reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2015

Z@t rzeczywiście szalone życie...ale nie ma co planować, juz za nas ktoś napisał scenariusz naszego życia...najważniejsze, że jesteś szczęśliwa:-)
 
reklama
Witam o poranku ;-)
Synus dal mi pospac dzisiaj az do 7:30 :-D bo z tym jego spaniem to roznie bywa a i nawet poradzi wstac przed 6 :nerd:
z@t szalenstwo raczej nie tylko samo zycie ktore lubi platac nam rozne niespodzianki ale najwazniejsze ze znalazlas kochanego faceta i ze oboje dogadujecie sie z Twoim bylym bo wiem ze o taka atmosfere jest trudno po rozpadach.
 
Ssabrinaa, Agaawa, sealup- złamana ręka nie jest aż tak zła :) w zeszłym roku miałam zwichniętą kostkę w szynie, to wkurzało :) nie jestem na zwolnieniu lekarskim, bo mam wakacje - od października jestem na 4 roku psychologii :)
co do bycia zmęczoną, to nie odczuwam tego aż tak bardzo, aczkolwiek choruję na kręgosłup (mam lekko rozchwiane kręgi szyjne) i to mi zaburza pracę serca, więc upały za oknem to jakaś masakra! no ale cóż, krótkie spodenki, woda do plecaka i dawaj z gipsem na spacer :)
mój narzeczony bardzo mi pomaga, a to przebierze, a to obiad zrobi :)
pozdrawiam Was wszystkie i udanego dnia :)
 
Dzięki dziewczyny za ciepłe słowa. Mój były mąż jest bardzo porządnym człowiekiem, ma twardy kręgosłup i jest szaleńczo zakochany w dziewczynkach, i własnie za to zawsze będę go cenić. Już nie chcę oceniać go jako męża, nigdy nie chcę tego robić, w pamięci mam tylko jego wiecznie nieszczęśliwą minę że musiał ( ciąża z Zosieńką) związać się ze mną, on po prostu jest taki do bólu porządny i ja również za to go kochałam, mało jest takich mężczyzn, życze mu jak najlepiej. A to że tyranizuje i takie tam, zabrania, wychowuje każdego, rodzi zalezność a nie więź, to już na szczęście przeszłość.
Sabrina moje dzieci też wcześnie wstają, w wakacje to już po 6 sa na nogach, a jako że obcykały jak otwiera się drzwi do ogródka to potrafią uciec na plac zabaw przed domem, a ja nie mam na tyle odwagi aby pozwolić im samym się tam bawić i to jeszcze w piżamach:) Więc siłą rzeczy wstaję razem z nimi:)
 
Z@t to ciesze sie, ze Ci sie życie tak ładnie ułożyło. Miałas widze przeboje. Ale na pociechę Ci powiem, ze każdy chyba ma swoje traumy w życiu. Najwazniejsze, ze teraz wszystko sie pięknie układa. Ja ze swoim mężem jestem 15 lat juz razem. I dwa lata po ślubie. I nie wyobrażam sobie, żebyśmy mogli nie być razem. Ale wiadomo - każdemu co innego pisane....

MsCarrie to ciesze sie, ze to złamanie w sumie niezbyt problemowe jest. &&&&& żeby szybko sie zagoilo.
 
z@t no moj synek tez umie otwierac se drzwi w kuchni na ogrodek ale staram sie jak nie zapomne to chowam klucz wiec nie ma jak ich otworzyc :tak: a u nas to jak syn sie obudzi tak wczesnie to przylazi do mnie do lozka i sie bawi a to autkami albo cos oglada na telefonie moim wiec jeszcze da mi polezec troche :-)
MsCarrie no to super ze to nic powaznego i ze jakos sobie z tym radzisz,zdrowka zycze oby szybko sie zagoilo i Ci ten gips sciagli ;-)

A u nas dzisiaj pogoda okropna,chlodno i pada deszcz:nerd: normalnie zmoglo mnie i zasnelam na kanapie na chwile,cisnienie musi byc tez niskie przy takiej pogodzie i to tez robi swoje :tak:

Dziewczyny a jak tam u was z witaminami??zazywacie jakies juz? Ja jak na razie to tylko kwas foliowy lykam i sie zastanawiam czy nie zaczac brac jeszcze jakis dodatkowych dla ciezarnych.
 
Agawa no własnie o to chodzi, o te lata, 10 i 15 lat . Jak się kiedyś zapytałam męża co my ze soba zrobimy za 15 lat( bo dwóch tygodniach mijania się w domu, braku żadnej inicjatywy z jego strony do spędzania czasu z nami) to wypalił bez zastanowienia, że poczeka aż dziewczynki podrosną i się rozejdziemy. wtedy podjęłam decyzję że nie chce aby moje dzieci widziały jak tata nie kocha mamy, jak ją ignoruje, nie widzi, unika, szuka szczęścia dalej. Chcę im dać wzorzec ciepłej, zdrowej rodziny, gdzie wszyscy się szanują, kochają i liczą ze sobą. I mam nadzieję że teraz już tak będzie, inaczej być nie może:)
U nas dzisiaj tak duszno że ledwo w pracy siedzę. Wieczorem idziemy na usg:-)Ciekawe czy cos tam będzie widać...
 
hei ze tak sie wtrace z pytaniem "techicznym" czy ktoras w Was miala ostatnia @ w okolicy 27 maja i byla juz na usg?? Chodzi mi o to idac na usg musze byc pewna ze serduszka juz powinnam na sto procent sie spodziewac i ew jesli go nie bedzie - wiadomo.
Niestety mieszakam w kraju gdzie bety nie robia, chcac potwierdzic ciaze poszlam do laboratorium i pani chciala mi zrobic test z moczu :sorry2::-) mimo ze wczesniej mowilam ze robilam dwa takowe i wyszly pozytywnie:wściekła/y: tu ciaza uznawana jest tak naprawde ok 14 tyg wiec jak narazie moge sobie... a chcac sprawdzic musze is prywatnie a wiadomoto kosztuje bardziej niz slono i wolalabym pojsc i juz wiedziec na czym stoje ;-)

pozdrawiam
 
witam :)
widzę że kolejne marcowe maluszki chcą przywitać nasz świat :)

Pozdrawiam serdecznie, trzymam kciuki za każdą z osobna i życzę spokojnych nudnych cudnych 9 miesięcy, szybkiego lekkiego porodu i maluszka/maluszków zdrowych i radosnych :)

Mama marcóweczki z 2013 :)
 
reklama
Wiajcie dziewczyny! Z dnia na dzień jest nas coraz więcej:)
Sabrina moj synek niestety nie daje nam pospac wstaje najpóźniej o 6:30a zazwyczaj ok 5 :( mam nadzieje,że niedlugo mu się odmieni.
Z@t jesteś super-mało jest takich kobiet,co podejmują takie decyzje jak ty, niezmiernie się cieszę ze życie zweryfikowało że to byl dobry ruch.
Salomi ja miałam okres 01.06 i wizyte mam 15.07 bo właśnie chciałam już serduszko zobaczyć :), więc nie pomogę.
 
Do góry