krowkabordo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2010
- Postów
- 1 172
Katjusza- cudnie opisane! :-) RODZINKA NA FULL

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)

Masz talent do pisania;-)

.
czas leci jak szalony, dziewczynki łobuzują ile mogą, szczególnie Hania zrobiła się niegrzeczna, mam nadzieję, że teraz jak będę z nimi w domu to ją choć trochę okiełznam;-) póki co z Zosi jest leniuszek pod względem mówienia i do nauki się nie garnie
z nocnikowaniem też leżymy - tzn jest przełom bo kilka razy sama przyniosła nocnik i powiedziała "si" i nawet zrobiła, ale są to zupełnie odosobnione przypadki raz na jakieś 2 tygodnie, a na moją inicjatywę reaguje buntem, więc jej nie zmuszam. Ale nie powiem, fajnie by było zrezygnować z pieluch przynajmniej w dzień, za nim dzidzia przyjdzie na świat
nocki mamy różne, dzisiejsza była fantastyczna - od 20.30 do 9.00 Zosia spała, zasnęła bez krzyku, i nie przebudziła sie przez całą noc, ale zwykle bywa tak, że się budzi i robi sobie przerwę dwugodzinną w trakcie której skacze po mnie, ucieka z łóżka, albo marudzi
a jak ja wsadzam do łóżeczka to z wściekłości wrzeszczy
eh ciążko ją zrozumieć;-) za to jest straszną przylepką, tuli się i całuje - po prostu jest przekochana! i ma apetyt na wszystko - zje wszystko i w dużych ilościach i często woła "mniam!!!" Dobrze, że dużo się rusza, wspina, biega i nie usiedzi na pupie dwie minuty, no czasami na bajce zrobi wyjątek, bo pewnie poszłoby jej w boczki
będą trzy księżniczki:-) mam nadzieję, że za trzy tygodnie uda się podejrzeć, kto się rozgościł w brzuszku
Ty za to masz męską obstawę, że ho ho
wszystkiego dobrego dla Ciebie i rodzinki:-)
możesz mi go podesłać? bo moje to tylko brudzą
też chodzi i szuka co by tu nabroić, albo z szafki wszystko ląduje na podłodze przy współudziale Hanki, alebo w spiżarce robi porządki i tłucze słoiki, a dzisiaj moczyła bluzeczkę w toalecie. Jak ją zdejmuje z jednego krzesła, to nie zdąże się obrócić a jest na na drugim. wszędzie się wspina i skacze, wczoraj miała mały wypadek bo weszła na wózek, stanęła na nim, ja lecę do niej, a ona hop i z wózkiem poleciała na podłogę:-( dobrze że budka na tyle sprężysta że nic się nie stało. Pozostaje nam wierzyć, że ten dziki okres w końcu minie