reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcowe mamy 2026

reklama
Och! Ja przed zajściem w tą ciążę ( między żłobkiem a pracą mam złote łuki) i kawa iced caramel latte to była codzienność. Teraz? Wącham i mi się cofa. 🤣 W poprzedniej ciąży jak mąż smażył mielone mięso na spaghetti to siedziałam na balkonie a finalnie zjadłam kluski z sosem bo mięso było bleee, teraz przy życiu i tych mdłościo-wymiotach ratuje mnie colka cherry albo moutain dew niestety taka zachcianka 😅🤷🏻‍♀️
Ja pije colę baaardzo rzadko, ale w ciąży tylko ona się nie cofała i biała bułka z żółtym serem! Bardzo odżywczo!😂 Woda mi się momentalnie cofała, a mięcho było złem największym 🙈
 
Tak, bo nie poszłam na ciążowe zwolnienie, tylko z powodu stresu jaki mi towarzyszył. Jeżeli nie da to zawsze można wykupić wizytę przez internet nigdy nie miałam problemu z wystawieniem zwolnienia. Teraz na szczęście mam prywatne ubezpieczenie grupowe i to jest luksus.
Ja się jeszcze wstrzymam, bo jak spojrzałam na USG z pierwszej ciąży, to w 5+0 niewiele było widać. W 6+0 już biło serduszko, więc jeszcze chwilkę poczekam. Zdecydowałam natomiast, że jednak zbadam betę i progesteron, żeby mieć pewność, że wszystko jest na ładnym poziomie.
 
Ja się jeszcze wstrzymam, bo jak spojrzałam na USG z pierwszej ciąży, to w 5+0 niewiele było widać. W 6+0 już biło serduszko, więc jeszcze chwilkę poczekam. Zdecydowałam natomiast, że jednak zbadam betę i progesteron, żeby mieć pewność, że wszystko jest na ładnym poziomie.
Ja aktualnie jestem 6+1, ale raczej ciąża jest młodsza, bo ostatnia miesiaczke miałam 30.05., a owulacja była dopiero 22/23.06. W poprzedniej ciąży też była różnica około tygodnia w datach. Tylko tu mam taki plus że wiem kiedy co tka owulacja i mam ją potwierdzona USG.
 
Ja pije colę baaardzo rzadko, ale w ciąży tylko ona się nie cofała i biała bułka z żółtym serem! Bardzo odżywczo!😂 Woda mi się momentalnie cofała, a mięcho było złem największym 🙈
U mnie w ciazy ogólnie jest problem z przyjmowaniem czegokolwiek do ust. Zmuszam sie nawet do picia wody i kiepsko mi to idzie :) zjeść moge tylko to na co w danym momencie mam smaka, mąż zrobił wczoraj kanapki na kolację i nie skonsultował tego ze mną, nie chciałam robic mu przykrości i zjadłam 1,5 kanapki i bardzo tego w nocy pożałowałam :D
W poprzedniej ciazy dłuuugo jedyne co przyswajałam bez problemu to pierogi 😅😅😅
 
reklama
U mnie w ciazy ogólnie jest problem z przyjmowaniem czegokolwiek do ust. Zmuszam sie nawet do picia wody i kiepsko mi to idzie :) zjeść moge tylko to na co w danym momencie mam smaka, mąż zrobił wczoraj kanapki na kolację i nie skonsultował tego ze mną, nie chciałam robic mu przykrości i zjadłam 1,5 kanapki i bardzo tego w nocy pożałowałam :D
W poprzedniej ciazy dłuuugo jedyne co przyswajałam bez problemu to pierogi 😅😅😅
Ja w poprzedniej miałam podobnie, cola , chleb smażony na patelni z serem , taka ala zapiekanka towarzyszyła mi codziennie. Ja nie mogłam też gotować wogule nic związanego z mięsem .... za to kocham pierogi ruskie i jadłam je całą ciążę takie przysmażane na złoto na patelni :) teraz mam smakaaaaaa 😆😁😆 u mnie objawów takich ostrych nie ma poprostu mam mdłości i już apetyt mi odbiera czuje ale coś tam jeszcze jem :) powiem Wam , że mam schizke, pustego jaja. Mam w czwartek wizytę z pakietu medycznego to zobaczymy co tam zobaczą ...
 
Do góry