A
Agutek
Gość
ja nie dawałam jeszcze oliwek...
ale u nas w domu praktycznie nie jada sie oliwek, nie kupujemy ich ;-)
ale u nas w domu praktycznie nie jada sie oliwek, nie kupujemy ich ;-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ja nie dawałam jeszcze oliwek...
ale u nas w domu praktycznie nie jada sie oliwek, nie kupujemy ich ;-)
moje dziecko jest parowkozerca
rany jak jej one smakuja....
dzis na sniadanie zjadla pol berlinki i tyle samo kabanosa...
wymiotla doslownie z talerza i zagryzla bulka...
i strasznie lubi kebab...
chyba ide do lasu upolowac jakiegos zwierza, bo jak tak dalej pojdzie to na miesie zbankrutuje - maz padlinozerca a teraz jeszcze corka ;-)![]()
no to owocnego polowania
a jak często dajesz parówki? ja daję raz na tydzień/dwa i też za nimi przepadaale z takim samym zapałem je jogurt naturalny, serki, najgorzej z kaszkami
![]()
moja tezAgutek moja też uwielbia parówkinawet lubi taką zimną wszamać
![]()