reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
A ja wczoraj zrobiłam ciasto rafaello i się pochwale 😄😄😄
Zobacz załącznik 1322522
Ale to wygląda smakowicie....jak ja kocham kokos😍Kurde nie kawałek a ze 3 bym zjadła:)

@Lipaaa wysłała ostatnio dogoterapie, to ja dziś wyślę kototerapie haha 😂
Zobacz załącznik 1322523
Dzieci i zwierzęta to duet idealny...🥰
Moja mama kiedyś piekła, i już kupę lat temu 😂 aż muszę mamie kiedyś powiedzieć by znów zrobiła bo teraz ciągle robi tiramissu i malinową chmurkę 😃 (mamuśka akurat kocha piec, ja robię tylko szybkie ciasta)
Moja też dawno temu...chyba było wtedy modne:)A tak to tak jak Twoja na okrągło malinowa chmurka...bo był sezon na maliny, bo popularny...ale też upomnę się o rafaello:)Bo tiramisu to nie bardzo bo ja jestem antykawa więc ciast takich też nie robi:)
 
Moja mama kiedyś piekła, i już kupę lat temu 😂 aż muszę mamie kiedyś powiedzieć by znów zrobiła bo teraz ciągle robi tiramissu i malinową chmurkę 😃 (mamuśka akurat kocha piec, ja robię tylko szybkie ciasta)
A ja bym sobie zjadła taka naprostszą szarlotkę z cynamonem albo chruściki 😅coś bym zrobiła ale moje dziecko jakieś takie nie współpracujące dzisiaj A Tatuś w pracy do dwudziestej.
A możesz dać przepis na tiramisu Twojej mamy bo ja kiedyś robiłam ale jakoś nie podpasował mi ten przepis😉
 
A ja bym sobie zjadła taka naprostszą szarlotkę z cynamonem albo chruściki 😅coś bym zrobiła ale moje dziecko jakieś takie nie współpracujące dzisiaj A Tatuś w pracy do dwudziestej.
A możesz dać przepis na tiramisu Twojej mamy bo ja kiedyś robiłam ale jakoś nie podpasował mi ten przepis😉
Szarlotkę tydzień temu mama mi dostarczyła:)
Moje dziecko wiecznie nie współpracujące...ugotować obiad to sztuka :oops:

Dzisiaj w nocy obudziła się po 4 i zasnąć nie chciała:(i tak do prawie 6 próbowałam ją utulić...i spała później do 8:)Ale coś jej chyba zaszkodziło tylko pytanie co?
Wczoraj w nocy o tej 4 jak ją nakarmiłam to zwróciła mi dość sporo tego mleka a rano patrzę a na rączkach pojawiły się czerwone plamy:(Muszę obserwować tą moją dziecinę....
 
Ale to wygląda smakowicie....jak ja kocham kokos😍Kurde nie kawałek a ze 3 bym zjadła:)


Dzieci i zwierzęta to duet idealny...🥰

Moja też dawno temu...chyba było wtedy modne:)A tak to tak jak Twoja na okrągło malinowa chmurka...bo był sezon na maliny, bo popularny...ale też upomnę się o rafaello:)Bo tiramisu to nie bardzo bo ja jestem antykawa więc ciast takich też nie robi:)
Właśnie moja mama robi tak że nie czuć zbytnio kawy bo ma jakiś przepis że biszkopty nie są aż tak mocno nasączone nią, bardziej czuć serek mascarpone I kakao 😃
 
A ja bym sobie zjadła taka naprostszą szarlotkę z cynamonem albo chruściki 😅coś bym zrobiła ale moje dziecko jakieś takie nie współpracujące dzisiaj A Tatuś w pracy do dwudziestej.
A możesz dać przepis na tiramisu Twojej mamy bo ja kiedyś robiłam ale jakoś nie podpasował mi ten przepis😉
Czekaj, dryndnę do mamuśki i zaraz załatwię. To tiramisu jest bardzo delikatne, nie czuć zbytnio kawy i biszkopty nią nie ociekają.
 
Szarlotkę tydzień temu mama mi dostarczyła:)
Moje dziecko wiecznie nie współpracujące...ugotować obiad to sztuka :oops:

Dzisiaj w nocy obudziła się po 4 i zasnąć nie chciała:(i tak do prawie 6 próbowałam ją utulić...i spała później do 8:)Ale coś jej chyba zaszkodziło tylko pytanie co?
Wczoraj w nocy o tej 4 jak ją nakarmiłam to zwróciła mi dość sporo tego mleka a rano patrzę a na rączkach pojawiły się czerwone plamy:(Muszę obserwować tą moją dziecinę....
Co te dzieci dziś w nocy, moja po 3 się przebudziła i myślałam że robi kupkę bo słyszałam że puszcza bączki, ale jak ją zaczęłam przebierać to taki płacz jak nigdy, że aż mąż się obudził i ją we dwoje uspokajaliśmy. No i tak do 4.20 usypiałam ją. Teraz też dopiero mi zasnęła, wszystko mam rozgrzebane i syf jakich mało, a od 8 nie spała. A pokładała mi się od ok 11.
 
reklama
Szarlotkę tydzień temu mama mi dostarczyła:)
Moje dziecko wiecznie nie współpracujące...ugotować obiad to sztuka :oops:

Dzisiaj w nocy obudziła się po 4 i zasnąć nie chciała:(i tak do prawie 6 próbowałam ją utulić...i spała później do 8:)Ale coś jej chyba zaszkodziło tylko pytanie co?
Wczoraj w nocy o tej 4 jak ją nakarmiłam to zwróciła mi dość sporo tego mleka a rano patrzę a na rączkach pojawiły się czerwone plamy:(Muszę obserwować tą moją dziecinę....
Hmmm to faktycznie jakby coś wczoraj zjadła i jej zaszkodziło.
Nam zrobił awanturę wczoraj wieczorem ale to chyba że zmęczenia ale dzisiaj przeszedł sam siebie od 6 nie spał trochę się pobawił i ryk nie wiadomo o co , wszędzie źle w łóżeczku na puzzlach u mnie w łóżku tak ryczał , aż cały zasmarkany to wzięłam gruszkę i mu odciągnęłam gile, to dopiero się darł w niebosłosy po 8 się uspokoił i poszliśmy do kuchni bo nawet spać że mną nie chciał🤷‍♀️wsadziłam go do krzesełka a ten w najlepsze bawi się i śmieje się do mnie , a ja już myślałam że katar go męczy albo zęby ale to chyba były jakieś "widzimisię" o 11 poszedł spać ma szczęście 😁😅
 
Do góry