Marzec 2009

[maniulka]

kaczuszka
A mój pies nazywa się FRUGO a wiecie czemu bo jak sie urodził a szczeniak jest od mojej suni z domu jak jeszcze byłam panienką to był żółty ogólnie teraz jest biały ale własnie wtedy szła reklama "Frugo zółty jak jasny gwint"no i tak mi się skojarzyło i tak zostało

 

[ewelcia86]

Nie no dziewczyny FRUGO,JABLUSZKO
Moj kuzyn nazwal psa Kapsel bo przyniosl od kogos psa,usiadl nad nim pij piwko i rozmyslal jak go nazawac popatrzyl na kapsel..............

 

[maniulka]

Kapsel dobre
Ja juz się żegnam dobranoc

 

[monika18815]

Twój piesek nazywa sie wafelek a ja miałam ślicznego rudego kota który sie nazywał Felek...był tak adry ze jak go wolalam na dworze to nie "kici kici" tylko " Felek do domu...i on maszerował chodnikiem prosto do mieszkaniaa nisilam go jak dziecko jak go polozylam tak lezal)))ale niestety zachorowal go rok temu musialam uśpić((

 

[maniulka]

Witam:-)
Pospałam dzisiaj super o 3 tylko jedzonko i spaliśmy do 8:-)
Na termometrze u mnie minus 3 pewnie będzie mega słoneczko to popołudniu znowu zaliczymy spacerek,lubię takie mroźne powietrze

 

[bansikxd]

witam. my dzisiaj jedziemy po to kszeselko do kapieli w koncu i to nowym wozkiem sami(a my autobusowi jestesmy) wiec mam nadzieje ze bedzie ok

 

[monika18815]

ja miałam dzisiaj jechać na wieś z majka do babci ale niestety babacia do nas przyjezdza więc po rumakowane mamy

 

[moonik1]

No dziewczyny, ciekawe, czy z wczorajszego "prezentu" tatusia nie będzie u nas drugiego bobaska;-) hihih bo zabezpieczen nie stosujemy.... a ja jeszcze okresu nie dostalam, wiec nawet nie wiem, kiedy sie go spodziewac...

 

[monika18815]

to pozostaje tylko pogratulować tatusiowi super pomysłu na prezent)))

 

[alicjatrzyna]

udalo mi sie przebrnac przez wszystkie posty

tez jestem fanka brzyduli i jak nie moge ogladac bo nie ma mnie w domu, to zawsze nagrywam)

moonik - super by byl prerzent

pogoda u nas barowa:-( leje od samego rana. Karolinka cos podziebiona, bo ciagle sciaga czapke na spacerach i chyba z tego ten katar, ale czasem to nie nadarzam zakladac jej z powrotem tej czapki. a jak Wasze dzieci? chetnie nosza czapeczki?