Marcówki-codzienne rozmówki:))

[missiiss1301]

tylko z tym slubem nie wiem czy maz sie zgodzi bo cos taki niemrawy jesli o to chodzi ale jak wroci z pracy to porozmawiamy napewno i powiem co postanowilismy...

rybka dla sprostowania chodzi ze dobrze ze sie stalo ze w szpitalu jestes a nie ze dobrze ze masz skurcze... no chcialam sprostowac bo dzinie napisalam

 

[dronka83]

ok Dzidziusia:-) my na swoją dzidzię mówimy też Aniołek ale ty masz tylko Jednego Aniołka :*
[*]
No właśnie ja bym przełożyla na wcześniej niż sierpień np na marzec o ile jeszcze macie terminy wolne bo z tym bywa różnie:/ by zajać sie przygotwaniami do ślubu a potem jak bedziecie gotowi i mieli te magiczne zielone światełko od razu wziośc się do roboty heheh i jak bym słyszala mojego M , że przebiegła kobieta jestem i musi mnie kontrolowac bo mi nie wierzy co gin powiedzial...bo ja albo przesadzam albo mu prawdy nie mowie

 

[missiiss1301]

hehe to ja mam tak samo dechy w ogole... ale to dobrze ze nas pilnuja ja sie ciesze ;-)
wlasnie dokladnie tak to sobei zaplanowalam , ze w marcu slub takw polowie a potem do roboty!!! oby mojemu sie to spodobalo ale wytlumacze mu ze to w sumie dla dobra dziecka bo tak jest....bo i ja sie nie bede martwila w polowie ciazy ze tego nie zalatwialismy ze to ze tamto jeszcze a do tego stres zwaizany z tym ze moge nie donosci.... mam nadzieje ze zrozumie i sie zgodzi trzymajcie kciuki bo za kilka godzin bedziemy o tym rozmawiac

 

[dronka83]

Trzymam kciuki i za rozmowę z mężem i za Fasolkę w Twoim brzusiu :-)

 

[neska11]

No właśnie missiiss, zajmiesz się przygotowaniami do ślubu i czas Ci szybciej przeleci.
Zanim się obejrzysz już będzie marzec :-):-)

 

[Czarnuszka88]

Wrócilam ze spacerku ) taka cudna pogoda ze ohhhhhhh

mrozik to ty moze lez i siedz w domu jak lekaz karze... praca nie zajac nie ucieknie.... ja bym sie bala po takich przezyciach jak piszesz. ale zycze ci jak najlepiej!

wiecie co bo ja mialam brac slub koscielny w sierpniu 14 ale teraz tak mysle ze jak sie uda mniec dzidziusia w brzuszku to w tedy bedzie ten okres co teraz tzn porod jakis 22 tydzien... i sie bede strasznie bala bo wesele robimy . tak mysle czy by moze na marzec kwiecien nie przeniesc wesela?? co o tym myslicie ? wtedy abo nie bede jeszcze w ciazy albo bede na jej poczatku a to juz zawsze jakos inaczej ... jeszcze tylko meza przekonac

- Kochana bardzo dobry pomysł z tym ślubem....dziewczyny mają racje....np na świeta wielkanocne dobry pomysl. No tak sobie myśle....ze kobiety które rodziły normalnie w terminie moga juz sie kochac po pologu czyli po 6 tygodniach i niektore juz zachodzilyh w ciaze zaraz po pierwszej... i nic im nie było....wiec jeżeli sie dobrze zagoisz wczesniej to lekarze Ci pozwolą szybciej?? Trzymam kciuki kochana....

Witajcie musialam nadrobić 11 stron od wczoraj Wasze tępo mnie przeraża
Dziś mam usg połowkowe na godz 20 i zaczynam sie nakręcać, pełno obaw a zarazem podekstycowanie bo zobaczymy kruszynke a nie widzialam jej az 10tygodni!! aż rano pojechalam z mężem do jego pracy - posiedzilam z nim bo ten czas w domu sie cholernie dłuży no i jeszcze tylko 5 godzin!!:-)

- daj znac jak u lekarza i jak tam dzidziolek )

Hej jestem znowu:-)
Igorek śpi a ja właśnie się obudziłam z drzemki:-)
Wiecie on ma 5 lat i jeszcze w dzień śpi, ale mnie to pasuje bo zawsze kładę się z nim i ze 20 min. pokimam.

dronka83 powodzenia na połówkowym , rozumiem twój strach, ja tak się nakręciłam przed moim połówkowym że
Dawno niczego się tak nie bałam...

- ale super ze spi w dzien ja tez chce zeby moje dzieci spaly tak dlugo w dzien...narazie nie mam z tym problemu ale co bedzie za 4 lata to powinnas sie cieszyc...zawsze jakas chwilka dla siebie

niestety znowu skurcze się pojawiły co 3 minutki wiec mnie zostawiają:---(
ale lepiej że tutaj zaczęło mnie brać niż w domku

oj ten mój synuś... niecierpliwy chłopak


trzymajcie się

- Rybka kochana co ten Twój synus sie tak spieszy na ten okrutny swiatbuziak w brzuszek i trzymaj sie

 

[moniat84]

missiiss- Ślubu kościelnego w marcu to Ci raczej nie udzielą, bo będzie jeszcze post. Ale Wielkanoc jest już 4 kwietnia sprawdzałam. Bałam się, że termin porodu w Święta mi wypadnie, choć nigdy nic nie wiadomo
Podziwiam Cię, za tą pogodę ducha i trzymam kciuki za następnego dzidziusia, tylko broń Boże nie róbcie go zbyt wcześnie;-), niech twój organizm odpoczywa.

 

[missiiss1301]

no wlasnie kochane dziwuchy moje ulubione !!!!!!!!!!!:-) i bedzie juz tylko lepiej i lepiej i lepiej.... kurcze jestem pelna nadzieii i wiary ze wszystko wyjdzie ze maz sie zgodzi i sam dopatrzy sie w tym dobrego i pozytywnego dla nas i dla dzidziusia nowego ... chyba mu dam poczytac forum dzisiaj zeby zobaczyl wasze opinie jak nie bedzie przekonany

 

[missiiss1301]

o kurde post.... jej zapomnialam cholera jasna no a tak chcialam w marcu

 

[missiiss1301]

a kiedy ten post sie zaczyna bo to 40 dni wczesniej nie??? nawet nie wiem kiedy teraz swieta wypadaja moze przed postem?