M
modroklejka
Gość
lilienka...ja od dzis jestem na zwolnieniu....ale i tak jestem w pracy, bo pracuje w domku, mamy własna firme...i nie ma cudu zebym mezowi nie pomagała
reklama
Sofik
Wiara Czyni Cuda
lilienka Ja siedze w domu ale to dlatego ze mam córke ;-) tak to bym napewno pracowała...
Cześć mamuśki:-) Dlugo mnie nie było widze nowe marcóweczki to fajnie, że nas tyle już jest i co fajne mamy zbliżone terminy porodów:-) Jak się czujecie??? ja jakoś bez zmian wymioty, mdłości, brak apetytu, bolące piersi,no i brzusio już widać;-)Nasz fasolka ma już 2 cm i wszystko jest wporządku z czego się bardzo cieszymy. Narazie mamy stwierdzoną pojedyńczą ciąże, ale lekarz powiedział, że to różnie może być;-)Zobaczymy później następną kontrole mamy za miesiąc juz nie mogę się doczekać. Pozdrawiam Was i wasze fasolki buziole
Miroslava1979
Szalona Żoneczka ;-)
Witajcie dziewczynki
Moris, ja czuję się różnie, raz jest lepiej, raz gorzej, staram się myśleć pozytywnie, ale nie zawsze mi to wychodzi, najgorsze są noce i poranki, wtedy najwiecej myślę...i boję się iść do toalety, no ale już taki urok naszej psychiki, boimy się, ze znowu sie nie uda.... Ja naprawdę jestem optymistką i wierzę, ze w końcu musi mi i Wam się udać!!!
Dziewczyny, ratowałam dzisiaj maleństwo!!!
Młody wróbelek nie wyrobił i walnął u mnie w okno, myślałam, ze ktoś mi czymś rzucił w szybę w pierwszym momencie się zdenerwowałam, ale nikogo nie widziałam w pobliżu, wyszłam na dwór i też nic nie było, zaczęłam szukać, a w kwiatach pod oknem leżał młodziutki wróbelek, był taki wystraszony, wzięłam go na ręce, chwilę odpoczął, sprawdziłam czy jest cały i wypuściłam go, ale był śliczny
Madzia śliczne zdjęcia, ja chyba nie wytrzymam i w poniedziałek wyskoczę do ginka, napewno mnie przyjmie.
Pozdrawiam Was i życzę miłego dnia!!!!
Moris, ja czuję się różnie, raz jest lepiej, raz gorzej, staram się myśleć pozytywnie, ale nie zawsze mi to wychodzi, najgorsze są noce i poranki, wtedy najwiecej myślę...i boję się iść do toalety, no ale już taki urok naszej psychiki, boimy się, ze znowu sie nie uda.... Ja naprawdę jestem optymistką i wierzę, ze w końcu musi mi i Wam się udać!!!
Dziewczyny, ratowałam dzisiaj maleństwo!!!
Młody wróbelek nie wyrobił i walnął u mnie w okno, myślałam, ze ktoś mi czymś rzucił w szybę w pierwszym momencie się zdenerwowałam, ale nikogo nie widziałam w pobliżu, wyszłam na dwór i też nic nie było, zaczęłam szukać, a w kwiatach pod oknem leżał młodziutki wróbelek, był taki wystraszony, wzięłam go na ręce, chwilę odpoczął, sprawdziłam czy jest cały i wypuściłam go, ale był ślicznyMadzia śliczne zdjęcia, ja chyba nie wytrzymam i w poniedziałek wyskoczę do ginka, napewno mnie przyjmie.
Pozdrawiam Was i życzę miłego dnia!!!!
Cześć Dziewczyny
Ale miło tak sobie z kawką poczytać co tu piszecie od rana))
Jeśli chodzi o biust to z 75B jest już 75C a może i więcej!!!! gdyby tylko jeszcze nie bolały mnie piersi to byłoby bossskooo-mój mąż zachwycony-heheheheheh
W poniedziałek idę do ginka i mam nadzieje,że już powstanę i zacznę normalnie fukncjonować.
jeśli chodzi o badania to ja już dwa razy byłam na krwi i moczu i raz na tych wszystkich ciążowych.
MORIS trzymam kciuki i będzie dobrze;-)
miłego słonecznego dnia Gwiazdeczki
Ale miło tak sobie z kawką poczytać co tu piszecie od rana
))Jeśli chodzi o biust to z 75B jest już 75C a może i więcej!!!! gdyby tylko jeszcze nie bolały mnie piersi to byłoby bossskooo-mój mąż zachwycony-heheheheheh
W poniedziałek idę do ginka i mam nadzieje,że już powstanę i zacznę normalnie fukncjonować.
jeśli chodzi o badania to ja już dwa razy byłam na krwi i moczu i raz na tych wszystkich ciążowych.
MORIS trzymam kciuki i będzie dobrze;-)
miłego słonecznego dnia Gwiazdeczki
Czesc dziewczyny
Witaj Moris:-)
Fajnie sie czyta z rana wasze posty.
Mordoklejka super opis badania,gratuluje dzidzi i ciesze sie razem z Toba.
Ja jeszcze nie widzialam swojej fasolki a tak bardzo bym chciala,mysle ze juz nie dlugo bede miala wizyte w szpitalu:-).
Lilienka jak na razie siedze w domku,jestem na zwolnieniu do 13 sierpnia ale chyba mi sie to przedluzy ze wzgledu na ucisk na rwe kulszowa.
Dziewczyny nawet mi niec nie mowcie o biuscie,nie dosc ze juz tyle urosl to teraz jeszcze boli,najgorzej rano jak sie podnosze z lozka,noi jeszcze dochodzi do tego czasami rwa kulszowa wrrrrrrrrrrrrr-czasami wymiekam
Dzis znoe pogoda jest okropna noi ja czuje sie nie zbyt dobrze:-(
Witaj Moris:-)
Fajnie sie czyta z rana wasze posty.
Mordoklejka super opis badania,gratuluje dzidzi i ciesze sie razem z Toba.
Ja jeszcze nie widzialam swojej fasolki a tak bardzo bym chciala,mysle ze juz nie dlugo bede miala wizyte w szpitalu:-).
Lilienka jak na razie siedze w domku,jestem na zwolnieniu do 13 sierpnia ale chyba mi sie to przedluzy ze wzgledu na ucisk na rwe kulszowa.
Dziewczyny nawet mi niec nie mowcie o biuscie,nie dosc ze juz tyle urosl to teraz jeszcze boli,najgorzej rano jak sie podnosze z lozka,noi jeszcze dochodzi do tego czasami rwa kulszowa wrrrrrrrrrrrrr-czasami wymiekam
Dzis znoe pogoda jest okropna noi ja czuje sie nie zbyt dobrze:-(
Witajcie lilienka ja też pracuje codzień wychodzę z domku na 8 godzinek, od dzisiaj mam urlop
Dziewczynki byłam u ginka wczoraj, i nie ma już pęcherzyka ;-)jest piękna zdrowa dzidzia, trochę mniejsza niż powinna bo mierzy 9,5mm ale jest ok. i nawet serducho widziałam i słyszałam Huuuurrrrrrrrra. A waliło cudnie i pręciutko 144 razy;-)
jestem trochę skołowana mam bo mamy kilka terminów ale powiedział że najprawdopodobny nie będzie 13-ty tak jak wcześniej było ustalone, ale 18/19 marca.
Buziaki.
Sofik
Wiara Czyni Cuda
kasiullka super WIADOMOSC :-) to teraz czekamy na USG(zdjecie)
Mam pytanko:
Czy wasze brzuchy tez sa takie gorace?? MOj m w nocy jak sie do niego przytule to sie smieje ze niezły piecyk z mojego brzuch i cycuszków;-) hi hi hi
Ja ogolnie mam lenia
kiedy mi to przejdzie...
Mam pytanko:
Czy wasze brzuchy tez sa takie gorace?? MOj m w nocy jak sie do niego przytule to sie smieje ze niezły piecyk z mojego brzuch i cycuszków;-) hi hi hi
Ja ogolnie mam lenia
kiedy mi to przejdzie...reklama
