Królowa_Dramatu
Fanka BB :)
Kiniusia trzymam mocno kciuki za Was. Na pewno będzie wszystko dobrze i niedługo wyjdziesz do domu!!!
reklama
anka26_x_07
Mama Laury :)
Kiniusia bedzie dobrze, trzymam za was kciuki&&&
Betina ja szukam dla siebie nie dla dzidziusia
Szczebiotka dziekuje, wlasnie czekam bo ma gosciu przyjechac po auto, na szczescie juz nas usprawiedliwilam bo ogolnie nie znosze sie spozniac
Truskafffka polowa za wami
Ale mam dzis pragnienie, szok!
Betina ja szukam dla siebie nie dla dzidziusia
Szczebiotka dziekuje, wlasnie czekam bo ma gosciu przyjechac po auto, na szczescie juz nas usprawiedliwilam bo ogolnie nie znosze sie spozniac
Truskafffka polowa za wami
Ale mam dzis pragnienie, szok!
kiniusia - no niedobrze z tym plamieniem, ale to na pewno nic poważnego!!!!!!!!
trzymamy kciuki za Ciebie z całych sił i dawaj znać co u Was!!!!!!!!!!!!!
Królowa - gratuluję córeczki
córeczki są słodkie
a na wózek już się zdecydowaaś?? i samochód się sprzedał??
Martuśka - gratuluję chłopaka
a co do męża to mój niestety tak samo malo domyslny jak Twój - jak mu nie powiesz "daj dzieciom jeść - jest to i to w lodówce, potem ich wykąp, żeby o dziewiatej byli w łóżkach" to jest dramat ;-) no ale mają tez duzo dobrych cech - zapewne ;-)
cierpliwości zycze ja tez ja ćwiczę
basieniak - fajnie, ze możesz wybrac date cc i pewnie się załapiesz na ten roczny macierzyński....
wyliczyłam, że najwcześniej to chyba 17 marca trzeba urodzić, nie??
to ja raczej nie wytrzymam, bo pani dr ma mi zdjąć pessar koło połowy lutego, więc jak do terminu dociągne to będzie dobrze...
łudze sie, ze moze jeszcze cos zmienia - np z 1 wrzesnia na 1 lipca coby nas jak najwięcej sie załapało
no i ciekawe w jakich okolocznościach można zawiesić macierzyński - czy tylko na pobyt dziecka w szpitalu?? a na pobyt matki w szpitalu np?? ciekawe..... jak już ustawa wejdzie to trzeba będzie doszukac sie jakiś kruczków i może jakiegoś prawnika opłacić...... ale za dodatkowe poł roku z małym to chyba warto pokombinować....
buziaczki dziewczynki
trzymamy kciuki za Ciebie z całych sił i dawaj znać co u Was!!!!!!!!!!!!!
Królowa - gratuluję córeczki
córeczki są słodkie a na wózek już się zdecydowaaś?? i samochód się sprzedał??
Martuśka - gratuluję chłopaka
a co do męża to mój niestety tak samo malo domyslny jak Twój - jak mu nie powiesz "daj dzieciom jeść - jest to i to w lodówce, potem ich wykąp, żeby o dziewiatej byli w łóżkach" to jest dramat ;-) no ale mają tez duzo dobrych cech - zapewne ;-)
cierpliwości zycze
ja tez ja ćwiczę basieniak - fajnie, ze możesz wybrac date cc i pewnie się załapiesz na ten roczny macierzyński....
wyliczyłam, że najwcześniej to chyba 17 marca trzeba urodzić, nie??
to ja raczej nie wytrzymam, bo pani dr ma mi zdjąć pessar koło połowy lutego, więc jak do terminu dociągne to będzie dobrze...
łudze sie, ze moze jeszcze cos zmienia - np z 1 wrzesnia na 1 lipca
coby nas jak najwięcej sie załapało no i ciekawe w jakich okolocznościach można zawiesić macierzyński - czy tylko na pobyt dziecka w szpitalu?? a na pobyt matki w szpitalu np?? ciekawe..... jak już ustawa wejdzie to trzeba będzie doszukac sie jakiś kruczków i może jakiegoś prawnika opłacić...... ale za dodatkowe poł roku z małym to chyba warto pokombinować....
buziaczki dziewczynki
Kinusia trzymam mocno kciuki za Was))
My dziś rodzinnie u rodziców...były świeżo pieczone bułeczki więc razem z Gabim wcinaliśmy z pysznymi powidłami)
Kąpiel gorąca to w moim wydaniu nie wrzątek Wiem czym grozi więc spokojnie moje drogie wszytsko w granicach zdrowego rozsądku
))My dziś rodzinnie u rodziców...były świeżo pieczone bułeczki więc razem z Gabim wcinaliśmy z pysznymi powidłami
)Kąpiel gorąca to w moim wydaniu nie wrzątek
Wiem czym grozi więc spokojnie moje drogie wszytsko w granicach zdrowego rozsądku
Betina, oj już tam zaglądałam do moli książkowych nieraz :-) ja to jestem jeden wielki mol i książki pochłaniam a nie czytam, więc nie mogłam ominąć takiego wątku I super że twoja glukoza tak sprawnie poszła.
Trytytka, no to może w takim razie nie będzie tak źle z teściami no i oby małżonek dotrzymał obietnicy. Mój już w przyszłym tygodniu na pierwszą zmianę także o 14 będzie wracał to myślę że już jakoś przeżyje
Anka, powodzenia w poszukiwaniach kreacji A co do kąpieli to ja też uwielbiam we wrzątku się moczyć 
nie ma chyba dla mnie nic bardziej relaksującego.
Truskaffka, gratuluję przekroczenia półmetku ;-)
Kiniusia, trzymaj się tam! Również ściskam kciuki za Was. Na pewno jest wszystko dobrze, ważne że jesteś pod opieką lekarzy.
Mój mały dzisiaj dopisuje aż miło. Byłam w szkole i na każdym jednym wykładzie akrobacje wyczyniał i znowu dowcipniś kopał mnie po pęcherzu i szyjce
No ale skoro nie spał to mam nadzieję że słuchał uważnie i się uczył pilnie No i jak na dumną przyszłą mamę przystało chwaliłam się portretem 3d swojego synka i wszyscy byli zachwyceni 
Ale powiem wam że całe szczęście że w tym semestrze mamy tylko 4 wykłady dziennie i kończymy po 16, bo nie wiem jak bym do 8 wieczorem wytrzymywała (tak jak w zeszłym roku). Centralnie wykończona jestem po tym dzisiejszym dniu.
Także żegnam się z wami, miłego wieczoru i dobranoc
I super że twoja glukoza tak sprawnie poszła. Trytytka, no to może w takim razie nie będzie tak źle z teściami
no i oby małżonek dotrzymał obietnicy. Mój już w przyszłym tygodniu na pierwszą zmianę także o 14 będzie wracał to myślę że już jakoś przeżyje Anka, powodzenia w poszukiwaniach kreacji
A co do kąpieli to ja też uwielbiam we wrzątku się moczyć nie ma chyba dla mnie nic bardziej relaksującego. Truskaffka, gratuluję przekroczenia półmetku ;-)
Kiniusia, trzymaj się tam! Również ściskam kciuki za Was. Na pewno jest wszystko dobrze, ważne że jesteś pod opieką lekarzy.
Mój mały dzisiaj dopisuje aż miło. Byłam w szkole i na każdym jednym wykładzie akrobacje wyczyniał i znowu dowcipniś kopał mnie po pęcherzu i szyjce
No ale skoro nie spał to mam nadzieję że słuchał uważnie i się uczył pilnie No i jak na dumną przyszłą mamę przystało chwaliłam się portretem 3d swojego synka i wszyscy byli zachwyceni Ale powiem wam że całe szczęście że w tym semestrze mamy tylko 4 wykłady dziennie i kończymy po 16, bo nie wiem jak bym do 8 wieczorem wytrzymywała (tak jak w zeszłym roku). Centralnie wykończona jestem po tym dzisiejszym dniu. Także żegnam się z wami, miłego wieczoru i dobranoc
Kiniusia trzymaj się kochana... Skoro jak pisałaś to nie jest czysta krew to raczej nic groźnego nie jest... i tak ma być! Dawaj znać co u Ciebie
Agula no generalnie lekarz wybiera datę, ale myślę, że o ile będzie wszystko ok to da się namówić, żeby do 18 poczekać Tylko oby było ok a nie jak ostatnio na podtrzymaniu bo wtedy może na to nie pójść...
Oj wiem o czym piszecie jeżeli chodzi o gorące kąpiele aaaaaah aż się rozmarzyłam.... Ja też uwielbiam takie kąpiele ale tylko jak jest rzeczywiście gorąca woda. Wchodzę do takiej do jakiej się da a potem jeszcze podgrzewam bo tak wejść bym nie dała rady I ostatnio wrzuciłam termometr do kąpieli dzieciaczkó i pokazał 42st O, i pamiętam taką pierwszą spokojną kąpiel już po urodzeniu Wiktorii.... taraz też trzeba poczekać
Dawaj znać co u CiebieAgula no generalnie lekarz wybiera datę, ale myślę, że o ile będzie wszystko ok to da się namówić, żeby do 18 poczekać
Tylko oby było ok a nie jak ostatnio na podtrzymaniu bo wtedy może na to nie pójść... Oj wiem o czym piszecie jeżeli chodzi o gorące kąpiele
aaaaaah aż się rozmarzyłam.... Ja też uwielbiam takie kąpiele ale tylko jak jest rzeczywiście gorąca woda. Wchodzę do takiej do jakiej się da a potem jeszcze podgrzewam bo tak wejść bym nie dała rady I ostatnio wrzuciłam termometr do kąpieli dzieciaczkó i pokazał 42st O, i pamiętam taką pierwszą spokojną kąpiel już po urodzeniu Wiktorii.... taraz też trzeba poczekać
truskafffka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2012
- Postów
- 2 950
a ja sobie pospaaaaałaaam...i teraz sie zastanawiam co w nocy będę robić
a najlepsze...budzę się ..a wokół mnie, miśki, poduszki pod stopami, miska obok...a w środku banan, jabłko, orzechy i krówka okazało się że synuś zadbał żeby mamusi niczego nie zabrakło jak się obudzi
Kiniusia jestem z Tobą, trzymam kciuki i wierzę że wszystko będzie dobrze, trzymajcie sie dzielnie
Anka jak tam pragnienie?
też tak czasem mam..jakby mnie normalnie suszyło
Ala mmmm apetycznie
Jotka mój synek też ze mną chodził na uczelnie hehe i nawet obronił magistra ;p
fajnie że dokazuje
Basieniak ty już wiesz że będzie planowane cc?
a najlepsze...budzę się ..a wokół mnie, miśki, poduszki pod stopami, miska obok...a w środku banan, jabłko, orzechy i krówka okazało się że synuś zadbał żeby mamusi niczego nie zabrakło jak się obudzi
Kiniusia jestem z Tobą, trzymam kciuki i wierzę że wszystko będzie dobrze, trzymajcie sie dzielnie
Anka jak tam pragnienie?
też tak czasem mam..jakby mnie normalnie suszyło
Ala mmmm apetycznie
Jotka mój synek też ze mną chodził na uczelnie hehe i nawet obronił magistra ;p
fajnie że dokazuje
Basieniak ty już wiesz że będzie planowane cc?
reklama
Hey dziewczyny, korzystajac z faktu pojscia mojego mezula na basen moge go obgadac :-) Martuśka ostatnio poprosilam go "idz zobacz do piwnicy czy pranie sie wypralo", wrocil po 5 minutach z odpowiedzia "tak" nie wpadl na pomysl, ze ciezarnej jest ciezko pranie dzwigac...
truskafffka to juz teraz blizej niz dalej slodkiego masz synka
anka26,07 goraca kapiel? moja mama taka uprawia ;-) ja bym sie herbaty o takiej temperaturze nie napila
podziwiam, a co do pragnienia, to ja ze soba mam zawsze wode i wypijam dobre 3l dziennie no i w nocy szklaneczka pod reka zawsze w pogotowiu
nie wpadl na pomysl, ze ciezarnej jest ciezko pranie dzwigac...truskafffka to juz teraz blizej niz dalej
slodkiego masz synka anka26,07 goraca kapiel? moja mama taka uprawia ;-) ja bym sie herbaty o takiej temperaturze nie napila
podziwiam, a co do pragnienia, to ja ze soba mam zawsze wode i wypijam dobre 3l dziennie no i w nocy szklaneczka pod reka zawsze w pogotowiu
