reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Ale miałam dziś pyszny obiad....kurczak z rożna i pieczone ziemniaczki ze szczypiorkiem. :-D Mój J tak się objadł, że teraz chrapie. no ale to plus bo mam dostęp do kompa hehe.

Na szczęście wpłynęła mi wypłata - jestem na zwolnieniu od sierpnia i zawsze płacili 100%. Tak więc dziś zaszalałam - kupiłam sobie pod choinkę fartuszek i rękawice kucharskie z logo Legii (mój J ma hopla na punkcie Legii więc może zacznie gotować)hehe... do tego firanki z myszką Miki do pokoju dzidzi, zasłonki i różne pierdółki do ozdabiania (muszę stare firany jeszcze przerobić na dziecięce).

Teraz sobie leniu****ę.

Jeśli chodzi o komunikację miejską i ustępowanie miejsc....hmm...jakieś 1,5miesiąca temu...jadąc do koleżanki do szpitala (tramwajem) usiadłam sobie na jednym z wolnych miejsc. Za jakieś 3 przystanki wsiadło sporo ludzi, no ale nie miałam siły ustępować - zresztą co jak co ale należy mi się. Słyszałam tylko komentarze jakiegoś podstarzałego pijaczyny...że młoda a siedzi, ale się już nie oddzywałam do niego bo nie chciałam mu robić przykrości - a jak się bronie to nie ma szans by ktoś mnie w słowie pokonał :-D Olałam gościa....

Są też kolejki w marketach...ale o tym szkoda gadać, bo nawet stojąc przy kasie pierwszeństwa i tak nikt ani nie przepuści, ani kasjerka nie zauważy - a wtedy jakoś nie chce mi się błagać o przepuszczanie mnie :sorry:

Jak dotąd to tylko w kolejkach do WC mnie przepuszczano hehe
 
reklama
Adelina- Wszystkiego Naj Naj ;)

Myszencja- mój synio też tylko skacze i puka ale ja nie jestem w stanie stwierdzićczy to noga czy pupa ;), tylko brzuszek mi delikatnie skacze;) ale nie przejmujmy siętym jeszcze zdazymy się napatrzeć a w 9 miesiącu dobrze bedzie widać ;)

owlrene
- niech Ci tylko do głowy nie przyjdzie przepychać tych śnieżnych chmur do Polski :rofl2:, bo się zapłaczę , nie znoszę śniegu, a szczególnie jak muszę jeździćdo pracy :no:

A któraś pytała o zwolnienie- ja narazie chodziłam cały czas do pracy, ale chcę odpocząć, myślę że dałabym radę jeszcze pochodzić ale to bez sensu wg mnie. Zresztą u mnie raczej większość tak w 6- 7 miesiącu na zwolnienie jak nic się nie dzieje. Ja na Twoim miejscu poprosiłabym lekarza o zwolnienie i zaniosła szefowej i już - wystarczy stwierdzenie , że lekarz kazał ci dużo odpoczywać i twierdzi , że nie możesz chodzić do roboty. Nic Ci wtedy nie zrobi , no chyba ,że zależy Ci na szefowej , roboci itp. Ale pamiętaj teraz to dzidzia najważniejsza i spokój , a nie jakaś praca.
 
A i zapomniałam się pochwalić - dziś od kilku uczennic ( gimnazjum) dostałam na mikołaja przecudowny komplecik - wyprawka do malucha rozm. 62, normalnie szok - prezencik dla belfra :rofl2:, a ocenki i tak im ktoś inny wystawi więc bezinteresownie :rofl2:. A na kaftaniku są takie śliczne misio- aniołki - i napis "jestem aniołkiem mamusi " . Dziewczyny aż się popłakałam ze wzruszenia .
 
Witam wieczorową porą.
Ja dziś po wizycie wiadomości nie za dobre to znaczy z syniem wszystko dobrze tylko cukier za wysoki.W poniedziałek mam stawić się do szpitala na ok 4 dni mnie położą i zobaczymy czy to nie daj boże cukrzyca,a jak narazie to dieta bez cukru:no:
a jaki ci wyszedl ten cukier?? bo z mojej krzywej cukrowek wyszlo na czczo 80, po godzinie 170 a po nastepnej godzinie 140, lekarz mowil ze rewelacyjne to nie jest ale nie mowil zeby stosowac jakas diete, a moze ktoras z was zna jakie sa normy na tą krzywa cukrowaą???
 
marela - super prezent :tak::tak::tak: To bardzo miel ze stron ydziewcyznek, zwlaszcza ze pewnie same na to wpadly :-) Moje maluchy z zerowki takich pomyslow nie maja :-D

Dobranoc!!!!! :sorry:
 
Dziendobry brzuszki!
No i ja wczoraj wylądowałam na IP :-( Od rana męczyła mnie biegunka, co najgorsze o zabarwieniu zielonym :eek:mdliło mnie niemiłosiernie no i bolał mnie cały prawy bok, a wieczorem stało sie to juz nie do zniesienia! Moj M wział mnie za fraki, wpakował do auta i pojechalismy do szpitala. Bałąm sie kurcze ze to nerka, juz mialam z nią przeboje, kolki nerkowe ...nikomu nie życze..a potem mi sie przypomniało o zatruciu ciązowym no i juz wogole sie zeschizowałam!
No ale lekarz mnie zbadał i stwierdził ze prawdopodobnie złapałam wirusa rota, czyli cos jak grypa jelitowa:eek: nakazał diete , czyli sucharki i gorzka herbata, a jak nie przejdzie to do internisty musze isc. Wziełam nospe zeby mnie ten bol puscił i zasnełam. Dzis juz lepiej sie czuuje, mam nadzieje ze mi to przeszło juz, bo jakos ciezko na sucharkach:szok:Moze po prostu cos mi zaszkodziło..oby..:)
A dzis ciag dalszy porzadków swiatecznych, a na obiadek chyba wątróbka, tzn dla męza bo ja dzis sobie odpuszcze obiadek tak na wszelki wypadek;-)
 
Witajcie kochane...
Ja juz tez wstałam....jak zwylke K do pracy...mlodemu mleko, no i koszmar jakis zakropic mu nosa..
nic mi sie nie chce...a tu jeszcze tyle rzeczy do wniesienia...hehe
Zaraz se walne jakas bulke bo jakos glodna jestem...Pogoda okropnaaaaaaa nigdzie nie ide dzisiaj...


AGUS27 - uwazaj na siebie kochana bo z tego co wiem to rotawirus jest ciezki..do przechodzenia....kurde kobiety w ciazy choruja chyba najbardziej...słaba odpornosc i wszystko sie czepia szczegolnie teraz w tym sezonie...:-(Buziak dla Natalki;-)



Miłego Dnia kochane:-)
 
Cześć marcówki:-)

Ja tylko na chwilkę, chciałam się przywitać i zaraz jadę do laboratorium na tą nieszczęsną glukozę. Jak wrócę, to poczytam co tam wieczorkiem naskrobałyście.
 
Dzień dobry wszystkim:-)
Ja wstałam mężowi śniadanko zrobić i chyba już się nie położę.Jak znam siebie to potem spałabym do 11-12.W domciu zawsze jest coś do zrobienia zresztą.Moje maleństwo od rana fika,tak jakby nadrabiało wczorajszy spokojny dzień.
 
reklama
AGUS27 Zdrowiej nam szybciutko!!!!

U nas zimno brrr, ja natomiast poproszę śnieg :D jak nie teraz to na święta :p

Wczoraj moja królewna w brzuszku, nieźle dawała mi popalić, wystawiała swoją nożkę, ja na nią naciskałam lekko, a ona przesuwała :) cudowne uczucie, nie mogę się już doczekać kiedy zobaczę tą małą istotkę :)

Dzisiaj na obiad zrobię babkę ziemniaczaną z sosikiem z pieczarek i mam ochotę na zupkę pieczarkową, wieki jej nie jadłam, ale nie jest to dobry pomysł aby ją jadł Dawidek, więc będę musiała mu zrobić pomidorówkę:)

Miłego dnia życzę !!
 
Do góry