reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcowe mamy 2026

Mnie pokarało niskie ciśnienie, wczoraj 100/65, myślałam, że zejdę. Do tego przedwczoraj założyłam druga część aparatu orto, więc też bóle głowy i mam wrażenie, że zęby mi się ruszają 😁 dzisiaj już lepiej z ciśnieniem, bo się wyspałam i kawa wjechała. Czytałam, że po tej heparynie może się obniżać, więc to pewnie to.
 
reklama
Mnie pokarało niskie ciśnienie, wczoraj 100/65, myślałam, że zejdę. Do tego przedwczoraj założyłam druga część aparatu orto, więc też bóle głowy i mam wrażenie, że zęby mi się ruszają 😁 dzisiaj już lepiej z ciśnieniem, bo się wyspałam i kawa wjechała. Czytałam, że po tej heparynie może się obniżać, więc to pewnie to.
O matko znam ten ból związany z aparatem, współczuję.
 
Ja w poprzedniej miałam podobnie, cola , chleb smażony na patelni z serem , taka ala zapiekanka towarzyszyła mi codziennie. Ja nie mogłam też gotować wogule nic związanego z mięsem .... za to kocham pierogi ruskie i jadłam je całą ciążę takie przysmażane na złoto na patelni :) teraz mam smakaaaaaa 😆😁😆 u mnie objawów takich ostrych nie ma poprostu mam mdłości i już apetyt mi odbiera czuje ale coś tam jeszcze jem :) powiem Wam , że mam schizke, pustego jaja. Mam w czwartek wizytę z pakietu medycznego to zobaczymy co tam zobaczą ...
Podczytuje sobie lutówki, bo niewykluczone, że sama nią będę i mnie bawi jak one tam piszą, że już im przechodzą objawy, a u mnie się nawet za bardzo nie pojawiły, a mamy raptem 3 tygodnie różnicy 😳

Też mnie korci iść do Medicover na wizytę, ale mnie mąż ochrzania i nie pozwala. I na logikę ma rację, bo jak coś będzie nie tak, to i tak muszę czekać do wizyty u prowadzącego na decyzję, a jak będzie dobrze, to w moim przypadku też właściwie nic to nie znaczy na tym etapie. Dzisiaj mam 6t+5, to jest etap, na którym moje dwie poronione ciąże zmierzały ku zatrzymaniu😥
 
O matko znam ten ból związany z aparatem, współczuję.
Najgorzej było po usunięciu szóstek dolnych, które musiałam usunąć, żeby zrobić miejsce dla reszty zębów. Bolała mnie całą żuchwa, do linii ucha i wyżej do czaszki 😥 i jak górę zakładałam, to też mocne bóle głowy mnie męczyły. Teraz mam wrażenie, ze nie boli aż tak bardzo, ale też może dopiero się rozkręca 😁
 
Podczytuje sobie lutówki, bo niewykluczone, że sama nią będę i mnie bawi jak one tam piszą, że już im przechodzą objawy, a u mnie się nawet za bardzo nie pojawiły, a mamy raptem 3 tygodnie różnicy 😳

Też mnie korci iść do Medicover na wizytę, ale mnie mąż ochrzania i nie pozwala. I na logikę ma rację, bo jak coś będzie nie tak, to i tak muszę czekać do wizyty u prowadzącego na decyzję, a jak będzie dobrze, to w moim przypadku też właściwie nic to nie znaczy na tym etapie. Dzisiaj mam 6t+5, to jest etap, na którym moje dwie poronione ciąże zmierzały ku zatrzymaniu😥
Noo to racja że jak już się ma objawy ciążowe to one się nie kończą czasem do końca ciąży, zgaga tęż mnie męczyła do samego końca, urodziłam i jak ręką odjął 😄😄 rozumiem Cię bo ja też powinnam czekać do wizyty u prowadzącego do 28 lipca ale mam wizytę w medicoverze umówiona od miesiąca. U mnie w mieście bardzo długo się czeka na lekarza z pakietu ... więc pójdę zobaczę. Jak już złapie Cię mocna rozkmina , wątpliwości to ja uważam że lepiej iść zobaczyć niż się stresować. :) ja ogólnie jestem niecierpliwa dość mocno i z córką też chodziłam do lekarza dość często jak psycholka 😆
 
Ja aktualnie jestem 6+1, ale raczej ciąża jest młodsza, bo ostatnia miesiaczke miałam 30.05., a owulacja była dopiero 22/23.06. W poprzedniej ciąży też była różnica około tygodnia w datach. Tylko tu mam taki plus że wiem kiedy co tka owulacja i mam ją potwierdzona USG.
Ja akurat OM 11.06 ale owulacja tak samo jak ty 23.06 :)
 
Ja aktualnie jestem 6+1, ale raczej ciąża jest młodsza, bo ostatnia miesiaczke miałam 30.05., a owulacja była dopiero 22/23.06. W poprzedniej ciąży też była różnica około tygodnia w datach. Tylko tu mam taki plus że wiem kiedy co tka owulacja i mam ją potwierdzona USG.
Ooo to mamy ten sam termin! Też miałam ostatnią miesiączkę 30.05, ale u mnie jednak owulka była 12/13.06 bo 21.06 już test był pozytywny 😅
 
Ooo to mamy ten sam termin! Też miałam ostatnią miesiączkę 30.05, ale u mnie jednak owulka była 12/13.06 bo 21.06 już test był pozytywny 😅
U mnie pozytywny test wyszedł 02.07. od razu pojechałam na betę. 22.06. pozytywny test owulacyjny, 25.06. Wizyta u lekarza powiedział, że owulacja już była, ale słabe ciałko żółte i raczej nie będzie ciąży, a jednak się udało. Mam nadzieję, że dzisiejsza beta będzie okej, bo jakieś mam takie złe przeczucia.
 
reklama
Do góry