reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Witajcie wieczornie :-)
Ja już po wizycie. Mały przystopował z przybieraniem na wadze co mnie cieszy. Teraz ma 2700g. Szyjka miękka i mam nakaz jechać do szpitala jak tylko pojawią się pierwsze skurcze. Następna wizyta za 2 tyg. Teraz lecze mojego paciorkowca. Ot tyle.
 
reklama
Nesia - dobre z tymi gumami. A nie ma po tym biegunki? Bo gumy chyba Aspartam zawierają, i w dużych ilościach mogą "pogonić"?
Hihi nie ma z tym problemów:) Czasem nawet odwrotny problem ma:p
witam
usypiam na stojąco - jakiś śpiący ten dzień :) zaraz kawka jak tylko położę małą do spania:) dziś u mnie popijawa na całego - wieczorem sąsiadka i szwagierka będziemy się alkoholizować :)
lecę dać małej drugie śniadanie
miłego dzionka :)
Udanego wieczorku alkoholowego:) Wypij nasze zdrowie!:p

Czeeeeśc! Wieki mnie nie było a co najmniej 1,5 tyg!
A nie było mnie bo zasuwaliśmy na działce. z braku możliwości wykańczania wnętrz przenieśliśmy się na zewnętrza
wink2.gif
było wyrównywanie działki, nawożenie ziemi. powstał ogródek warzywny i kącik z truskawkami. Wymieniliśmy też tuje uschnięte w żywopłocie i zrobiliśy pergolę dla winogron. Mnóstwo jeszcze pracy przed nami ale sporo już zrobione jednak i zaczęło wyglądać jak otoczenie domu a nie plac budowy
yes2.gif


Dominika mi coś gorączkuje od niedzieli - bez dodatkowych objawów więc czekam do jutra czy przejdzie czy jakaś wysypka się nie pojawi, bo wszystko wskazuje na wirusówkę...

Uściski dla Was i dla dzieciaczków!!!
Zdrówka dla Dominisi!
Super, że podwórko nabiera wyglądu:)

Witajcie wieczornie :-)
Ja już po wizycie. Mały przystopował z przybieraniem na wadze co mnie cieszy. Teraz ma 2700g. Szyjka miękka i mam nakaz jechać do szpitala jak tylko pojawią się pierwsze skurcze. Następna wizyta za 2 tyg. Teraz lecze mojego paciorkowca. Ot tyle.
Buziak dla Radzia! A Ty odpoczywaj i regeneruj siły na godzinę 0:)

Asia Buziak dla Kochanej Madzi z okazji miesięcznicy!!
 
no to jestem,
moja nieobecność spowodowana była...trzema zębami, które wyszły Lili w przeciągu tygodnia. Dziewczyny nocki nieprzespane i maruda w dzień. Teraz czekam, kiedy jeszcze wyjdą te czwórki na dole, to zobaczymy za jaki czas trójki się wyklują;)
Asia ja kawę przy karmieniu piłam, tylko robiłam to tak, że nakarmiłam niunie, a później kawa, aby była 2-3 godzinna przerwa. Pozdrawiamy Madzię:) A powiedz jak Szymcio odnosi się do siostrzyczki?
ajentka witaj!
nesiaa Ty to dobra żona jesteś:)
ionka, heronek ja dołączam do was, Lila od wczorja coś kaszle i sen też jest trudny:(

No chciałam sie Wam pochwalić, że zapisałam sie do klubu fitness i wczoraj byłam 1,5 godz. na ćwiczeniach (to przez moją szwagierkę hehe) i tak byłam na Afrozumbie oraz na ćwiczeniach TRX dzisiaj ledwo łażę. Ale energii mam co nie miara hehe

Dziewczynki spadam się ogarnąć.
aha ramari już myśle kiedy zaczniesz pisać do nas opowieści z porodówki. Odpoczywaj:)
 
hej dziewczynki
przepraszam nie zagladam ale generalnie jak wroce do domu zrobie obiad, zjem, to doslownie padam na twarz, wczoraj poszlam spac o 9, ale na szczescie juz tyle nie produkujecie wiec moglam doczytac przed praca, zaraz wychodzimy...

ramari to juz tuz tuz, trzymam kciuki!

co do kawy przy karmieniu to ja nie pilam, ale ja karmilam pawelka prawie bez przerw wiec po prostu nie bylo kiedy;-), ale przy 2 dziecku wydaje mi sie ze wszystko robilabym lepiej, i bylabym madrzejsza i pewnie czasem bym wypila ;-)

ekord gratki zabkow, u nas 9 i dzis prawdzalam, nowych nie ma

co do kaszelku i kataru to pawel ma permanentny, ponoc to zlobkowy hehe, nawet normalnie nas zaszczepili ostatnio bo katar niby przeciwwskazaniem nie jest,
myslelismy ze moze alergiczny ale zyrtec srednio pomaga, chociaz lekka poprawe widze

nonic zmykam, milego dnia!!
 
witam
nie wiem co u Was bo nie mam siły doczytać:( od wczoraj moja babcia jest w stanie agonalnym :( wieczorem byłam się z nią pożegnać i dziś jeżeli Bóg da to też pojadę .

nie bardo mam ochotę na nic :(

miłego dnia
 
ionka heronek słonka Wam życzę!
e_kord wysiłek fizyczny zwłaszcza ten, który pomaga nam zadbać o ciało zawsze dodaje mocy!
polusia bardzi Ci współczuję! Mam nadzieję, że babcia wróći do zdrowia i sił!
ramari fajnie, że synuś w brzuszku ma się dobrze!
karalajna powiedz jak Pawełek odnalazł się w żłobku?

A ja się witam z bolącym ząbkiem - muszę koniecznie zadzwonić dziś do naszej pani stomatolog i zapisać się na wizytę, już trzeci dzień chodzę z bólem z nadzieją, że samo przejdzie:sorry2:Franio właśnie drzemkuje a ja niestety bez kawki bo całe mleko wykorzystałam wczoraj wieczorem do babeczek - no nic...
Nocka spoko - spaliśmy do 6.35 - może nie jakoś szczególnie długo, no ale Franio zasnął chwilkę po 20 i do rana nawet nie drgnął:tak:W ogóle muszę się pochwalić jaki mój Franulek jest już roztropny:-)Wczoraj wieczorkiem już jak dochodziła pora kąpieli zasiadł pod drzwiami do łazienki i zaczął się rozbierać - zdjął spodenki i nawet body próbował rozpiąć:tak::-DA po kąpieli i po kaszce podreptał do sypialni wlazł na łóżko, usiadł na jego środku i nawoływał M (bo ja z nim byłam)co by przyszedł go utulić i jak M już przyszedł to Franio zaraz się ułożył wygodnie i zasnął:-D
No nic lecę jakieś śniadanko skubnąć.
Miłego dnia:-)
 
Polusia - współczuję :(. Babcia mojego męża też jest w ciężkim stanie, ale nie aż tak złym jak piszesz.

Filip miał w poniedziałek trzeciego ząbka robionego. Jeszcze 3 przed nami. Robi najpierw te płyciutkie dziurki. Filip jest zadowolony i z chęcią idzie na kolejną wizytę. Ma już zieloną, niebieską i fioletową plombę. Ciekawe jak będzie z tymi dwoma ostatnimi. Te sa już głębokie ubytki.

Ja ledwo żyję, do tego nie wiem jak zrobię w przyszłym tygodniu. Nie mam opieki do Wiki, a przynajmniej jeszcze tydzień w domu musi być. Chyba muszę wziąć zwolnienie. Znowu będą się czepiać ;(. No ale co zrobić. Zdrowie dziecka ważniejsze
 
Witam się!
Nocka ok. Pogoda piękna. Dziecię szykuje się do drzemki. Czego chcieć więcej od życia:p
My już po małym spacerku. Zaczynamy się przestawiać na ranne i popołudniowe spacerki bo jak ma być 30 stopni to pewnie będziemy siedzieć w domu w południe. Nie wiem jak Ola to zniesie. Co najwyżej będziemy siedzieć za domem w cieniu.
Jak Ola zaśnie idę posadzić resztę pomidorów i sałatę.
Polusia jak już pisałam bardzo Wam współczuję. Dobrze, że macie okazję się z nią pożegnać i powiedzieć jak bardzo ją kochacie!
Miłego dnia!
 
witam,
polusia, współczuję bardzo!! :-(
mrozik, niestaty w pracy zawsze myslą, że człowiek udaje chorobę dziecka.
nesiaa, zazdroszczę pogody!
myszowata, brawa dla Franka! :-)

u nas noc REWELACJA :-D jedno przebudzenie koło północy i spanie do 7:20. katar jest, ale wyciągamy! w nocy prawie nie kaszlała (odpukać!) Ol też sama odrzuciła butlę w nocy :-) rozcienczanie mleka się sprawdziło :-)
 
reklama
myszowata moja babcia już nie wyjdzie z tego - lekarz powiedział że teraz tylko czas liczyć do tego kiedy odejdzie :( jest mi ciężko ale powiedziałam sobie że zrobię co tylko będę mogła aby być z nią - jak nie codziennie to choć co drugi dzień
 
Do góry