witam po kolejnym dniu spędzonym na dworze.. żyć nie umierać:-):-):-)
Powiedzcie mi mamuśki, bo ide na to wesele za tydzień do koleżanki (która jest wdową i ma 5 letniego synka) i tak sobie pomyślałam, że może by jemu jakiś prezencik kupić, bo mama będzie dostawać prezenty i żeby i on dostał. Tylko co tu kupić??? Nie mam pojęcia czy takie dziecko już układa puzzle, czy jakąś gre, czy po prostu autko?? Doradźcie coś.
weronikaa dzięki za podpowiedź:-) ja mam jutro takie wesele.. mój kuzyn bedzie od razu podwójnym tatą - córa ma już 4 latka, a w październiku przyjdzie na świat ich wspólne potomstwo.. masz rację z tym prezentem - świetny pomysł:-) a co do chlopczyka to autko raczej jest pewniakiem, bo z puzzlami itp. to już od dziecka zależy
asze WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE Z OKAZJI 10 ROCZNICY:-):-):-)
Witam, jakoś nie zdążyłam napisać wcześniej, bo Jola się obudziła, a potem wstawić pranie... nie wiem jak Wy sobie radzicie, ale ja chyba bez pomocy domowników (mama, siostry) nie wyrobiłabym fizycznie i psychicznie... a do tego uzależnienie od bb
beti jak ja jestem u rodziców to pomocników co niemiara, a ja nawet czasu zjeść nie mam (właśnie wróciłam i pałaszuję bułę).. jak jestem sama to jakoś się wszystko lepiej da zorganizować.. no i nikt nie ma do mnie pretensji jak z czymś nie zdążę albo czegoś nie zrobię.. możesz liczyć tylko na siebie i to pomaga się zmobilizować... nie wyobrażam sobie mieszkania z rodzicami

psychicznie nie dalabym rady...
samina fajnie, że jesteś:-):-):-) witamy ciebie i Natalkę:-) przeslij mi więcej danych to po weekendzie wrzucę na listę dzieciaczków:-)
siwona kiepsko, że tak sama zostałaś

i jeszcze musisz się troszczyć o małżona

a co do skazy to spokojnie.. mnie to też wróżyli - odstaw nabiał czym prędzej, a jak się wszystko uciszy to będziesz powoli wracać.. tylko pij dużo wapna (3 tabletki dziennie), żeby uzupełnić wapń
U nas w tym roku 5 rocznica ale to dopiero w lipcu;-).
PM u nas 5 w sierpniu:-)
ninja od lodów?

ja też ostatnio lody pałaszuję.. na razie nic się nie dzieje.. myslałam, ze to w miarę bezpieczny posiłek

pamiętaj o wapniu!
idę się pakować, bo jutro o 8 do fryzjera i lecimy na weselicho.. trzymajcie kciuki - oby Marysia miała ochote na zabawę albo chociaż na spanie:-)