reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

mi tez twardnieje brzuszek, mam brac no spe jak twardnieje ale jesli bedzie to regularne to wtedy do lekarza....


ja zauwazylam ze mlody jakos teraz nizej mi lezy nopi kurde kopie w dol...mam nadzieje ze sie obroci tak jak tzreba....na ostatnim usg byl glowa w dol ale teraz napewno chyba nie skoro czuje kopniaki w dole do tego czuje w tyl jakby w kosc ogonowa a czasem jak mi w pecherz przyfanzoli to masakra..... w sumie to juz sama nie wiem jak on lezy...czasem mnie kuje w dole ecvh mam nadzieje ze nie wyleci ;-)
 
reklama
modroklejka - chciałaś info co na Lutycką i tak
chusteczki nawilżane do wycierania pupy - trzeba zabrać, tego nie dają. Ogólnie położna stwierdziła że kosmetyki dla dziecka (ja biorę maść bepanten - do pupy i ewentualnie na popękane brodawki)
pieluszki - szpital daje kilka dziennie, ale lepiej mieć swoje w zapasie
kaftanik dla dziecka - oni ubierają w szpitalne kaftaniki, ale można ubierać w swoje i warto mieć na wszelki wypadek
rękawiczki dla dziecka, skarpetki - przydają się

wkładów poprodowych nie trzeba zabierać bo oni dają swoje
dziecko zawijają w szpitalny rożek wiec nie trzeba brać swojego

a tu jest link do opinii rodzić po ludzku w Poznaniu o Lutyckiej i niestety większość jest straszna...http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=36824&w=59237411&a=59237411

dla siebie koszule nocne (do porodu dają swoją) ale mówiła że na późniejsze dni najlepiej swoje, majtki jednorazowe
 
Ostatnia edycja:
witam dziewczyny !

chciałam się was zapytac czy macie może namiary na allegro na jakiegoś użytkownika co ma duży wybór asortymentu dzidziusiowatego ?
jakieś smoczki szczoteczki pieluszki podkłądy i takie tam różne a do tego jest w miarę tani?
wiem że robicie zakupy i jest wątek zakupowy ale za dużo tego żeby się dokopac czegokolwiek;-)
dzięki

ja się jeszcze turlam choc już ledwo co ale pewnie u was tak samo :) brzuszyska wielkie i już tak niewiele nam zostało :tak: nie mogę się doczekac

życzę zdrówka !
 
Hej! Trochę już mi się stęskniło od rana za Wami. Byłam na zakupach, potem zrobiłam pół obiadu (ja zupę i sos pieczarkowy :-D, teściowa placki ziemniaczane). Ciasto dla Kamilka na jutrzejszą imprezę choinkową do szkoły już siedzi w lodówce (mam nadzieję, że choć połowa do jutra zostanie;-)) Na wszelki wypadek upiekłam jeszcze trochę mufinek to może moje łasuchy nie otworzą lodówki i nie zauważą ciasta :laugh2:. Aha, upiekłam to ciasto: https://www.babyboom.pl/forum/2905327-post31.html, tylko, że zrobiłam wersję z bananami i biszkopt upiekłam do tego czekoladowy.
 
witajcie, trzy dni nie miałam dostępu do sieci i już ponad 30 stron do czytania... więc się poddałam i nie czytam ;-):sorry:

byłam dzisiaj na usg - lekarz jest pewien, że to Córeczka :tak: waży 2530g w 34t1dc, więc trochę ponad średnią... z Jej wymiarów termin mi się przyspieszył na 1 marca :sorry: nie chciała pokazać buzi, zasłaniała się rączkami, za to cipkę bardzo wyraźnie widać było ;-) jest zdrowa, energiczna, fikająca, ruchliwa - ułożona główką w dół, stópkami kopie mnie pod żebra i po żołądku ;-)
 
witajcie, trzy dni nie miałam dostępu do sieci i już ponad 30 stron do czytania... więc się poddałam i nie czytam ;-):sorry:

byłam dzisiaj na usg - lekarz jest pewien, że to Córeczka :tak: waży 2530g w 34t1dc, więc trochę ponad średnią... z Jej wymiarów termin mi się przyspieszył na 1 marca :sorry: nie chciała pokazać buzi, zasłaniała się rączkami, za to cipkę bardzo wyraźnie widać było ;-) jest zdrowa, energiczna, fikająca, ruchliwa - ułożona główką w dół, stópkami kopie mnie pod żebra i po żołądku ;-)

gratulacje - przynajmniej nie musisz wymieniać ciuszków :tak:;-)
 
Modroklejka tez juz to widzialam.Kyrde jestem w szoku,.szybko sie uwijaja.Ta ostatnia (hooba)chyba to o ile sie nie myle to w 36tyg i pare dni albo 37tydz.

Ola nareszcie wiesz kogo nosisz pod serduszkiem:-).Kurde i spora jest moj w srode 34t2dc wazyl 2250g,chyba to taka normalna waga:-)

Moj maly przez caly dzien poruszal sie strasznie leniwie a teraz daje mi popalic ze szok,wpycha mi nozke pod zebra albo kopie po watrobie:szok:
 
reklama
Hej,
współczuję wszystkim ze skurczami, leżcie dziewczyny jak najwięcej, to naprawdę już niedługo! Ja nie mam żadnych skurczy, ale na ostatniej wizycie ginka na wszelki wypadek przepisała mi receptę na fenoterol i isoptin, jakby mi się zaczęły skurcze przed następną wizytą (dopiero 11 lutego). Podobno takie skurcze nie zawsze są wyczuwalne. Ale szyjkę mam 4 cm, a dzidzia ładnie się rusza, więc na razie się nie martwię.
Właśnie rozebraliśmy z chłopcami choinkę bo już się bardzo sypała.
Odkąd wiem, że łożysko ok, to rozpiera mnie energia i nadrabiam te 20 tygodni leżenia.
Maniulka, to ja chyba nie pójdę na ten film, skoro taki sobie, a też myśłałam by iść z chłopcami.
Ola, super, że z córeczką ok.
Ewelcia, mój mały taki jak Twój - teraz ma najbardziej ruchliwy okres.
No tak, lutówki, a potem my. Ja co prawda mam termin na koniec marca więc pewnie jako jedna z ostatnich urodzę :-D
 
Do góry