Mamy z U.K - wątek główny

[JUSTYNA170979]

Witam mamusie !!! Mam nadzieje ze mnie jeszcze pamietacie, zadko sie pojawiam bo podjelismy decyzje o wyjezdzie, juz w grudniu, zmieniamy mieszkanie i miejsce hihihi. Czytam na biezaco ale na pisanie brakuje czasu, musimy pozamykac wszystkie sprawy tutaj i juz w grudniu bede mogla podgladac facetow w spodnicach , zawsze bylam ciekawa co oni pod tymi kieckami maja .

MAXIN jak bedziesz gdzies bliziutko cenrtum to daj mi znac, podskocze gdzies i dam ci za tego skoczka, mlody zadowolony z niego bardzo ale tak sie w nim kreci ze nie sposob zrobic zdjecie, krzyczy, piszczy, normalnie cyrk mamy.
MAGGUSIA biedactwo a was znowu chorobsko dopadło, leczcie sie robaczki, leczcie. Duzo zdrowka dla Was. Co do prostownic to nie mam o nich zielonego pojęcia.

A mam takie pytanko moze ktoras sie orientuje :
Jak wyglada zmiana miejsca zamieszkania do benefitow.
Pobieram Housing Benefit, WTC, CTC no i oczywiscie CHB.
Z HB nie ma problemu bo w grudniu nam wygasa ale nie wiem co zrobic z reszta a najbardziej z WTC. Jest na mnie bo do grudnia mam macierzynskie, do pracy nie wracam wiec mialam to przepisac na meza, tylko w zwiazku z przeprowadzka on tez bedzie musial sie zwolnic z pracy a WTC jest tylko dla osob pracujacych i co... nie mam pojecia co mam zrobic, kiedy mam do nich zadzwonic i poinformowac o zmianach czy juz teraz czy jak juz bedziemy na miejscu w Szkocji??

 

[izka0401]

Witam wszystkich.nie było mnie tu 4 dni i tyle czytania ale już wszystko przeczytała. napisałm takiego długiego posta i pokazało mi że wystapił błąd iwszystko poszło .ale mam nerwa na ten komputer.
Wiec tak ogólnie teraz napisze.
W czwartek byliśmy w konsulacie i przeżyłam szok jak to tam wygkada i w ogóle. Po co te biedne dzieci sa tam ciagane jak i tak nikt na nich nie patrzy.ALe mamy już za soba to bo ja przeżyłam szok. czułam sie po powrocie jak bym ze 3 dni tam była.
Ale sa tez dobre strony bo po powrocie mój mały synuś zaczał spać po 8 godz w nocy. a wczesniej budził sie co 3-4 godz.a ja nadal tylko karmie piersia.
Pinka nie mogłam czytać twojego posta tak sie poryczałam. zdrówka dla maleństwa.No i fajnie że wszystko dobrze.
JA też uwielbiam ja mój mały ssie tak mocno te piastki.
MAłagorzatka ja też ostatnio ciagle całuje mojego smyka.on jest taki cieplutkki. chociaż tego starszego teżzawsze mecze a on już sie nie daje tak tulic i całowac.W końcu kawał mężczyzny zniego.
Buziaczek a może faktycznie blania wyczuwa tą atmosfere i ta cała bieganina na nią tak wpływa. Pewnie po weselu jak już ochłoniecie to wszystko wróci do normy.
Super fryzurka i kolorki.
Justyna szkoda szkoda że tak żadko bywasz no ale fajnie ze tak szybko sie przeprowadzicie.załatwiaj wszystko i zagladaj czasem.
Janet witaj na forum i gratuluje fasolki.
Mamuska no moje dzieci też nie wiedziały ze spimy dłużej i wstały wcześniej.ale sobie potanczyłaś aż nózki bola.no no fajnie.Ja to dopiero jak bedziemy w Pl to potańcze.
Katarzyna s ja też mam ten szajs Philipsa i leży w piwnicy w PL. bo sie nie nadaje do niczego jeszcze lokówka to jako tako.Ale prostownica to tandeta nawet nie wyprostowałam włosów.
musze napisac na raty bo znowu mi zniknie.

 

[izka0401]

Justyna ci faceci podobno nic nie maja pod tymi spodnicami.lepiej uważaj jak bedziesz zagladac

Nafnia ja też ten post mam w załaczniku bo bardzo podoba mi sie ta rutyna ale jeszcze nie zaczełam jej wprowadzac. narazie mój mały zachowuje sie bez zarzutu no i spi po 8 godz.ale zawsze sie przyda.

Ok zmykam pozdrawiam wszystkich.papa

 

[justyna.w]

Czesc dziewczyny, wpadam tylko na chwilke.

Buziaczku- nic nie szkodzi, bede czekac, buciki nie uciekna, a mam jeszcze ladne skarpetki gdzies to je dorzuce do kompletu, rozumiem ze jestes teraz zalatana.

Maggusia- ja mam prostownice firmy Philips TRESemme, ceramiczna. Dostalam ja od meza, ale widzialam cene 30 funtow kiedys, chyba nawet w Tesco mozna ja dorwac. Polecam!!!!

Justysia- cudny komplecik zimowy, bomba!!! Alexik jest cudny, zawsze sie rozczulam jak na niego patrze. Buziaki

A dla wszystkich chorowitek zycze duuuuuuuuzo zdrowka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[maxin78]

witam u nas chorobsko powoli dopada wszystkich.Dzis Natka ma goraczke i katar,czasmi kaszle:-( wiec dzis George siedzi u nas w domu,odebralam go 13.30,zmeczone maluszki teraz spia

Mamusia mily wieczor,wyluzowalas sie na pewno:-)No i brawo dla Krystianka,nowa umiejestosc:-)

Justyna och daleko sie wyprowadzacie.Cieszze sie,ze skoczek sparwia tyle radosci Alexowi;-)Niewiem jak to jest z benefitami,moze lepiej zadzwon i sie dowiedz.Alexik w czapece wyglada rewelka

izka ,az tak zle odebralas kosulat,to fakt ,niewiem po co maluchy tam ciagac Jak dzieciaczki sie czuja??Starszy jest czasmi zazdrosny,czy dzielnie pomaga i sie bawi?


cicho widze dzisiaj

pozdrawiam

 

[Mamuśka79]

Witam
ale tu dzisiaj puściutko...Bąbelek jak załapał jak się przewracać na brzuszek robił to bez przerwy, ale spowrotem już nie chciał. Ma duże łóżeczko i w jednym końcu trzymałam w malutkim koszyczku jego kremiki, grzebyczek oraz grzechotki, teraz jak się bawi musze zabierać wszystko, nawet kołderke bo wierci się po całym łóżeczku, oczywiście grzechotki zostawiam . Smyku jak cały czas wołał na rączki tak teraz buszuje sam :-). Jak słodko jest go wtedy obserwować :-).

Izka ja również po konsulacie spodziewałam się czegoś innego, dziwne okienka jak na poczcie, nam akurat patrzyli na małego, to chyba zależy od osoby przyjmującej zgłoszenie, ale taki jest wymóg więc czemu to zlekcewarzyli , brak słów na nich A kiedy lecisz? Nie ma to jak szaleństo z M w polsce bo tam dziadki itd, tak pożądnie i ja sobie tam dopiero odbije, tu wyjde raz, dwa razy na miesiąc i to z koleżanką,a tak lubie z moim tańcować .
JUSTYNA170979 bardzo daleko się wyprowadzacie , ale mam nadzieje że zaglądać tutaj będziesz. Fotki super, czapeczka i ręczkawiczke słodki, jeszcze troche i ja muszę iść na poszukiwania zimowych ubranek.

Kolorowych snów

 

[nafnia]

hej, no rzeczywiscie cos tutaj pusciutko ostatnio:-zawstydzona/y:
moze jeszcze po weekendzie:-)...,
fajna dzisiaj byla pogoda oby tak jak najdluzej, bo ja nie wyobrazam sobie jak to bedzie bez spaceru w deszczowe dni, u nas spacer to gwozdz programu;-)
Mamy juz bileciki do Polski:-), ciesze sie ale tez troche sie obawiam tej podrozy bo bede musiala mala obudzic o 2 w nocy zeby wsadzic w fotelik samochodowy i na lotnisko, mam nadzieje ze to jej nie zmieni nic i nie poprzestawiaja jej sie godziny spania

izka - ja tez bylam mocno zdegustowana naszym konsulatem, no ale moze jak skoncza ten remont to bedzie lepiej - miejmy nadzieje,a jesli chodzi o rutyne to my mamy troszke zmieniona, no ale sedno to samo

maxin - zyczymy zdrowka dla calej rodzinki, widzialam filmik jak twoja Natalka tanczy, slodko to wyglada, fajniutka z niej dziewczyneczka,
a moja dzieki ze pytasz - mala przytulanka, ostatnio najlepsza zabawa jest lapanie sie za stopki, ktore chce wziac do buzi, ale jeszcze nie dostaje, fajnie to wyglada, a jak jest w lezaczku to glowke podnosi jakby chciala sobie usiasc

justyna170979 - syneczek super, widze ze lubi fajna muzyke, sadzac po koszulce, a jesli chodzi o twoje pytania to wiem ze musisz ich informowac o wszystkich zmianach, ale nie jestem pewna kiedy, wydaje mi sie ze jesli znasz juz nowy adres to lepiej im podac wczesniej zeby juz nic nie wysylali na stary adres

pozdrawiam

 

[Miśka T]

Witam wszystkich, miałam jutro lecieć do U.K do męża, ale nic z tego nie wyszło, male prpblemy lokalowe, mam nadzieję, że tylko na tydzień to wszystko się przedłuży, no zobaczymy, ale bardzo już za nim tęsknimy........;-)
Dobrej nocy zycze!

 

[Maggusia]

Witam Mamusie!

Dzis mialam dzien pelen przebojow.Szukalam rano w ksiazeczce malego numeru do przychodni oczywiscie nikt nie wpisal wiec ubralam malego i poszlam go zapisac myslac ze jakis doktor nas przyjmie dzis lub jutroa wiec pani na recepcji powiedziala ze nikt nas nie przyjmnie a nawet nie zapisze na jutro!Mowilam ze dziecko wymiotyuje placze itd itp ale ona to samo wkurzyla mnie.
Kazala mi po 16:00 zadwzonic i sie arejestrowac a co to za roznica?nie wiem
wiec zadzwonilam a sekretarka powiedziala ze rejestracja od 10:00 rano jestwiec jutro bede dzwonic i zobaczymy.
Z koleznka musialam tez isc dzis do lekarza z jej malym bo kolezanka nic po angielsku nie umie wiec ja jako tlumacz a maly tak samo jej chory jak i moj te samo objawylekarz przepisal jej paracetamol nawet mowiac ze nie pomaga ten stwierdzil ze z czasem pomoze
Lekcje angielskiego mialam niezla mowie wam chodze dumna jak paw ze sie dogadalamnawet i leki w aptece zalatwilam na recepte darmo.
Ja jakos tez czuje sie przeziebiona zazywam leki jesc mi sie nie chce nawet dzis wcisnelam w siebie wieczorem ale az wymiotowac mi sie chcialo uf
Mam nadzieje ze Brian jutro dostanie antybiotyk bo jak nie to ich powystrzelam mam kompletnie dosc

Nafnia fajnie ze lecicie do pl odpoczniecie troche a jak mowisz ze o godz 2:00 masz zbudzic mala to mi sie wydaje ze i tak w foteliku wam usnie ja wole podrozowac z rana z malym bo spi:-)

Mamuska79 gratulacje dla maluszka postepow!

Maxinka zdroweczka dla was!filmik jest swietny ale masz tancerke w domu:-)

Justynaw wlasnie z tej firmy jest prostownica w argosie ale nie wiem czy ta sama:-)to dobra firma czasem zsampony uzywam z tego.

Izka fajnie ze juz macie wizyte w konsulacie za soba ja jestem wlasnie przed wizyta i mam stresa a juz raz bylam.
Na ile wyrabialiscie paszport?i powiedz mi co bylo wam potrzebna bo ja juz kompletnie nie pamietam

Justyna170979 hm nie wiem nic na ten temat co piszesz:-(kurde.
A kiedy sie przeprowadzaci i gdzie dokladnie?
Sliczne zdjecia syneczka a czapeczka rewelacyjna:-)widzialam ja w adamsie tak?


Pozdrawiam i sle ciumaski!

 

[Mamusia Blaneczki]

WITAM!!!!;-)
Jak sie macie? Pusciutko? Chyba wszyscy nie maja czasu teraz...he he jak Ja

A wiec zaczynam swoja bajke
W Sobote , Tescie nabyli kolejny samochod to juz 4 w ich rodziniehah maja kota, kazdy musi miec swoj samochod, ale jeden sprzedaja seata ibize na polskich blahach, i wzamian zakupili sobie forda -rodzinnego. Moj byl w n iebo wziety -samochodziarz...potem wybralismy sie na zakupki koncowe ...okazalo sie wsumie ze nic nie zalawilismy...bylam wsciekla pogoda do bani i mnostwo ludzi -oszaleli zakupy swiateczne robia w listopadzie i z wozkiem nie wygodnie..
Kupilam swojemu koszule i krawat, Blani buciki w nexcie i sukieneczke -cudowna -bedzie wygladac jak mala ksiezniczkama lepsza suknie niz Ja :-)tyle falabanek ale Ona musi piekniejsza od wszystkich goscihe he he
Zostalo mi tylko dokupic biale body i rajstopki biale ;-) sobie nic nie kupilam dopiero wczoraj ojechalismy nowym autkiem do Milton Keynes i tam w wielkich cntrach hadlowych z zegarkiem w rku do konca zamkniecia udalo mi sie cos znalesc..
Kupilam sobie w la senza bielizne pod suknie i ponczochy, zachaczylismy do naszego ulubionego sklepu - wrangler itp. wydalismy £90 na moje dwie pary spodni , mojemu bluze i kurtk bluzowo misiowa sexownie w niej wyglada -uwielbiam factow ubranych na ala'Timberlake i dwie pary spodni jestem zadowolona bardzo ... i tu sie zaczelo BUTY dla Mnie nie moglam wogule nic znalesc pod kolor sukni serio,zero wyboru a jak byly to za male, za wysokie,odkryte palce, lub widac bylo palce -mam konska stope bo prawie 7 .1/2 juz w pewnym momencie chcialo Mi sie plakac -doslownie , poplakalam sie w sklepie ze to juz ostatni weekend w Northampton nie ma nic a nie ma czasu jechac do Londynu...:--no: w ostatnich 20minutach wyciagnelam mojego i Tesciowa do Marka i Spencera, Tesc siedzial z Blanka na lawce - tam w pospiechu , wpdalismy jak burza z polki wszystkie chociarz troszke jasne buty i przymierzam , i znalazly sie do tego w biegu do kasy torbka do kompletu , okazalo sie potem ze bielizna , torebka i buty sa tego samego fasnu, stylu. hahaha wszystko pod komplet.
doslownie ...hahah ale nie sa biale ani berzowe tylko czarno-lososiowe, ale nie bedzie tak bardzo widac ...i torebke - podoba Mi sie - bo sa takie wyjsciowe wiec jak bedziemy szli na christmas party to zaloze sobie i nie bede musial kupowac nastepnych. Jutro jedziemy rano po bukiet dla Mnie , i druhny. w srode ide na paznokcie noi jeszcze solarium raz w piatek rano, wieczorem jedziemy po gosci noiii SOBOTAaaaaaaaa boje sie

Blaneczka ma sie dobrze, jest rewelacyjna smiechotka, ale poplakuje czesto ...i ma jakis kaszelek ale to cyba od tego ze tak krzyczy i piszczy przez to zdziera gardelko bo temperaturki nie ma .

Ok ide pokonac gore prania.papapa

Justynko - dogadamy sie po slubie dobrze bo teraz nie mam glowy do tego , ale wezme je wysylam ci adres na priva , a jak z platnoscia? ile chcialas za nie ?a na ile to miesiaczkow jest ??? odpisz​