reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Eh ja na mojego nie liczę za bardzo, ale mam nadzieję, że kasa przyjdzie przed świętami. Lecę kąpać synka :) a później mąż ma mi włosy farbować, a w sobotę lecę do fryzjera ja i mój synek pierwszy raz mam nadzieję, że usiedzi i da podciąć chociaż grzywkę :p
 
reklama
Ja nosze zwolnionko sama, więc wiem kiedy jest złożone. Może nie tyle sama, o wysyłam kogoś z rodzinki, bo mam L4 leżące :tak:
 
Zjadłam sobie kolacyjke noi batonika,ale cos chyba przesadziłam bo mnie zołądek bolał,ale jest juz ok.Mój synus jakos mało aktywny jest dzisiaj,mam nadzieje że wszystko jest ok:tak:
 
hematokryt i hemoglobina w ciązy czesto jest obnizona- anemia albo jej poczatki. Wcinaj watróbkę albo inne pysznosci które maja żelazo.
A ciała ketonowe w moczu to sama sobie sprawiłaś :-p Zakwaszony organizm bo pewnie jesz za mało weglowodanów a duzo białka. hehe jak mały kulturysta ;-)
MoniSkaBe skoro masz bluszcz to nic mu nie powinno być od wilgoci- chyba że bardzo przelewasz kwiatki a w doniczce odpływu brak. Ale jesli faktycznie gnije to tak jak mówiła któraś marcówka- wysadzic trzeba i wymoczyc korzenie w środku grzybobójczym. I koniecznie wyciąć to co zaczeło gnić. Teoretycznie ranu na kwiatku powinno sie zabezpieczyc sproszkowanym weglem drzewnym ale nie bardzo sobie wyobrazam jak to zrobić z bluszczem :eek:- chyba tylko przy bardziej mięsistych kwiatkach to jest mozliwe. Ale najpierw poogladaj roslinkę czy to nie jakiś pasozyt wtedy wystarczy spryskac środkiem na robactwo.
hm..dalas mi do myslenia nad ta moja dieta.
rzeczywiscie watrobki nie jadlam juz ho ho.. a ze 4 miesiace.
a co do bialek i weglowodanow to znam sie na tym jak cholera :-D
nie wiem co ma czego duzo ...

co do mojego bluszczu.. to jak do konca tygodnia jego wyglad sie nie poprawi, bo to przesadze, zmienie ziemie i bede obserwowac.
Bo mi go szkoda, bo ladny jest :-)
dzieki za podpowiedz. :-)
 
Czesc Dziewczyny,
Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie.....bywalam tu z Wami i jakoś tak ostatnie dwa-trzy miesiące zaniedbalam:zawstydzona/y:
Ale caly czas myslę o Was cieplo i mam nadzieję ze wszystko u Was w porządku.

U nas ok, wrociliśmy z USA, lekarz potwierdzil, że będe miala córeczkę, wiec udalo nam się i bedziemy miec parkę:tak:

Postaram sie zagladac teraz regularnie, ale nadrabiac nawet nie próbuję:-p

Milego wieczorku!
 
Witajcie, ja dopiero teraz bo dzisiaj o mało co na pogotowie nie jechałam, ale to za chwilkę.

Adelina wszystkiego najlepszego!!!!!!!!

ionka u mnie koleżanki z pracy wszystkie od 4 miesiąca na L4 biegały (pracuję w szkole z trudną młodzieżą), a na mnie v-ce dyrektorka wymogła, że póki koleżanka nie wróci, to nie pójdę. A jej się nie spieszy. Macieżyński skończył jej się we wrześniu, a teraz ciągle jakieś L4 donosi i mówi, że chciałaby, ale nie wie...:wściekła/y: Jakby powiedziała od razu, że nie wróci to dyrekcja by zastępstwo załatwiła, a tak ja ciągnę 1,5 etatu i dzisiaj prawie straciłam przytomność na lekcji jak mnie 1 klasa zawodówki z równowagi wyprowadziła. No i codziennie latam kilkanaście razy pomiędzy piętrem, a parterem.:wściekła/y:
W naszym kraju ciąża nie choroba,a tego co marti pisała też doświadczyłam. Wiecie co mnie wtedy najbardziej wkurzyło, że wszyscy się na mnie w tym tramwaju patrzyli, a najbardziej taka młoda mamusia, ona na jednym krześle, jej 3 letnia na oko córcia na drugim i wózek obok. Tramwaj pełen. Według mnie, to mogła, a nawet powinna wziąć dziecko na kolana, no ale w tej pozycji to się smsów nie da pisać:wściekła/y: Nie wiem, czy tylko ja jestem jakaś przewrażliwiona, czy co?
 
adelina


1-najlepszego--2659.gif


Jestem zmeczona po pracy milo ze jutro wolne :) w czwartek jedziemy odebrac komode :))jupiii a na nastepny tydzien powinna przyjsc ta "kolyska "

Dziewczyny niektore z was pisza ze ich malenstwa juz sie tak rozpychaja ze przez brzuszek mozna okreslic czy to nozka czy raczka :) u mnie nic takiego nie ma :( brzuszek raz tylko falowal :( mala codziennie sie rusza po pare razy i kopie i rozrabia :)
 
reklama
Witam wieczorową porą.
Ja dziś po wizycie wiadomości nie za dobre to znaczy z syniem wszystko dobrze tylko cukier za wysoki.W poniedziałek mam stawić się do szpitala na ok 4 dni mnie położą i zobaczymy czy to nie daj boże cukrzyca,a jak narazie to dieta bez cukru:no:
 
Do góry