reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Marzec 2013

Daffodil, Nimitii ja na początku miałam z złote dziecko, no ale... teaz już nie jest tak różowo:( może nie płacze cały czas ale płacze dużo... jestem bardzo zmęczona:( w nocy nie spałam 4 h - od 00:30-01:30 i od 02:45-05:45, ta pierwsza przerwa to kamienie + laktator za to ta druga - dwa karmienia (przy drugim gwiazda usnęła) przewijania, przebierania i nawet jakaś hebatka...:( w łożeczku leżała niby grzecznie ale tylko jak nad nią stałam:( usnąć za cholerę nie chciała:(

alfa, tulipanka ja mam nówkę sztukę x-landera x-move i mi zaczęło coś trzeszczeć... musi mąż tam coś naoliwić chyba... ale jakością zachwycona nie jestem...fakt że prowadzi się super ale jak na wózek za ponad 2000 razem to słaba jakość!!
 
reklama
mikowata A czemu nie mozna nosic w pionie ? Ja swojego duzo tak nosze bo on bardzo lubi, wtedy wszystko oglada i jest zadowolony. Mam nadzieje ze niedlugo przestana Ci sie wtracac. No ale tak juz z rodzinka czasem bywa...

trytytka Mam nadzieje ze tej nocy bardziej sie wyspisz.

Ja sobie dzis popoludniowa drzemke z malym zrobilam bo ta pogoda u mnie taka szara bura idealna na spanie.
 
No bo to ponoć niezdrowe dla kręgosłupa i cos uszkodzimy i trzeba wtedy będzie leczyć. Nawet nie dociera do niej fakt, ze to nie sa jakieś moje widzi misie, ale opinia ortopedy i położnej.
 
mikowata- a gdyby usg bioderek wykazało, że musicie się pieluszkować to nie można wsadzić dzieciątka do chusty? ja czekam na swoją, a małą pieluszkuję... teraz juz nie wiem czy mogę ją wsadzić w chustę :(
A co do noszenia w pionie...moja położna mówiła, że jak dzieciątko jest typem odkrywcy i zaciekawione jest światem to oczywiście, że można je troszkę pionowo nosić...a jak odbijasz po jedzeniu? też pionowo...

Trytytka- ech to łączę się w bólu z Tobą...obyś się Kochana zaczęła wysypiać bo później kiepsko się dni znosi...jest się marudnym i opryskliwym..a i mało cierpliwym...przynajmniej ja tak mam:>
Mam wrażenie, że nic tylko narzekam na tą moją małą...jest kochana, śliczna i w ogóle...po prostu trud macierzyństwa mnie przerosnął i tyle. Wiem, że już niedługo będę nienarzekającą, w pełni szczęśliwą osóbką :D

xxhubabubaxx- u nas wietrznie, ale słonecznie, więc dalej się spacerujemy:) a drzemki nic tylko pozazdrościć...ja też się przymierzałam, nawet mała przy cycu ładnie się zapowiadała do spania...a tu...tadam! niespodzianka! teście... na szczęście mam z nimi dobry kontakt, ale Gwiazdę rozbudzili (bo przecież jej tydzień nie widzieli i musieli popatrzeć jak się zmieniła) i walczyłam z uspokojeniem małej do 18...ale tak już ma, zauważyłam, że jak jest bardzo zmęczona to największe płacze są wtedy, bo boroka zasnąć nie potrafi
 
Ostatnia edycja:
wspolczuje wam tych godzin placzu:-(

Ja dzis mialam dwa razy serce w gardle
Dobrze ze nie zostawilam Ethjana na skraju lozka bo by lezal na podlodze:szok::-(
Kurde polozylam go na brzuszku i poszlam do kuchni nagle krzyk Laury : Mamo Ethan przewrocil sie na plecy:szok: nie wiem jak to zrobil ale obstawiam ze to przez przypadek. Po 5 minutach znow zrobil to samo z tym ze go przylapala. Podwinal sobie raczke i odepchal sie noga, zlapalam go jak lezal na boku:szok::szok:
Kurcze mam nadzieje ze to tylko taki przypadek bo inaczej moze to byc wina napiecia miesniowego:-(??
Kurcze cos mi kumpela wspominala ze jak jej syn robil cos wiecej niz dzieci w jego wieku i robili mu badania na napiecie miesniowe, na szczescie nic nie wyszlo i poprostuz zdolny chlopak:tak:
 
Melduję się że żyjemy.
Wybaczcie że mało się udzielam ale po prostu nie mam czasu i weny.
Gabrysia ochrzczona, przyjęcie się udało.
Oliwia chora, zaczęło się od zapalenia ucha i tak przeszliśmy na ospę.
Obawiam się o Gabrysię...i nie tylko, ale to nie temat na główny.
Pogoda nas rozpieszcza więc kiedy mogę to wychodzę z młodszą córką na spacer, bo starsza póki co uziemiona na dobre 2 tygodnie. Strasznie mi jej szkoda :-( Takie ciepło a Ona musi w domu siedzieć.
Gabrysia oczywiście ma problemy brzuszkowe nadal, płacze zwykle przy przebudzeniu, kupie i jak już jest zmęczona/przemęczona. Najlepiej śpi na spacerach, w domu max ciągiem śpi po 30 minut do godziny jak jej siostra da pospać. W nocy różnie, jedną noc potrafi od 20 do 3 spać a drugą budzi się co 2-3 h.
Usg bioder mamy we wtorek, ale chustujemy się i jak najbardziej przypadła jej do gustu ;-)
W dzień śpi na tapczanie, a w nocy w koszyku koło naszego łóżka.

Pozdrawiam Was gorąco, podczytuję w trakcie karmienia ale odpisać nie mam jak i kiedy.
Trzyjcie się ciepło, buziaki dla Waszych Słoneczek :-)
 
Ostatnia edycja:
Uf w koncu i ja mam chwile czasu na napisanie co u nas :) dzisiaj byliśmy na usg bioderek i wszystko ok - więc zaczynamy sie chustowac.
mlody rośnie jasna drożdżach, ładnie je (od początku dobrze ssal więc tak jak pisalyscie jedzenie tez zajmuje mu około 10min).
czasami ma kolki - zwykle koło 18 do 20. Przytulamy sie wtedy i jakos dajemy radę.
ogolnie to bardzo grzeczny chłopak. Mama jest z niego bardzo dumna.
jedyny moj problem to teściowie - do szału mnie doprowadzają. Dziecko nawet 5 sekund nie moze poplakac bo mówią ze cos mu jest! Albo nie mozna dziecka nosić w pionie bo bede musiała z nim pózniej chodzić na rehabilitację. Leżaczek bujaczek tez jest beeee. Dziecko powinno byc noszony cały czas na rękach. Albo leżeć non stop w kolysce - a on cała noc śpi pięknie w kolysce, a w dzien (mało śpi, głownie na spacerze) woli spędzać czas obserwując świat i mnie - a nie ciagle leżeć w tym samym miejscu. No, ale nie moge im tego wytłumaczyć :/


Kochana wspaniale Cię rozumiem. JA tak miałam z Antosiem. Żyłam w takim stresie - żeby tylko nie zapłakał bo zaraz przyjdą. Później nabawiłam się przez to depresjii. Czułam się jak jakaś wyrodna matka, która NIC nie wie o dzieciach. Najmniejszy płacz to od razu - może go uszy bolą? może to kolki? dziecko nie może płakać bez powodu. Ubierałam - źle bo jeszcze kocyk, albo sweterek, albo dwie pary skarpetek. Nosiłam źle. Przebierałam źle. Karmiłam źle. Leżaczek niewygodny bo mu główka ucieka. Wózek z wpiętym fotelikiem też źle bo mu niewygodnie jest na pewno. A ogólnie to po co dziecku dawać mleko jak lepiej kaszke żeby się dziecko w KOŃCU najadło. To był koszmar. Płakałam dzie w dzień. Dziecko spało ale wolałam je mieć na rękach co jak się obudzi od razu go nosić żeby tylko nie zapłakał. Wiesz jak się bałam tej ciąży? Że czeka mnie powtórka? A tu miłe zaskoczenie!!! Teściowa sama przyznała że wtedy się wtrącała bo to pierwsze dziecko było i chciała pomóc bo przecież nie miałam doświedczenia a teraz już je mam. I naprawdę nieprzyszła do nas jak mały płacze nawet jeden raz :) Nie wtrąca się zupełnie do niczego. Czasem wieczorem Mężowi coś wspomni ale nic więcej. Złota kobieta się zrobiła. Jak czegoś nie wiem to sama idę ją spytać i widzę że jest jej wtedy bardzo miło że doceniam jej zdanie.
Nie wiem co Ci doradzić. Jedynie wytrzymać. Zagryzać zęby przytakiwać i robić swoje. To minie. Z czasem co raz mniej będą się wtrącać a dziecko będzie większe. Tylko uważaj na siebie.
wspolczuje wam tych godzin placzu:-(

Ja dzis mialam dwa razy serce w gardle
Dobrze ze nie zostawilam Ethjana na skraju lozka bo by lezal na podlodze:szok::-(
Kurde polozylam go na brzuszku i poszlam do kuchni nagle krzyk Laury : Mamo Ethan przewrocil sie na plecy:szok: nie wiem jak to zrobil ale obstawiam ze to przez przypadek. Po 5 minutach znow zrobil to samo z tym ze go przylapala. Podwinal sobie raczke i odepchal sie noga, zlapalam go jak lezal na boku:szok::szok:
Kurcze mam nadzieje ze to tylko taki przypadek bo inaczej moze to byc wina napiecia miesniowego:-(??
Kurcze cos mi kumpela wspominala ze jak jej syn robil cos wiecej niz dzieci w jego wieku i robili mu badania na napiecie miesniowe, na szczescie nic nie wyszlo i poprostuz zdolny chlopak:tak:

No bez przesady :) Duży chłopak to jest i jeszcze jak załapał jak to zrobić to robi to zupełnie świadomie i trzeba się cieszyć a nie wyszukiwać problemów i uważać od teraz na położenie :)
 
Byłam dzisiaj W KOŃCU u lekarza na wizycie po porodzie :) Wszystko ładnie się zarosło i odkurczyło :) Lekarz mi się pyta kiedy ostatnio miałam cytologie robioną ja na to zgodnie z prawdą że nigdy. Więc dzisiaj miałam po raz pierwszy w życiu i nie miło wspominam, Rozmawiałam o tym zastrzyku w ramach antykoncepcji ale Pan doktor odradził, że bardzo wyniszcza i długo wraca się do płodności po nim i dużo skutków ubocznych. Więc w końću zdecyowałam się na tabletki Ovulan jedno opaowanie i kosmetyczke dostałam w prezencie :)
 
Deizzi nigdy cytologii nie mialas?? jak Ty sie uchowałaś kobieto? :-) Kania mam nadzieje ze Gabrysia wsio ok. Jak bedziesz miala czas to napisz wiecej. mikowata rozumiem ze teściowie drażnią.. my na szczęscie mamy ich na odleglość ale raz w tyg to sie upominaja o wnuka.. dzisiaj mialam wychodne.. mama poszla w miasto ;) A jutro intensywny dzien, duzo zalatwiania nas czeka. Mam nadzieje ze nie rozdrażnie tym zbytnio synka ;)
 
reklama
Hej :) i ja znalazłam troszkę czasu :) ust bioderek wszystko ok :) ja juz po pierwszym okresie dostałam 17.04-21.04. Po porodzie dlugo nie krwawilam, a 10 dni po porodzie juz mnie badano i było wszystko ok :) Filipek wieczorami mi płacze strasznie bo spać nie może ale od dwóch dni wychodzę z nim na spacer po 21 i od razu się uspokaja i zasypia trochę z nim chodzę po osiedlu i wracam do domu i śpi do około 6 z przerwami na mleczko co 2-3 h. Jak leży na brzuszku to się juz przekreca na plecyki :) dużo się do mnie śmieje :) dzisiaj mamy dużo załatwiania bo i becikowe rodzinne i dodatek mieszkaniowy, jeszcze po pesel muszę podjechać i pit złożyć. ehh... Tyle tego ze szok :p buziaki :)
 
Do góry