reklama
Spring- podaj łapkę teraz migrenę mam średnia 1-2 w miesiącu a w ciąży raz na 2 tygodnie objawy takie same
tylko ze mnie boli głowa kilka godzin......
Barba- czadowy jets twój M ha ha ha nie mogę przestać się smiać ha ha ha
Wierka- jakie dostaliście mleko???
Krakowianki -miłego spotkanka i udanej pogody wam zyczę bawcie sie dobrze
a ja idę z młodym go lekarza w poniedziałek bo kupa strzelająca caly czas luźna z wodą podejrzewam laktozę ale zobaczymy zmiana mleka na inne tez nie pomogła
ok lece sie szykowac na wyjscie
miłego dnia baby
tylko ze mnie boli głowa kilka godzin......Barba- czadowy jets twój M ha ha ha nie mogę przestać się smiać ha ha ha
Wierka- jakie dostaliście mleko???
Krakowianki -miłego spotkanka i udanej pogody wam zyczę bawcie sie dobrze

a ja idę z młodym go lekarza w poniedziałek bo kupa strzelająca caly czas luźna z wodą podejrzewam laktozę ale zobaczymy zmiana mleka na inne tez nie pomogła

ok lece sie szykowac na wyjscie
miłego dnia babyHej, Spring i inne migrenowe Kobietki. Oj, jak ja dobrze znam ten ból. Migrena to moja wyjątkowo upierdliwa koleżanka. Trafia mi sie co kilka tygodni. Zawsze w piątym dniu cyklu, po stresującym dniu, albo w sobotę. Potrafi trzymam 3 dni i kończyć się torsjami. Nie pomaga nic. O dziwo w ciąży głowa mi w ogóle nie dokuczała. Niestety teraz znów jest gorzej. Wszystkim cierpiącym bardzo współczuję.
A u nas noc spokojna, mimo szczepienia. Mała obudziła się w dobrej formie, ma tylko stan podgorączkowy. Leży w szoku na macie, którą dziś dostała w spadku po starszym kuzynie.
Życzę Wam fajnego dnia i udanego spotania w Krakowie:-)
A u nas noc spokojna, mimo szczepienia. Mała obudziła się w dobrej formie, ma tylko stan podgorączkowy. Leży w szoku na macie, którą dziś dostała w spadku po starszym kuzynie.
Życzę Wam fajnego dnia i udanego spotania w Krakowie:-)
spring
Szczęścia dwa :)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2010
- Postów
- 1 632
Cześć Dziewczyny!
Dzięki za słowa otuchy
Dziś już mi lepiej, choć głowa dalej trochę boli
W nocy wstawałam 2 razy, bo tak mi nawala dziąsło z ósemki,że myślałam,że oszaleję. Płuczę szałwią i smaruję sacholem, ale i tak niewiele to pomaga. Czuję,że decyzja o usunięciu tych zębów (a mam ich aż 4!
) jest coraz bliższa. Przynajmniej trochę pospałam nad ranem. EMek zajął się Anulką
A ja wczoraj załatwiłam Jasiowi zabieg na 23 sierpnia. Oby tylko nie zachorował,bo wtedy z zabiegu nici.
Dziś sobota, więc zabieram się za generalne porządki w domu. W planach: mycie okien, odkurzanie,pranie itp. A na obiadek kotleciki z piersi kurczaka,fasolka szparagowa (cd.
) i młode ziemniaczki. Mała już marudzi , więc zmykam. Do później...
Dzięki za słowa otuchy
Dziś już mi lepiej, choć głowa dalej trochę boli
W nocy wstawałam 2 razy, bo tak mi nawala dziąsło z ósemki,że myślałam,że oszaleję. Płuczę szałwią i smaruję sacholem, ale i tak niewiele to pomaga. Czuję,że decyzja o usunięciu tych zębów (a mam ich aż 4!
) jest coraz bliższa. Przynajmniej trochę pospałam nad ranem. EMek zajął się Anulką
A ja wczoraj załatwiłam Jasiowi zabieg na 23 sierpnia. Oby tylko nie zachorował,bo wtedy z zabiegu nici.
Dziś sobota, więc zabieram się za generalne porządki w domu. W planach: mycie okien, odkurzanie,pranie itp. A na obiadek kotleciki z piersi kurczaka,fasolka szparagowa (cd.
) i młode ziemniaczki. Mała już marudzi , więc zmykam. Do później...
izabela 1982
Fanka BB :)
Witajcie kobietki,
U nas noc ok, maly nie marudzil za duzo po szczepieniu, nie wiem o ktorej jadl bo bylismy z m tacy nie przytomni ze nie mielismy sily popatrzec na zegarek. Wiem ze go tylko wzielam do siebie nakarmilam, przytulilismy sie i zostal w naszym lozku:-)
Odespalismy wszyscy do 10-tej, uwielbiam takie spokojne weekendy zwlaszcza jak sie ma za soba 2tys kilometrow przejechanych
Spring u nas tez dzis kotlety z piersi kurczaka, do tego pomidory z ogrodka w smietanie pycha, mam ochote na mlode ziemniaczki ale nie wiem czy m dostanie.
Pinka ja tez nie wychodze z malym po szczepiniu, jak jest taka pogoda jak dzis(11stopni) to nawet 2 dni i lekarz tez nie pozwoli 2 dni kapac. Chociaza tutaj z kapaniem dzieciaczkow jest troszke inaczej,dopoki malec nie zacznie raczkowac to zalecaja 2-3 razy w tygodniu a nie codziennie
Barbra dobry ten Twoj m
Malina udanych lowow w Ikei. Ja tez uwielbiam tam kase zostawiac. Ale zawsze jade tylko po drobiazgi a wracamy obladowani ze szok
Fifi calkowicie Cie rozumiem, moja potrafi wpasc po 20-stej. Rozbudzi malego bo oczywicie babcia chce wnuczka ponosic, ja mam tez ochote jej czasami nie wpuscic
U nas pogoda taka ze siedzimy w domu, bylismy w posce padalo przyjechalismy to nie dosc ze deszcze to jeszcze zimno brrrrr
U nas noc ok, maly nie marudzil za duzo po szczepieniu, nie wiem o ktorej jadl bo bylismy z m tacy nie przytomni ze nie mielismy sily popatrzec na zegarek. Wiem ze go tylko wzielam do siebie nakarmilam, przytulilismy sie i zostal w naszym lozku:-)
Odespalismy wszyscy do 10-tej, uwielbiam takie spokojne weekendy zwlaszcza jak sie ma za soba 2tys kilometrow przejechanych

Spring u nas tez dzis kotlety z piersi kurczaka, do tego pomidory z ogrodka w smietanie pycha, mam ochote na mlode ziemniaczki ale nie wiem czy m dostanie.
Pinka ja tez nie wychodze z malym po szczepiniu, jak jest taka pogoda jak dzis(11stopni) to nawet 2 dni i lekarz tez nie pozwoli 2 dni kapac. Chociaza tutaj z kapaniem dzieciaczkow jest troszke inaczej,dopoki malec nie zacznie raczkowac to zalecaja 2-3 razy w tygodniu a nie codziennie
Barbra dobry ten Twoj m

Malina udanych lowow w Ikei. Ja tez uwielbiam tam kase zostawiac. Ale zawsze jade tylko po drobiazgi a wracamy obladowani ze szok

Fifi calkowicie Cie rozumiem, moja potrafi wpasc po 20-stej. Rozbudzi malego bo oczywicie babcia chce wnuczka ponosic, ja mam tez ochote jej czasami nie wpuscic
U nas pogoda taka ze siedzimy w domu, bylismy w posce padalo przyjechalismy to nie dosc ze deszcze to jeszcze zimno brrrrr
izabela kawał drogi za Wami, dobrze że dojechaliście cali i zdrowi
julia a gdzie ty mieszkasz, bo mi umknęło jeśli pisałaś? Jak są Marcjanki z Twoich okolic, to któregoś dnia możecie też zorganizować spotkanie, don't worry
pinka oby młodemu się polepszyło...
alamiqa i izabela dobrze że noc po szczepieniu spokojna
Maja po każdym szczepieniu jak na razie wychodziła bez gorączki itp. ale teraz po leczeniu pójdziemy w końcu na trzecią dawkę i zobaczymy czy nadal będzie tak pięknie jak do tej pory. No i mam nadzieję, że będzie szczepionka, bo moja przyjaciółka czekała ponad miesiąc, bo nie było w aptekach :/
W związku z tym, że dziś od rana do nocy siedzę z młodą sama, na niedzielę Marcin dał mi wychodne. Ależ mam niecny plan na WOLNY OD MAI dzień
Zaczynam od fryzjera, następnie kino a potem jadę do koleżanki na czerwone wino i pogaduchy. I tak mi calutki dzień zleci. Nie mogę się już doczekać! Fryzjer to niespodzianka dla Marcina, a niech się zdziwi 
Młoda śpi od 13ej, właśnie łypie okiem i zastanawia się czy spać dalej czy już wstawać. jednak śpi dalej
To ja idę coś zjeść.
julia a gdzie ty mieszkasz, bo mi umknęło jeśli pisałaś? Jak są Marcjanki z Twoich okolic, to któregoś dnia możecie też zorganizować spotkanie, don't worry
pinka oby młodemu się polepszyło...
alamiqa i izabela dobrze że noc po szczepieniu spokojna
W związku z tym, że dziś od rana do nocy siedzę z młodą sama, na niedzielę Marcin dał mi wychodne. Ależ mam niecny plan na WOLNY OD MAI dzień
Młoda śpi od 13ej, właśnie łypie okiem i zastanawia się czy spać dalej czy już wstawać. jednak śpi dalej
witam kochane wieczorową porą!!!
Dzisiaj był super dzień, zlot marcówek w Krakowie uważam za supeeeeeeeeeeeer udany! Pogoda znośna, dobrze, że nie lało i było względnie ciepło.
Madziku do końca naszego biesiadowania nie padało i nadal nie jest źle;-)
Jestem zauroczona naszymi krakowskimi maleńkimi laseczkami, jedną tarnowską i naszymi cudnymi bliźniaczkami. Dziewuszki są świetne: Natalka, Emilka,Helenka, Amelka, Oliwka, nie mogłam oderwać od nich oczu. Bartuś i Pawełek mieli w czym przebierać hahaha. Bliźniaczkami jestem wręcz oczarowana, grzeczne i cichutkie, w jednej czwartej nie zrobiły tyle hałasu co mój jeden Bartek.
Potwierdziło się to o czym opowiadałam, a Madzik nie chciała wierzyć hihihi mój Bartek okazał się najgłośniejszym i najbardziej rozwrzeszczanym dzieckiem na zlocie. 
A mamuśki krakowianki wszystkie, to super laski, było bardzo miło, a i tatusiowie chyba też zadowoleni
musimy to jeszcze kiedyś powtórzyć.
Dzisiaj był super dzień, zlot marcówek w Krakowie uważam za supeeeeeeeeeeeer udany! Pogoda znośna, dobrze, że nie lało i było względnie ciepło.
Madziku do końca naszego biesiadowania nie padało i nadal nie jest źle;-)
Jestem zauroczona naszymi krakowskimi maleńkimi laseczkami, jedną tarnowską i naszymi cudnymi bliźniaczkami. Dziewuszki są świetne: Natalka, Emilka,Helenka, Amelka, Oliwka, nie mogłam oderwać od nich oczu. Bartuś i Pawełek mieli w czym przebierać hahaha. Bliźniaczkami jestem wręcz oczarowana, grzeczne i cichutkie, w jednej czwartej nie zrobiły tyle hałasu co mój jeden Bartek.
Potwierdziło się to o czym opowiadałam, a Madzik nie chciała wierzyć hihihi mój Bartek okazał się najgłośniejszym i najbardziej rozwrzeszczanym dzieckiem na zlocie. 
A mamuśki krakowianki wszystkie, to super laski, było bardzo miło, a i tatusiowie chyba też zadowoleni
musimy to jeszcze kiedyś powtórzyć.juliaidaro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2011
- Postów
- 654
izabela kawał drogi za Wami, dobrze że dojechaliście cali i zdrowi
julia a gdzie ty mieszkasz, bo mi umknęło jeśli pisałaś? Jak są Marcjanki z Twoich okolic, to któregoś dnia możecie też zorganizować spotkanie, don't worry
pinka oby młodemu się polepszyło...
alamiqa i izabela dobrze że noc po szczepieniu spokojnaMaja po każdym szczepieniu jak na razie wychodziła bez gorączki itp. ale teraz po leczeniu pójdziemy w końcu na trzecią dawkę i zobaczymy czy nadal będzie tak pięknie jak do tej pory. No i mam nadzieję, że będzie szczepionka, bo moja przyjaciółka czekała ponad miesiąc, bo nie było w aptekach :/
W związku z tym, że dziś od rana do nocy siedzę z młodą sama, na niedzielę Marcin dał mi wychodne. Ależ mam niecny plan na WOLNY OD MAI dzieńZaczynam od fryzjera, następnie kino a potem jadę do koleżanki na czerwone wino i pogaduchy. I tak mi calutki dzień zleci. Nie mogę się już doczekać! Fryzjer to niespodzianka dla Marcina, a niech się zdziwi
Młoda śpi od 13ej, właśnie łypie okiem i zastanawia się czy spać dalej czy już wstawać. jednak śpi dalejTo ja idę coś zjeść.
w Helu
spring
Szczęścia dwa :)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2010
- Postów
- 1 632
Scarlet super,że spotkanie Wam się udało
Szkoda,że i ja nie mogłam z Wami się spotkać,ale może jeszcze kiedyś będzie okazja...
A BArtuś pokazał kto tu rządzi


Barbra i jak fryzurka? Mąż się zdziwił?;-):-)
A ja dziś zaliczyłam wizytę dwóch szwagierek
i mojego taty. Tak w ogóle to dzień upłynął mi pod znakiem sprzątania (między wizytami). Nie sądziłam,że sprzątanie przyniesie mi tyle radochy
Oczywiście porządek był tylko chwilowy(Jaś+zabawki=bałagan),ale i tak zdążyłam sie nacieszyć
Gdyby jeszcze tylko aura była łaskawsza...
Szkoda,że i ja nie mogłam z Wami się spotkać,ale może jeszcze kiedyś będzie okazja...
A BArtuś pokazał kto tu rządzi


Barbra i jak fryzurka? Mąż się zdziwił?;-):-)
A ja dziś zaliczyłam wizytę dwóch szwagierek
i mojego taty. Tak w ogóle to dzień upłynął mi pod znakiem sprzątania (między wizytami). Nie sądziłam,że sprzątanie przyniesie mi tyle radochy
Oczywiście porządek był tylko chwilowy(Jaś+zabawki=bałagan),ale i tak zdążyłam sie nacieszyć
Gdyby jeszcze tylko aura była łaskawsza...reklama
julia no to na spotkanie w Trójmieście możesz pędzić 
spring to jutro mam dzień wolny
Dziś to Marcin szaleje na koncercie
Dzień mija spokojnie, młoda już usypia na dobre, w ogóle była dziś mega śpiąca. Pobawiła się dwie godziny i kima przez godzinę, zabawa dwie godziny i kima przez 2,5h. Dzięki temu pochłonęłam kolejną książkę. Dziś zdałam sobie sprawę, że to nie kakao mi najbardziej brakowało, kiedy musiałam odstawić mleko, tylko czekolady na gorąco! Mniam!!! Coś czuję, że szybko nadrobię stracone na diecie bezmlecznej kilogramy :/
spring to jutro mam dzień wolny
Dzień mija spokojnie, młoda już usypia na dobre, w ogóle była dziś mega śpiąca. Pobawiła się dwie godziny i kima przez godzinę, zabawa dwie godziny i kima przez 2,5h. Dzięki temu pochłonęłam kolejną książkę. Dziś zdałam sobie sprawę, że to nie kakao mi najbardziej brakowało, kiedy musiałam odstawić mleko, tylko czekolady na gorąco! Mniam!!! Coś czuję, że szybko nadrobię stracone na diecie bezmlecznej kilogramy :/
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 67
- Wyświetleń
- 17 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 386 tys
Podziel się: