reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

mala41 - a w jakim wieku jest Twój synek? I czy tata dotąd dużo zajmował się nim? może pomoże jak tata przejmie większą opiekę podczas Twojej obecności, będzie go przebierał, kąpał, bawił się z nim, podczas jak Ty będziesz obok zajmowała się innymi sprawami (gotowała, prasowała...), niech wyjdą razem na spacer z domu jak Ty w nim będziesz, może powolutku, krok po kroczku synek się przekona, że nie tylko z mamusią jest fajnie ;-)
 
reklama
synek lada dzien skonczy 1,5 roku .Niestety tata duzo pracuje i tym samym niewiele zajmował się małym teraz wracając z pracy on miałby zostawać z dziećmi a ja udawałabym się do pracy .... Sama nie wiem czy tu większa tęsknota jest za mną czy za cycem :( od paru tygodni bezskutecznie narazie próbuję odstawić małego od piersi .Praca jest mi potrzebna strasznie , ale tatuś niestety już nie ma cierpliwości ani sposobu na uspokojenie syna . Dodam że mamy jeszcze córkę która ma prawie 4 latka i nigdy nie było z nią takich problemów -zostawała zawsze nawet na wiele godzin mimo że też ją długo karmiłam :(
 
Witam, obiecałam, że się pochwalę jak skończę szyć, więc się chwalę ;)
I jak się wam podoba? Brakuje jeszcze dziurek na guziki ale z tym udam się do profesjonalnej krawcowej bo sama się boję tego wyzwania.
 

Załączniki

  • DSCF8801.jpg
    DSCF8801.jpg
    25,8 KB · Wyświetleń: 54
  • DSCF8804.jpg
    DSCF8804.jpg
    28,1 KB · Wyświetleń: 60
  • DSCF8802.jpg
    DSCF8802.jpg
    25,2 KB · Wyświetleń: 54
Dziewczyny, Natalka przechodzi etap "sama" (czyli po natalkowemu "siama") - JESTEM WYKOŃCZONA!! o ile chce siama umyć zęby, podłogę czy mnie to fantastycznie ale jak chce siama iść przez ulicę i siada na środku pasów czy siama sobie przebrać pieluchę jak ma w niej kupsko wielkości całego tyłka albo siama pościągać w sklepie z półek wszystkie pudełka z butami i kładzie się na środku sklepu z wrzaskiem to jestem załamana. Do tego wczoraj w owym obuwniczym na znak niezadowolenia ugryzła mnie w nogę :baffled: - czułam się jak jakaś matka co sobie zupełnie z dzieckiem nie radzi, cały sklep się gapił, ona piszczała a ja po serii daremnych próśb wyniosłam ją ze sklepu jak worek ziemniaków!! :szok::szok:

Generalnie jest aniołkiem ale spróbuj wkroczyć jej w paradę jak postanowi zrobic coś "siama", i nie pomaga znajdowanie jej czegoś "w zastępstwie" (np. siama ponieś pudełko ze swoimi bucikami, albo siama zapłacisz w kasie, czy siama przeprowadź mamę przez jezdnię) ani tłumaczenie ani odwracanie uwagi ani stanowczy ton ani nawet szantażowanie, że będzie jakaś kara, nawet przekupstwo wtedy nie pomaga, diabeł w nia wtedy wstępuje i koniec! Strasznie charakterna ta moja małą zołza, mam nadzieję, że jej ten etap wkrótce przejdzie...
 
Katka- u nas to samo. Jakiś czas temu Jaś w sklepie chciał na samochodzik, oczywiście sam. Tata gimnastykował się we wszystkie strony a on skakał z jednego na drugi i tak w kółko. Przyszedł czas odejścia od "sprzetu" a ten złość, krzyk i kładzenie na środku podłogi. Ludzie się dziwnie patrzyli, tato ledwo nie padł ze wstydu a ja dostałam ochrzan. Bo pewna pani przechodząc obok stwierdziła, ze "tak wygląda wychowanie bezstresowe". Wczoraj w sklepie było podobnie, też on "sam" coś chciał koniecznie zrobić, żadne tłumaczenie nic nie pomagało. Oczywiście demonstracyjnie położył się na podłodze - babcia próbowała go podnieść bezskutecznie. W końcu powiedziałąm niech leży skoro mu dobrze, i wstał chłopina. Ludzie oczywiście się na mnie patrzyli jak bym z nieba spadła. Myślę, że "odrywanie" od podłogi by skutkowało jeszcze większym protestem młodego. A tak obyło się bez większych ekscesów. A ludzie? Niech patrzą, ja krzywdy dziecku nie robię...
 
Kasia K-Z piękny płaszczyk chylę czoła i jestem pod ogromnym wrażeniem :)
Katjusza77 , Krówkabordo no to ten etap mamy przed sobą dopiero , owszem Kacperek próbuje wiele rzeczy robić samodzielnie myć się ,ubierać , wycierać sobie buzię czy pupę chusteczką przy zmianie pieluszki,smarkać noc , myć zęby , czesać się itp praktycznie wszystko próbuje robić sam ale takich cyrków jeszcze nie robi mam nadzieje że robił nie będzie.Jedynie jak mu się na coś nie pozwoli czasem albo coś mu nie wychodzi to jest afera.
Cessis mój synek nosi rozmiar od 19 do 21 max zależy od bucika ma malutką stopkę :) Ja kupiłam na jesień trampki za kostkę i dopiero zimowe kozaczki kupię.
 
reklama
Katjusza u mnie to samo tylko w miejsce Natka, mozna by bylo Gabrys wstawic. Ja normalnie nie daje juz z nim rady, kazda zmiana pieluchy to walka:no:Nie mam pojecia co jest grane,
Krowkabordo co on dzis odstawial u lekarza to szok, ludzie tez na mnie patrzyli jakbym nie miala dziecka pod kontrola:no:
 
Do góry