reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Marcóweczki 2011

Witam
nie mam kompletnie czasu ani weny na pisanie ciagle robie cos a w tym stanie zajmuje mi to sto razy wiecej czasu niz zwykle i zazwyczaj konczy sie dzien albo jestem taka spiaca ze przykladam glowe do poduszki i juz mnie nie ma wiec wybaczcie moja nieobecnosc:(
 
reklama
Hej ciężarówki!

Nie będę tu pisać o sobie bo za każdym razem to robię i chyba nie jest to najlepiej odbierane:zawstydzona/y: więc trochę do Was i uciekam do swoich obowiązków....


Malinka
...co do ważenia się to powinno się ważyć rano i po opróżnieniu pęcherza i to jest najbardziej wiarygodna waga :tak:;-) od kilku dni i u mnie spadkowa ale chyba nie przez opuchnięcia...
A Fredzik śpi identyko jak mój Buster :-)
Co do bólu o którym wczoraj pisałaś..to wywnioskowałam to samo...że nie dam rady...tyle że urodzić:-)

Harash...dużo zdrowia dla syneczka...mam nadzieję,że już trochę lepiej!!;-)
A co do tuszy to...hm...z Avonu nie koniecznie mi pod pasowały -teraz mam max factor 2000kcal i jestem zadowolona bardzo...

Mężu Ona...pięknie Ci dziękujemy za wszystkie informacje!!! dbaj o żonę !!;-):tak:

Pinkuś...bądź twarda i nie daj się !!!:-) trzymamy kciuki!

Mamii...ten Twój emek to naprawdę jakiś cud...sam robi zakupy dla maleństwa ,do tego tusz dla żony...wow...:-)

Magnolia...olejek z wiesiołka łykam od 35 tc 2x2 a od dziś zaczynam 3x3 i zobaczymy... :tak::baffled:;-)

Futrzaczku...dzięki za info o kasiulce85....swoją drogą też bym mogła być lutówką ...achh....;-) a Ty tu pisz ładnie co u Ciebie bo jakoś zero informacji !!!!
Hmm...aa co do makijażu na porodówce to też stawiam na coś delikatnego ale kryjącego co by nie straszyć :-)

Kasieńka77...ostatnio miałam taki przypadek jak Ty wczoraj rano ale też minęło....hmmm...może pomieszanie jakiś składników ...nie wiem....dziwne to było ale też się najadłam strachu:zawstydzona/y::tak:;-) niemniej było to z dobry tydzień temu i nie urodziłam jak widzisz :-D

Kasiulka85...a czemu zasmucona!!?? Trzymaj się dzielnie kochana i niczym nie stresuj!!!:-)

Katjuszka...to Ty weź może na porodówkę jakąś Metalica żebyś tam przypadkiem nie usnęła w trakcie parcia:-D

Papciarku...o Tobie chociaż Malinka pamięta bo o mnie to już nikt....ech...życie...:zawstydzona/y:

Koncia...no to masz o-ciążone sąsiedztwo fest:-D

Vetka...
trzymam kciuki aby skurcze ustąpiły a Ty mocno krzyżuj nóżki;-):tak:

Olcia....oby to nie był jeszcze zwiastun :tak:;-)

Marta...ten wczorajszy Twój rosołek żyć mi nie daje..hm...i trza będzie zgotować na weekend....:zawstydzona/y::tak:;-)

Milutku...baaardzo się cieszę ,że jesteś już w domku z całą rodzinką!! Na pewno nie jest Wam łatwo ale tak jak mówisz grunt ,że pomoc masz!! Cieszcie się sobą kochana!! Buziaki;-*****:tak:;-)

Tulip...tylko nie zapomnij "oblać" autka co by się spisywało :-)

Magdzior...o znalezieniu pozycji w nocy to już tylko marzyć mogę więc rozumiem Twój ból:tak:

MAgnolia...nie płakaj bo dzidzia jak wyjdzie na świat to też marudna będzie!!:tak: głowa do góry !!;-)

Scarletka...duuuuuuuuuuuuużo zdrówka !!!!:tak::tak:


No to tyle na chwilę obecną, jeśli kogoś pominęłam to proszę o wybaczenie.

Wszystkim życzę miłego dzionka! :tak:

papaty
;-)
 
Cornelka - wiem o czym mówisz :p Ja mam tak samo... zero ochoty na cokolwiek. A spała bym teraz chętnie calymi dniami.
Nic mi sie nie chce robić... nawet obiadu:( Dobrze że moja mama nas odwiedzila na dwa dni to obiadki ma kto szykowac za mnie:)

Dzisiaj mam do ginekologa.. ciekawe czy moja malutka coś przybrała na wadze... bo ostatnio ważyła 2 kg.
 
cliford dlaczego uwazasz,ze to co piszesz o sobie jest zle odbierane?? Napewno tak nie jest, ja przynajmniej tak tego nie odbieram.
Tym bardziej,ze ty oprocz tego,ze o sobie to zawsze masz cos do napisania do prawie kazdej marcoweczki ;-)

I kazdy napewno o Tobie pamieta ;-) wiadomo,ze o niektorych pytaja sie tu bardziej a o niektorych mniej no ale tak juz jest na forum ;-)
O mnie tam nigdy nikt nie pamieta, nawet jesli nie odzywam sie 2-3 dni ;-) moglabym rownie dobrze urodzic wtedy i nikt by sie nie zainteresowal ;-) no ale trudno, jak mam wene to cos skrobne,a czesto moje posty i tak sa pomijane wiec czasem tylko podczytuje ;-)
No ale wpadam tu i bede wpadac dalej bo czasem przydadza sie porady innych, a czasem ja dam swoje (choc moje podejscie i tak jest zazwyczaj niezgodne z reszta hehe )

Wiec glowa do gory! i pisz co tam u ciebie i jak sie czujesz :)
 
86ruda- ja mam tak samo:p Też mało kiedy się odzywam ale to z powodu braku czasu:p A jak już coś napiszę to mało kiedy ktoś wogole zauważa moje posty:) Więc nie jesteśmy same:p
A o Tobie Cliford pamiętam od samego początku:) jakoś pozostałaś w mojej głowie;) Buźka;*
 
Eh Clipord - co ty za gupoty piszesz, że piszesz tylko o sobie, o ile kojarze, jesteś jedną z tych które pilnie śledzą wątek i odpisuja personalnie prawie każdej marcóweczce. Bo ja to odpisuję wezwana do odp:tak:

No a teraz pewnie bedę troche bardziej na bierzaco z powodu tego zwolnienia, choć jak tylko uspokoja się te kołatania to zamierzam trochę zawodowych rzeczy do porodu zrobić na domowym kompie:angry: bo już mnie nosi i wiem, że mi się robia zaległosci
 
Madzikm - ja polecam tego max factora co już pisałam, on jest droższy coś koło 70 zł chyba, ale teraz widziałam go na promocji w rossmanie za chyba 47,99??? Na pewno nie więcej niż 50 zł, więc się opłaca :tak:

Scarletka wszystkiego dobrego z okazji rocznicy!!!!

Vetka, Tulip - skoda, kombi i jeszcze diesel moje marzenie!!! i mężusia też, na razie pozbywamy się seata ibizy, też diesel, ale coś na feler trafiliśmy :wściekła/y:.... i póki co ze względu na brak funduszy chyba na grande punto zostaniemy - może w przyszłym tygodniu już będzie :-)

Cliford - nie!!! - tusz to ja sobie sama sprawiłam, on tylko nie protestuje ;-) .....no ale to już dużo, czasem nawet sam namawia na coś fajnego, żebym się dopieściła, no generalnie nie narzekam. A zakupy dla dzidzi to faktycznie daje czadu :szok::-D, ale on ma skubaniec ogólnie dobrą rękę, buty i ubrania też uwielbiam z nim kupować, bo zawsze coś fajnego znajdzie. Tylko za długo nie można go męczyć chodzeniem po sklepach - no ale nie można mieć wszystkiego :-D
I wszystkie o tobie pamiętamy!!!! :tak:

Milutek dobrze, że już w domku!!! - mam nadzieję, że do szybkiego zobaczenia. BUZIAKI
 
clifordziku ja tam lubie czytac co u ciebie ;-)

milutek myslami jestesmy z toba ;-)

ona mam nadzieje ze sytuacja z opuchlizna opanowana w szpitalu lez i sie nie stresuj

marta super ze z malym juz lepiej a co to jest ruski czaj ?? o ktorym pisalas wczesniej

harsh przesylam dobra energie dla ciebie i Ola a z tuszy najbardziej pasuja mi z L`oreala :tak:

pastela trzymam kciuki za zdrowko W. :-)

tulipek niech znajomi spadaja na drzewo fajny samochodzik ;-)

scarletka zdrowka kochana ja tez mam w niedz egzamin :wściekła/y:

ja dzis po badaniach i wizycie u kardiologa (wypisal mi zaswiadczenie do porodu ) a na 16;30 na KTG jedziemy
 
Myszka zostawiłam jeden, bo z OM już minął 29 I :D A każde usg pokazywało inną lutową datę, jedno np. dzisiejszą 10 II :D Został więc ten, który mam wpisany w karcie.. Za tydzień idę do gina i jak usłyszę coś złego, to ich tam rozniosę, że się nie przejęli tymi terminami!!

Mamii a ja od miesiąca słyszę "o pani to już chyba niewiele zostało, co?" - wiem, że wyglądam jak monstrum i się z tym pogodziłam, ale nie potrzebne mi takie gadki np. od obcych ludzi, jak baba w sklepie albo pediatra ze szkoły rodzenia ech..

Scarletko nie daj się przebrzydłemu choróbsku :* co byś mogła choć trochę poświętować z mężusiem ;) Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy :*

Marta zdrówka dla Twojego Julka, skoro ma apetyt to już bedzie dobrze :)

Tulipku mój mąż też o skodzie myśli, bo funkcjonalny, części WV, dobry rocznik można dostać w dobrej cenie, ale mi się jakoś nie podobają :/ Może mnie przekonasz jak będziesz jeździć ;)

Clifordzik jak nie dasz rady jak dasz :D Jeszcze będziemy miały najlepsze porody - zobaczysz!! Trzeba być pozytywnej myśli ;D Napisz co u Ciebie zabiegana babko :*

Edit:
Ale się fq*****am teraz - przysłali mi z pracy kwitek za styczeń.. A gdzie za grudzień?? Warunki ubezpieczenia się zmieniły i też nic nie przyszło.. Dostałam PIT 11 ale rozliczona tylko zwykła pensja, a gdzie umowy zlecenia?? No i muszę się ubrać i iść do ubezpieczalni i do roboty, no bo jak nie teraz to później już się w ogóle nie dokulam ech.. Rozniesie mnie zaraz!! Co za badziewiaki - jak się samemu nie dopilnuje wszystkiego, to na bank będzie olane ech..
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry