Marcówki-codzienne rozmówki:))

[AniaSkrzat1]

Cały czas gadam do siebie że pewnie sobie wkręcam jakieś akcje...hehe ale na wszelki wypadek uprasuje koszule do szpitala bo ostatnio je prałam i tylko one mi do spakowania zostały) Gosia mogę zapisać sobie twój numer???

 

[mcgosia83]

Gosia moze mi powrozysz kiedy sie rozpakuje ? bo chcialabym tak w połowie marca ))a jak narazie twoje przepowiednie sie sprawdziły hihi

Aguś powiem tak...jeśli jesteś dosć aktywna to urodzisz z tydzień przed terminem hihihi

Mcgosia a do którego żłobka się wybieracie?? My chcilibyśmy do Potockich ale ilośc dzieci ubiegających sie o miejsce graniczy z cudem że sie tam nasza mała dostanie:/

dronka My się wybieramy do żłobka obok CH Wileńskiego ...to chyba ul.Markowska...tu mamy najbliżej i chcielibyśmy się tam dostać...Bo niestety żadne z nas nie ma prawka by móc zawozić dziecko do któregoś z dalszych żłobków

 

[e_kord]

Cześć dziewczyny,
U mnie właśnie zaczął się 39 tydz., termin mam na 8.03, ale nadal nic. Jakieś lekkie skurcze mam, ale jak jestem czymś zajęta to nawet ich nie czuję. Myślę, że u mnie to nie będzie tak szybko.

A propos żłobków. Moja starsza córka chodziła przez 1,5 roku i jestem bardzo zadowolona, gdyż adaptacja później w przedszkolu była bezproblemowa. Moje brzuszkowe maleństwo zapisalam już w 4 mies. ciąży. Zdziwione Ale u Nas to norma, jeśli chce się mieć dziecko w żłobku i to jeszcze w dogodnym miejscu. Pani kierowniczka wcale zdziwiona nie była. Ale oczywiście czas pokaże jak to wszystko będzie. Babcię będziemy wykorzystywać na choroby tfu, tfu.

Mnie coś przeziebienie bierze. Kaszlę jak nie wiem co, nie mam zamiaru sie rozłożyć na tydz. przed porodem. Poradzcie co brać na kaszel, bo domowe sposoby nie daja rezulatu. W przeciągu ostatnich 4 mies. miałam 2 razy zapalenie gardła i antybiotyk. Chyba juz wystarczy.
Przepraszam za tak długi post;-)

 

[candy6]

izulka , aneczka a mi się wydaje że do szpitala gdzieś iść jak miną 2 tyg. po terminie , bo do 2 tyg moze sie opóźnić ://

 

[mcgosia83]

Cały czas gadam do siebie że pewnie sobie wkręcam jakieś akcje...hehe ale na wszelki wypadek uprasuje koszule do szpitala bo ostatnio je prałam i tylko one mi do spakowania zostały) Gosia mogę zapisać sobie twój numer???

pisz Ania pisz Ja Twój też sobie zapiszę

 

[k_aralajna]

ja mysle ze jak dzien lub dwa po terminie zgloscicie sie do szpitala to zrobia ktg i jak wszystko bedzie oki to do domku kaza jechac i czekac, ale sprawdzic warto...

 

[ccaroline85]

Ale mnie wzięło na sprzątanie, całe mieszkanie lśni, wieczorem sprzątnę łazienkę, jeszcze zostały mi dwa okna i mogę rodzić

Co do wizyt i terminów, ja mam termin 11 marca, 10 mam urodziny, a wizytę mi wyznaczył na 9 marca, podejrzewam, że chce porozmawiać w razie co o wywoływaniu gdybym nie urodziła, ale zobaczymy

 

[mysza m]

Bry:-)
Fajne te nowe forum - mnie się podoba. Cięzko Was nadrobic po weekendzie, wiec chyba sie poddam Ja chyba tez powoli odczuwam pierwsze skurcze, poza tym co jakis czas jak sobie pochodze to twardnieje mi brzuch, ale najbardziej doskwiera mi jedna a wlasciwie 2 rzeczy, moze macie takie same uczucia a mianowicie jak maly sie bardzo rusza, to czuje kłucie jakbyt w cefce moczowej lub okolicach, trudno mi okreslac, w ogole bolesne sa jego ruchy tak nisko:-( i druga rzecz boli mnie spojenie łonowe tzn kości, tez po jakis silniejszych ruchach malego. Nie wiem co jeden i drugi bol oznacza, moze tez cos takiego czujecie

 

[AniaSkrzat1]

Candy do szpitala to trzeba iść zaraz po terminie,bo tak co dwa dni trzeba się na KTG zgłaszać,dziecko w dalszym ciągu rośnie i trzeba kontrolować serce i ruchy

Gosia ok))

Mysza m ja mam to samo,i pewnie co druga z nas))

 

[aneczka2405]

Nie wiem... Mi tak gin powiedział i tak zrobie, niech go już wyciągają bo i tak klocuś będzie bo prawie 4kg a co by było po 2tygodniach Aż strach pomyśleć :-) Dziewczynki mogłabym prosić którąś o nr tel w razie czego gdybym urodziła? :-)