hej ja też nadal w domku chcę przeczekać weekend
na dziś nawet zamówilam sobie fryzjerkę, aby mi odrosty i coś na glowie wymyśliła
A nocka straszna - średnie bóle, kłucia, napięcia itp. więc jest coraz bliżej, ale jeszcze nie rzuca mnie na kolana, więc wytrzymam do poniedziałku na pewno!!!
Wody dalej brak i masakra, bo konie trzeba poić min 3 x dziennie po wiadrze 15l. Zaraz jedziemy do mamy na kąpiel, obiad, fryzjera...
Bosa - dzięki za relację poporodową
świetnie sobie radzicie z maluszkiem. Pisz nam tu wszystko koniecznie co się sprawdza co nie itp.
ok idę się ubrać
na dziś nawet zamówilam sobie fryzjerkę, aby mi odrosty i coś na glowie wymyśliła
A nocka straszna - średnie bóle, kłucia, napięcia itp. więc jest coraz bliżej, ale jeszcze nie rzuca mnie na kolana, więc wytrzymam do poniedziałku na pewno!!!
Wody dalej brak i masakra, bo konie trzeba poić min 3 x dziennie po wiadrze 15l. Zaraz jedziemy do mamy na kąpiel, obiad, fryzjera...
Bosa - dzięki za relację poporodową
ok idę się ubrać

noc spokojna, przed pójściem spać czułam sie nie za bardzo, nawet skurcze w pośladkach mnie łapały, ale to z gimnastyki sprzątającej...dopiero rano wzięły mnie skurcze brzucha, nawet nie zerkałam co ile, ale szybko przeszły...
moja mama wprawdzie zamierza zostać, co mnie uspokaja bo rozwiąże się problem z opieką nad Hanią, nie mamy tu rodziny, a do moich rodziców jest około 2 godzin jazdy, ale moja mama rzuciła jeszcze hasło, że wolałaby żebym zaczęła rodzić jak jeszcze będzie mój tata i emek, bo ona to chyba spanikuje , jak się zacznie a będzie tylko ze mną w domu