Marcowe mamy 2022

[Magda933]

Ja mam za każdym razem infekcje grzybiczą co jestem na kontroli u mojej ginekolog I mam globulki które mam dawać 1 w tygodniu jako dawka uzupelniająco-przypominająca. Ale lęka mówi że tak jest bardzo często i te infekcje lubią byc do końca ciąży. Ja mam tą tendencje że nigdy nie czuje że się zaczyna, nigdy mnie nie swędzi ani nie piecze.

Używacie jakieś fajnych delikatnych płynów intymnych? Ja mam dla kobiet w ciąży ale mam wrażenie że jak używam to to bardziej te infekcje nasila ale nie wiem...

W poniedziałek mam wizytę w poradni patologi a tam nie pokazują na monitorze pacjentce, tylko informują że wszystko jest ok i do widzenia.. troche mnie to denerwuje ale no nic muszę, nie mam wyboru. Jeszcze tylko kilka miesięcy byle do stycznia i mogą decydować o rozwiązaniu

Ja się zastanawiam czy już zacząć sobie kupowac rzeczy i przygotowywać torbę na wrazie Wu. Mój mąż mówi że narazie się mam nigdzie nie wybierać ale warto chyba mieć wcześniej przygotowaną No nie?
Co w takiej torbie powinnam mieć, oprócz kilku ciuszków dla małej i wyprawki na wyjście plus kosmetyko dla niej.
Co dla mnie ?

 

[Magda933]

Dziewczyny a miałam się zapytać, czy Wam też tak leci czas? Masakra, niedawno robiłam test a zaraz półmetek Mi każdy powtarzał, że szybko zleci ale nie sądziłam że naprawdę aż tak szybko chyba muszę zacząć się cieszyć tym stanem a nie tylko zamartwiac co z dzieckiem

No ja mam tak samo, tyle co robiłam test, pamiętam jak moja ginekolog przy 12tygodniu powiedziala że ale leci że wcześniej malutka na 4mm a już ma 4cm hehe a teraz ma już 305gram pewnie już nawet z 315 bo codziennie coś przybiera na wadze No i ciekawa jestem jak może być już długa koło 20cm ? Nie mam pojęcia.. A już 20tydz plus 2dni

 

[Anaanaanaana]

Dziewczyny a miałam się zapytać, czy Wam też tak leci czas? Masakra, niedawno robiłam test a zaraz półmetek Mi każdy powtarzał, że szybko zleci ale nie sądziłam że naprawdę aż tak szybko chyba muszę zacząć się cieszyć tym stanem a nie tylko zamartwiac co z dzieckiem

Strasznie mam wrażenie, że z niczym nie zdążę

Ja mam za każdym razem infekcje grzybiczą co jestem na kontroli u mojej ginekolog I mam globulki które mam dawać 1 w tygodniu jako dawka uzupelniająco-przypominająca. Ale lęka mówi że tak jest bardzo często i te infekcje lubią byc do końca ciąży. Ja mam tą tendencje że nigdy nie czuje że się zaczyna, nigdy mnie nie swędzi ani nie piecze.

Używacie jakieś fajnych delikatnych płynów intymnych? Ja mam dla kobiet w ciąży ale mam wrażenie że jak używam to to bardziej te infekcje nasila ale nie wiem...

W poniedziałek mam wizytę w poradni patologi a tam nie pokazują na monitorze pacjentce, tylko informują że wszystko jest ok i do widzenia.. troche mnie to denerwuje ale no nic muszę, nie mam wyboru. Jeszcze tylko kilka miesięcy byle do stycznia i mogą decydować o rozwiązaniu

Ja się zastanawiam czy już zacząć sobie kupowac rzeczy i przygotowywać torbę na wrazie Wu. Mój mąż mówi że narazie się mam nigdzie nie wybierać ale warto chyba mieć wcześniej przygotowaną No nie?
Co w takiej torbie powinnam mieć, oprócz kilku ciuszków dla małej i wyprawki na wyjście plus kosmetyko dla niej.
Co dla mnie ?

Ja też kiedyś miałam ciągle infekcje aż w końcu przerzuciłam się z płynu do higieny intymnej na bioderme, która można używać od pierwszego dnia życia i to był dobry wybór

Ja jak tylko wprowadzę się do nowego mieszkania to zacznę powoli kupować rzeczy i przygotować, chociaż będzie co robić i głowa jakoś spokojniejsza

 

[Ann_]

@Magda993 kochana dlaczego mówisz byle do stycznia? Przecież dwa miesiące przed terminem to dużo za wcześnie dla dziecka.
Spróbuj nie używać płynów do higieny intymnej wcale, sama woda i ten sam płyn co do ciała (żel, mydło) w niewielkiej ilosci. No i odstawić wkładki higieniczne. Zmieniać bieliznę i spać bez majtek w koszuli nocnej. To powinno pomóc na tyle ile się da w twoim przypadku bo są kobiety które mają infekcje i kropka. Ja np prawie nigdy nie mam infekcji, w ciąży to chyba nigdy.

Ja mam już listę rzeczy które potrzebuje i jest tego niewiele, mimo że wyprzedalam/oddalam praktycznie wszystko, włącznie z moimi ciuchami na ciążę. Macie już listy? Najbardziej martwi mnie temat wózka. Któraś z was planuje mieć podwójny wózek dla rodzeństwa?

 

[KaśkaLi95]

Są plusy i minusy używania

Pieczenie lekkie poczułama tego samego dnia co zaczęłam plamić i strasznie bolał mnie brzuch. Nie wiedziałam że od infekcji może pojawić się krew pierwszy raz się z czymś takim spodkalam. Naszczescie wszystko skończyło się dobrze

Właśnie czekam teraz do gin na wizytę bo tak jak to pieczenie bardzo mnie nie męczy tak właśnie odczuwał ból w podbrzuszu na wysokości pęcherza taki gniotący piekący. Pewnie pęcherz ale żeby się nie zamartwiać wolę sprawdzić

 

[KaśkaLi95]

@Magda993 kochana dlaczego mówisz byle do stycznia? Przecież dwa miesiące przed terminem to dużo za wcześnie dla dziecka.
Spróbuj nie używać płynów do higieny intymnej wcale, sama woda i ten sam płyn co do ciała (żel, mydło) w niewielkiej ilosci. No i odstawić wkładki higieniczne. Zmieniać bieliznę i spać bez majtek w koszuli nocnej. To powinno pomóc na tyle ile się da w twoim przypadku bo są kobiety które mają infekcje i kropka. Ja np prawie nigdy nie mam infekcji, w ciąży to chyba nigdy.

Ja mam już listę rzeczy które potrzebuje i jest tego niewiele, mimo że wyprzedalam/oddalam praktycznie wszystko, włącznie z moimi ciuchami na ciążę. Macie już listy? Najbardziej martwi mnie temat wózka. Któraś z was planuje mieć podwójny wózek dla rodzeństwa?

Mi się wydaje, że u mnie to jest problem z mężem, dopóki nie miałam kontaktu z nasieniem w sensie zabezpieczaliśmy się mechanicznie to było ok a zaraz po rozpoczęciu starań infekcje, ecoli w moczu w posiewie z pochwy. Przyznam szczerze, że od zajścia w ciążę stosunki odbywają się sporadycznie bo wzdęcia zaparcia itd nie ułatwiają zbliżeń i ostatnio po stosunku pojawiło się pieczenie więc już zapowiedziałam mężowi, że ma teraz on sprawdzić czy po prostu bezobjawowo nie przenosi czegoś.

 

[Magda933]

@Magda993 kochana dlaczego mówisz byle do stycznia? Przecież dwa miesiące przed terminem to dużo za wcześnie dla dziecka.
Spróbuj nie używać płynów do higieny intymnej wcale, sama woda i ten sam płyn co do ciała (żel, mydło) w niewielkiej ilosci. No i odstawić wkładki higieniczne. Zmieniać bieliznę i spać bez majtek w koszuli nocnej. To powinno pomóc na tyle ile się da w twoim przypadku bo są kobiety które mają infekcje i kropka. Ja np prawie nigdy nie mam infekcji, w ciąży to chyba nigdy.

Ja mam już listę rzeczy które potrzebuje i jest tego niewiele, mimo że wyprzedalam/oddalam praktycznie wszystko, włącznie z moimi ciuchami na ciążę. Macie już listy? Najbardziej martwi mnie temat wózka. Któraś z was planuje mieć podwójny wózek dla rodzeństwa?

Mówię byle do stycznia bo wiem że jeśli bym miała mieć rozwiązanie w 30tyg czy po 30tyg ciąży to będę spokojna o dzieciaczka. U mnie nie odemnie zależy kiedy urodzę, mam wadę serca, więc to od kardiologów będzie zależało kiedy najlepiej rozwiązać ciążę. Póki co mam kontrolę rozpisane do 12stycznia wtedy mam też wizytę z moją kardiolog po badaniach i może wtedy się dowiem wszystkiego. Moja gin mi mówiła że mogą nawet zdecydować w 28tyg o rozwiązaniu ale narazie się na to nie zapowiada. Ja będę spokojna jak dotrwamy do 30tygodnia. Sama jestem wcześniaczką która przyszła na świat w 30tygodniu ale to ja sama się pchałam.
Więc ja na pewno do terminu nie dotrzymam, po za tym cc robi się i tak 2 tyg wcześniej niż termin.

 

[Ann_]

A to nie wiedziałam, że to na tyle poważna wada, że trzeba tak wcześnie rozwiązywać ciążę. A co może się wydarzyć jeśli by czekali dłużej niż do 30tc?

 

[wisniaz]

Cześć dziewczyny, czy zauważyła któraś, Was u siebie pogorszenie widzenia w ciąży? Ja mam wrażenie że gorzej widzę z daleka szczególnie na jedno oko.

 

[Magda933]

A to nie wiedziałam, że to na tyle poważna wada, że trzeba tak wcześnie rozwiązywać ciążę. A co może się wydarzyć jeśli by czekali dłużej niż do 30tc?

No niestety ja mam taką wadę, że nie bardzo wogole chcieli bym była w ciąży, ale to było moje marzenie. Moja kardiolog wiedziala że prędzej czy później będę chciała jednak spróbować być w ciąży. Ale zdecydowałam się na to, wiem że jest to ryzyko. Ogólnie nie planowaliśmy na teraz, ale życie wybrało, ogólnie też powiedzialam że jeśli będzie mi dane być w ciąży to w niej będę i narazie jest wszystko super.
Z samą ciążą nie mam problemów wszystko jet prawidłowo, zdrowo i moja dziewczynka też z badań prenatalnych wszystko ma w najlepszym porządku tak jak ma być na ten etap ciąży. Przybiera ladnie na wadze rośnie, ruszą się ładnie. Mam nadzieję że będzie tak do końca
Ja tak dokładnie nie wiem kiedy beda chcieli mi rozwiązać, bo póki jest dobrze ze mną, ja się czuje dobrze, żadnych zmian nie mam, nie mam dolegliwości jakiś dziwnych związanych z sercem to wydaje mi się że będą chcieli bym była jak najdłużej, no ja tak samo twierdzę.
Aczkolwiek jak już minę 30tydz to będę spokojna że wrazie czego wiem ze małą ma bardzo duże szanse na normalny rozwój idp.
Niby od 32tyg jest największe obciążenie dla serca, ale tego dokładnie nie wiem. Termin wyliczony mam 8/9marzec, więc jeśli pod koniec stycznia lub w lutym jakoś dojdzie do rozwiązania to mysle że nie będzie takiej tragedii wiadomo ja sobie dmucham na zimne. Byle jak najdłużej było tak super jak teraz