z lechem!!!
Amelia karmila mewy podlatywaly non stop niebaly sie bily sie o chlebek,tatus jadl kielbase z lidla a ja chclebek czosnkowy hahahaha
oki do jutra kobietki jestem bardzo zmeczona

 

[Amelia2008]

dzien dobry
odmeldowywyuje sie z rana(czyli jestem usprawiedliwiona dzisiaj juz)
fajnie dzisiaj spotkanko nasz czeka,ja przyjade z justyna samochodem nie bede jechala luasem olgo 79 .ty nasza oso!!!
oki

 

[quki]

Witajcie kobietki,

Mam na imie Aneta (rocznik 78) Jestem mama 3,5 - Franka i 2 -Julka. Mieszkamy w Stillorgan. W Dublinie jestesmy juz ponad rok.
Chetnie do was dolacze lub jesli dobrze pamietam wroce na łono forum

Zajrzalam tu dzisiaj bo szukam wszelkich informacji o pre-school w naszej okolicy. Moze jestescie juz troszke w tym temacie zorietnowane badz o tym rozmawialyscie wczesniej?

Pozdrawiam
A.

 

[quki]

Kobietki a zdradzicie gdzie sie spotykacie? i kiedy?
No i jesli nie bylby to dla was jakis klopot to chetnie bym sobie do was dolaczyla)))

 

[Manija]

Witaj quki!
Dzisiaj pustki na forum, bo dziewczyny spedzily pol dnia u Aine chyba.. Nie jestem pewna gdzie dzisiaj sie to odbyło

Ja tylko wpadłam sie zameldować i uciekam karmić syneczka mojego, ale mam pytanie, po jakim czasie Waszym maluchom odpadła pępowinka?
Mały ma juz tydzien, a tu dalekooo do konca cos mi sie zdaje, a ta pępowina baardzo mi sie nie podoba. Zakraplam spirytusem przy kazdym przewijaniu, ale widac, ze Małego to boli jak wpłynie głebiej :-( Jestescie w stanie polecić cos bardziej humanitarnego? :-(

p.s. jak tylko bede mogla sie lepiej przemieszczac tj. jak mi sie tyłek zrośnie, to ja bym sie tez na kawe wprosiła

 

[quki]

Manija, witaj))
u starszego synka pepowina odpadla po ok 2 tyg a u mlodego po 4 dniach nie zgadniesz od czego to zalezy
W obu przypadkach stosowalam waciki nasaczone spirytusem i nam to pomoglo.
W sumie druga metoda to takie cos fioletowego na "P" Piochtanina czy jakos podobnie ale nie polecam bo wszystko farbuje na fioletowo:/ i ciezko to sprac.

Jesli chodzi o pepuszek to ja pamietam ze siostra srodowiskowa jak byla na wizycie zwracala szcegolna uwage by dokladnie czyscic peuszek z brudow i nie bac sie podgiac go i wyczyscic pod spodem .. by nie zbieral sie tam brud (takie brazowa maz)

 

[emwu76]

Witam znowu

Milo Cie poznac "quki" - szkoda ,ze wpadlas na forum dzisiaj a nie np wczoraj . Gdybys zagladnela wczoraj na 100% dzis pilabys z nami kawke a tak musisz poczekac do nastepnego razu . Zapewniam Cie jednak ,ze spotkania sa bardzo czesto i zawsze ktoras na jakies sie zalapuje . Wlasciewie to nie wiem czy bylo takie gdzie wszystkieby sie pojawily. Chyba nie.

Ja tez jestem ze Stillorgan.