reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2021

U mnie też jest tydzień różnicy. I tylko to i ten opór w przepływie tętnicy pępowinowej był na polowkowych A tak to wszystko wyszło dobrze. Może jednak tydzień to nie jest dużo. Nie czytam już nic wyszukanego w Google bo to jest bardziej dołujace niż dodające jakiejs otuchy.
Pollyanna1 w którym tyg miałaś drugie prenatalne- ołówkowa? I jaka była wtedy szacowana waga dziecka?

Tydzień różnicy by mnie nie martwił, te pomiary też zależą od tego jak dzidziuś jest ułożony, tylko te przepływy. A teraz w piątek miałaś badane przepływy? Jak tylko jednorazowo coś wyszło nie tak z przepływami to faktycznie mogłaś trafić na taki moment, że dziecko poskręcało pępowinę, bo się nią bawiło. Moja córka miała supełek i z tym supełkiem się urodziła. Ale przez ten supeł miałam częstsze wizyty u lekarza prowadzącego.
 
reklama
Hej, też wczoraj dowiedziałam się ze mam nisko schodzące łożysko😩jestem 20tc plus 1.lekarka mówi że może się podniesie.
Poza tym z dzieckiem wszystko ok🤗
Kochana ja miałam cały czas nisko łożysko a teraz mam 24+3 i się pięknie podniosło także spokojnie u Ciebie pewnie też tak będzie głową do góry będzie dobrze ☺️
 
Polowkowe badanie mialam 20+3, z usg 20+0 wyszlo. Dziewczynka wazyla 320g. Ale akurat pozniej bylam jeszcze co tydzien u lekarzy i po tygodniu bylo zamiast 21+3 (360g) 20+6 a pomkolejnym tygodniu powinno byc 22+3 a bylo 21+2 (waga 430g). Przy pierwszej i drugiej wizycie przeplywy mialam sprawdzane i byly ok. Przy trzeciej wizycie tylko lekarz mowil ze ok i przeplywow nie sprawdzal.
mamamili - a jak u ciebie wzrastala waga?
 
Dziewczyny, mam pytanie, czy wy podczas leżenia macie twardnienie macicy? Leżę cały czas na lewym boku i się oszczędzam i po prawej stronie w dole brzucha czuje twardnienia. Wczoraj byłam na ip, kazali brać no-spe i luteinę, ale różnicy prawie nie widzę. Już nie wiem czy sobie coś wkręcam, czy to tak ma być.
 
Dziewczyny, mam pytanie, czy wy podczas leżenia macie twardnienie macicy? Leżę cały czas na lewym boku i się oszczędzam i po prawej stronie w dole brzucha czuje twardnienia. Wczoraj byłam na ip, kazali brać no-spe i luteinę, ale różnicy prawie nie widzę. Już nie wiem czy sobie coś wkręcam, czy to tak ma być.
Mi też się tak dzieje ale nic nie biorę czasami macica ćwiczy tez i tak może być aczkolwiek w piątek dopytam mojego lekarza ale wydaje mi się że to nic groznego.
 
Dziewczyny, mam pytanie, czy wy podczas leżenia macie twardnienie macicy? Leżę cały czas na lewym boku i się oszczędzam i po prawej stronie w dole brzucha czuje twardnienia. Wczoraj byłam na ip, kazali brać no-spe i luteinę, ale różnicy prawie nie widzę. Już nie wiem czy sobie coś wkręcam, czy to tak ma być.
Też mam już twardnienia, właśnie jak leżę, póki co nie dużo.
Pytałam lekarki i mówi że nic się nie dzieje póki ma sie szyjkę nie za krótka.
A, mierzyli Ci szyjkę?
Bierz jeszcze magnez i to można w dużych ilościach.
Ja w pierwszej ciąży z córką miałam takie twardnienia dużo od 6 miesiąca i dostałam wtedy fenoterol i isoptin.
Ale to było 15lat temu i z tego co wiem teraz już te leki w naprawdę częstych twardnieniach i przy krótkiej szyjce,ale nie jestem ekspertem.
Wiem że wtedy te leki mi pomogły, nie wiem czy nadal się je stosuje.
 
Też mam już twardnienia, właśnie jak leżę, póki co nie dużo.
Pytałam lekarki i mówi że nic się nie dzieje póki ma sie szyjkę nie za krótka.
A, mierzyli Ci szyjkę?
Bierz jeszcze magnez i to można w dużych ilościach.
Ja w pierwszej ciąży z córką miałam takie twardnienia dużo od 6 miesiąca i dostałam wtedy fenoterol i isoptin.
Ale to było 15lat temu i z tego co wiem teraz już te leki w naprawdę częstych twardnieniach i przy krótkiej szyjce,ale nie jestem ekspertem.
Wiem że wtedy te leki mi pomogły, nie wiem czy nadal się je stosuje.
Mierzyli szyjkę, 29mm, czyli uznają to jeszcze za normę. Miałam badanie moczu i krwi i też niby ok. Kazała mi 2-3 dni się oszczędzać i w razie co do nich wracać jeżeli będzie bez zmian. Najlepsze jest to że ja dużo w ciągu dnia leżę, i to ma miejsce podczas leżenia, jak chodzę lub siedzę to nie czuje tego twardnienia. Ale mam wrażenie sie troche się szyjka skróciła.
 
reklama
Też mam już twardnienia, właśnie jak leżę, póki co nie dużo.
Pytałam lekarki i mówi że nic się nie dzieje póki ma sie szyjkę nie za krótka.
A, mierzyli Ci szyjkę?
Bierz jeszcze magnez i to można w dużych ilościach.
Ja w pierwszej ciąży z córką miałam takie twardnienia dużo od 6 miesiąca i dostałam wtedy fenoterol i isoptin.
Ale to było 15lat temu i z tego co wiem teraz już te leki w naprawdę częstych twardnieniach i przy krótkiej szyjce,ale nie jestem ekspertem.
Wiem że wtedy te leki mi pomogły, nie wiem czy nadal się je stosuje.
A jeżeli chodzi o magnez to biorę od września 2x1 tabletce.
 
Do góry